Witam, pod koniec czerwca stałem się posiadaczem chińskiej kopi lunety PSO 1 firmy ACM, kupiona po kosztach bez jednej z wieżyczek regulacji, ale co ważne sprawna.
Postanowiłem, że postaram się zbliżyć jej wygladac do oryginalnego PSO 1 jak to tylko możliwe, efekt prac możecie ocenić sami :)
1. Przede wszystkim- malowanie, farba Hammeraite młotkowy szary - dwie warstwy, dają ciekawy efekt, bardzo zbliżony do oryginalnego "młotkowego"
2. Dorobienie elementów z aluminium (trzy sklejone warstwy puszki). W taki sposób powstała osłona włącznika podświetlenia
3. Dorobienie elementów z poxyliny- imitacja małych śrubek, śrub trzymających montaż.
4. Powiększenie elementu/ bloku na którym znajdują się napisy od włącznika podświetlenia (wzgledem oryginału było za wąskie i za niskie) również poxylina
5. Dorobienie napisów do włącznika oświetlenia- dwa kawałki poxyliny które przycisnąłem do napisów na oryginalnym POSP, kiedy "odbitki" wyschły wprowadziłem w nie klej dwuskładnikowy bezbarwny, a po paru godzinach wyciągnąłem z formy/ odbitki, przyszlifowałem pilnikiem i przykleilem na kopie lunety- efekt zadawalający (na żywo wygląda lepiej)
6. Oznaczenia PSO 1 z numerem seryjnym i oznaczenia "+" i "-" zrobione w ten sam sposób- nałożenie na powierzchnię trochę poxyliny, w momenie zasychania wybicie małym śrubokrętem interesujących nas oznaczeń. Potem uzupelnienie białą farbą (może być nawet korektor, wtedy łatwiej zrobić poprawki) Wyszło całkiem dobrze poza numerem seryjnym.
Jutro zamontuje swinskie ucho, o połowę dłuższe niż to w które jest normalnie wyposażone kopia.
Za wszelkie porady co ewentualnie można zmienić czy poprawić będę bardzo wdzięczny :)