• Kategorie

  • Konkurs

    • rusmil.net Konkurs fotograficzny rusmil.net - termin nadsyłania: 02.10.2011
  • Współpracujemy

    • Frontowiec.com
  1. # 1
    Nowa wersja artykułu, jest dostępna pod poniższym linkiem:
    AKS-74N VFC


    Oryginał:
    AKS-74 jest jedną z odmian AK-74 (wprowadzonego do uzbrojenia Armii Radzieckiej w 1976 r.). Od "regularnej" wersji różni go składana ramowa kolba (stąd S). Swój chrzest bojowy broń ta przeszła ta 3 lata później (1979) podczas wojny w Afganistanie. Do dzisiaj jest używana w Federacji Rosyjskiej i niektórych byłych republikach radzieckich.

    Pudełko:
    Pudełko jest bardzo ładnie wykonane (zewnętrznie i wewnętrznie). Forma, w której przychodzi replika to mix tektury i styropianu - szkoda tylko, że tektura dosyć łatwo się uszkadza (nic dziwnego, replika swoje waży). W samym pudełku znajdziemy:
    - instrukcję (26 stron)
    - magazynek midcap (na 120 kulek)
    - replikę (raczej oczywiste)

    Wykonanie:
    Zacznijmy od najważniejszego - stal, stal, stal, piękna zimna stal. Nie widzę żadnych szans na to by nam kiedykolwiek kolba zaczeła się chwiać (fatum eSek wersji 47, obojętne czy produkcji TM czy CYMA). Samo składanie i rozkładanie kolby to czysta przyjemność. Metalowe części są dokładnie pokryte farbą koloru czarnego (nie schodzi przy byle zadrapaniu). Farba nie jest matowa, jednak trudno to mieć VFC za złe, skoro oryginał też się "błyska". Szczerbinka w replice trzyma się bardzo dobrze, nie uświadczymy tutaj w żadnym wypadku jej "chybotliwości" jak przy AK-74 ICS'a. Z innych ciekawostek warto wspomnieć o tym, że replika posiada pełnowymiarowy wycior, ale osobiście nie stosowałbym go do przepychania ewentualnych zacięć, czy też czyszczenia lufy (jest z metalu, więc istniałaby szansa zadrapania lufy wewn.).
    Po takiej dawnce superlatywów pora na wady. Kolor magazynka nie wygląda zbyt przekonująco (aczkolwiek widziałem jak ktoś go malnął czymś, dzięki czemu plastik zaczął zdecydowanie bardziej przypominać bakelit, który ma imitować). Warto jednak wspomnieć, że magazynek jest właściwej długości, w przeciwieństwie np. do STAR'ów czy CA, które są za długie o ok. 1cm. No i nie posiada "żeberek" (które w magazynkach koloru pomarańczowego/czerwonego nie występowały), co jest kolejnym plusem z perspektywy odwzorowania oryginału. Idąc dalej - dolna okładzina jest dziwnego kształtu (wgłębienie) i ogólnie drewno jest pokryte lakierem, który łatwo odpryskuje. Przy standardowej eksploatacji, po paru miesiącach można się spodziewać jego dosyć widocznego ubytku. Jak ktoś ma możliwość to szczerze polecam zdobycie drewien od ostrego AK-74 i wsadzenie ich do repliki. Jak już szukamy wad, to warto też wspomnieć o tym, że suwadło nie chodzi tak "gładko" jak przy replikach AK produkcji G&G czy też ICS. Winę za to ponosi jego konstrukcja, bardzo podobna do suwadła w TM'kach (i CYMAch). Aczkolwiek jest ona na tyle inna, że pozwala je odsunąć zdecydowanie dalej.

    Rozkładanie i konstrukcja:
    Replika jest rozkładana dokładnie jak w oryginale. Konstrukcja jest pancerna dzięki oszczędnemu stosowaniu imbusów/śrubek, zmiast nich masowo uświadczymy piny. Wyjmowanie gearboxa jest trywialnie proste i robi się to identycznie jak przy AKS-74UN.
    Jedyne co wiem na temat gearboxa, to że posiada on 7mm łożyska, niestety z plastiku (przy tuningu zapewne trzeba by było wymienić), oraz że zastosowano sprężyny przy zębatkach, które powodują "samopodkładkowanie się". Komora hop-up jest standardowa (taka jak ta w TM), ale plastikowa (co mnie prawdę mówiąc wcale mnie nie martwi, w TM też taka jest) - bez problemu można ją wymienić na jakieś inne cuda dostępne na rynku (pod warunkiem ich kompatybilności z TM).
    Bateria kryje się pod pokrywą i w rurze gazowej. Bez problemu wchodzi tam bateria 1400mAh 9.6V Intellect'a i mamy jeszcze dużo miejsca (na dodatkowe ogniwa, czyli więcej V).

    Piktogramy:
    Tam gdzie trzeba i to co trzeba, czyli:
    - dwuliterowe oznaczenia przy selektorze ognia
    - numer seryjny oraz strzałka w trójkącie (znaczek fabryki w Izmaszu)
  2. # 2
    Technikalia:
    Wg różnych źródeł replika ma od 310 do ok. 340 FPSów. Producent zaleca stosowanie baterii 9.6V, w związku z czym podczas dokonywania zakupu warto to wziąć pod uwagę. Szybkostrzelność przy takiej baterii jest wyśmienita (co przekłada się m.in. na szybką reakcję spustu na ogniu pojedyńczym). To co jest niepokojące to problemy z hop-upem. W mojej replice oraz 1 znajomego (2 z 4 znanych nam naocznie egzemplarzy) występują problemy z podkręcaniem kulek. Hopup jest strasznie "niekonsekwetny" (raz podkręca mocniej, raz słabiej) i to nawet przy jednej serii (10 kulek). Zmiana gumki i dystansera NIECO pomogła, ale nie sprawiła, że zjawisko to całkowicie zanikło. PONOĆ wymiana komory hop-up temu jest w stanie zaradzić, ale czy faktycznie to dopiero się w przyszłości dowiemy (jak ewentualnie zmienię komorę). Wg producenta lufa jest precyzyjna (ponoć 6.04) i ma długość 502mm. Dodatkowe mm (dodatkowe w porównaniu z pozostałymi replikami AK-74) ukryte są w tłumiku płomienia.

    Magazynki:
    Pasują praktycznie wszystkie (obojętne czy 47 czy 74).

    Podsumowując:
    Jeśli ktoś lubi ultra-porządne odwzorowanie repliki (i ma ochotę na AK-74) to VFC jest jedynym sensownym wyborem. Nie polecałbym natomiast VFC osobom, które szukają jakiejś bazy do rozpoczęcia jakiejś bardziej skomplikowanej konwersji (RPK, Beryl itp.). Przez zastosowanie paru niestandardowych (z airsoftowej perspektywy) rozwiązań, ewentualne modyfikacje mogą być, delikatnie mówiąc, problematyczne (inny gwint tłumika płomienia, niekompatybilność z dostępnymi na rynku lufami a'la RPK itp.).


    Uwaga: zdjęcia nie przedstawiają repliki wyjętej prosto z pudełka. Jest to model nieco obity (czasami celowo, czasami nie) oraz zmodyfikowany (tutaj już raczej celowo).
    ./uploads/sprzet_aks74n/aks-74_vfc_01.jpg./uploads/sprzet_aks74n/aks-74_vfc_02.jpg./uploads/sprzet_aks74n/aks-74_vfc_03.jpg./uploads/sprzet_aks74n/gb_mod.jpg./uploads/sprzet_aks74n/kazik_vfc_aks-74_modded_01.jpg./uploads/sprzet_aks74n/kazik_vfc_aks-74_modded_02.jpg./uploads/sprzet_aks74n/kazik_vfc_aks-74_modded_03.jpg./uploads/sprzet_aks74n/kazik_vfc_aks-74_modded_04.jpg./uploads/sprzet_aks74n/kazik_vfc_aks-74_modded_05.jpg./uploads/sprzet_aks74n/kazik_vfc_aks-74_modded_06.jpg./uploads/sprzet_aks74n/sprzet_aks74n_1.jpg./uploads/sprzet_aks74n/sprzet_aks74n_2.jpg./uploads/sprzet_aks74n/sprzet_aks74n_3.jpg
  3. # 3
    U mnie HU chyba się dotarł bo podkręca raczej równomiernie.
    Jak już pisałem gdzie indziej rygiel mi strasznie lata ;) Ale to wada mojego modelu.
    Magazynki low cap P&J do ak47 pasują, ale nie trzymają się zbyt pewnie i mam małe kłopoty żeby je poprawnie zagnieździć ( taka nowinka bo kto by tego chciał używać w tej replice ;) )

    Warto dodać, że selektor chodzi z oporem i robi miłe klik przy przełączaniu
    Żeby wmontować drewno od oryginału wystarczy posiedzieć 10 minut. Na prawdę jest niewiele piłowania.
    Tak samo nie ma problemów z nakręceniem urządzenia wylotowego od oryginału.

    U mnie chwyt pistoletowy ma mała nadlewkę ;) ( oj już na siłę szukam wad :D )
    Mój aks jest trochę powycierany papierem ściernym i póki co nie rdzewieje.
  4. # 4
    Problemy z HU minęły. ASGShop mi ładnie komorę uszczelnił.
  5. # 5
    Zdechł mi silnik (gdzieś po ~7 tyś. kulek, czyli w sumie niewielkim przebiegu). W temperaturze pokojowej strzelał, a na dworze już nie chciał. Podobny problem miał kiedyś Willard ze swoim AKS-74U, więc byłem o tyle mądrzejszy, że od razu podejrzenie padło na problem z silnikiem.

    Wymiana na silnik Turbo 3000 (ICS) wstępnie załatwiła sprawę. Piszę wstępnie bo go po wymianie nie testowałem w boju.
  6. # 6
    A mi magazynek do 47 z CA nie pasuje. Tzn. pasuje ale jak jest wpięty to da sie go bez problemu wyjąć...
  7. # 7
    Pytanie brzmi - po co ci mag do 47 od CA? ;p
  8. # 8
    Magazynki:
    Pasują praktycznie wszystkie (obojętne czy 47 czy 74).

    ;P
  9. # 9
    Mam dwa pytania :)

    Czy kolba sie zaczeła troche klekotać ? Jeśli nie to czy jest szansa że zacznie ? :)
    Czy łoże i nakładka od ostrego pasują bez przeróbek czy z przeróbkami ?
  10. # 10
    Kolba mi się lekko giba, ale raczej niezbyt mocno (swojego AK mam nieco ponad rok). Za to Maryś miał z tym problemy, ale jakoś sobie poradził - nie była to wbrew pozorom wina zatrzasku kolby, który pęka w DBoy'ach, tylko cały element odpowiedzialny za kolbę składaną zaczął się w body gibać.

    Łoże pasuje bez przeróbek. Z nakładkami jest różnie (czasami trzeba podpiłować).
  11. # 11
    U mnie nakładkę trzeba było podpiłować.
    Łoże to była kwestia kosmetycznych poprawek ;)

    Kolba mi sie giba. Cały zawias mi sie giba w miejscu łączenia zawiasu z body ( nity ).
    Ale mój ak jest znany z tego, że lubi się przewracać, być deptanym itd..
  12. # 12
    Przymierzam się do zakupu tego modelu. Jednak od pewnego czasu jest nie dostępny w sklepach.
    Jednak znalazłem trop półtora rocznego wraz z dodatkami(chiński granatnik plus magi) za powiedzmy ~1400PLN
    Doradźcie? Warto? Przyznam, że i tak mam zamiar zaopatrzyć się w granatnik.
  13. # 13
    Zależy w jakim stanie zewn. i wewn. Po odliczeniu kosztów granatnika masz 1100zł za replikę.
  14. # 14
    Jak zwykle szukam daleko a coś takiego jest pod nosem [url=http://rusmil.net/forum/discussion/818/s-partizan-smersz-rd99-aks74--gp25-]
    Taniej i przetarty. Sugestie?
  15. # 15
    Jeśli replika dziala bez zarzutów (a raczej tak jest, skoro nic o tym nie wspomniał w ogłoszeniu), to moim zdaniem jest to dobra oferta.