• Kategorie

  • Konkurs

    • rusmil.net Konkurs fotograficzny rusmil.net - termin nadsyłania: 02.10.2011
  • Współpracujemy

    • Frontowiec.com
  1. # 1
    Witam.
    W sieci spotkałem sie ze zdjęciami tłumików (połomienia/dźwięku) do mosinów.
    Zastanawia mnie to czy były takowe używane i jak długo? Czy to tłumik dźwięku czy płomienia? Troche taki mały się wydaje jak na pocisk 7,62 - szybko by się nagrzał. Chętnie bym sobie taki ogarnął razem z repliką długiego mosina.
    Tutaj 2 fotki jakie posiadam:
    /lh/photo/06aJmMmSrSPD1PDroh11uRW7xAkm90NngK0S0W_LaOc?feat=embedwebsite

    /lh/photo/EnLv2MUwqTB0hAx-DD1wkRW7xAkm90NngK0S0W_LaOc?feat=embedwebsite
  2. # 2
    Głuszitiel to tłumik a jak poszukasz po rusku BRAMIT dowiesz się reszty. Wcale taki mały nie jest a przegrzanie mu nie grozi gdyż nie strzela ogniem ciągłym. Ładnie by współgrał z celownikiem optycznym u Zajcewa :-)
    Tłumik płomienia to płamiagasitiel więc tym bardziej bedzie to tłumik dźwięku. W ruskim Google znalazłem informację że snajperzy używali tłumików dźwięku na Mosinach w latach 1943-45 choć Bramit został opracowany w końcu lat 20-tych. Kopia takiego tłumika do kupienia za 3000 rubli np.tu http://www.bramit.ru/-/11-glushitel-dlja-vintovki-mosina-.html
    Można też coś takiego wyrzeźbić sobie samemu długość 232mm średnica 32mm. Znalazłem przed momentem że wytrzymywał 200 strzałów co przy pojedyńczym ogniu nie jest wcale złym wynikiem. Ponadto miał ładne znakowania które warto by odtworzyć na kopii http://i2.guns.ru/forums/icons/forum_pictures/003381/3381602.jpg , http://www.relics-citadel.ru/photo/big/446102390.jpg oraz http://i2.guns.ru/forums/icons/forum_pictures/003381/3381664.jpg z jakimiś tabelami odległości ?
    A tu autentyk fotka http://img-fotki.yandex.ru/get/3209/soustov.3e/0_2715e_900efbf4_L.jpg
  3. # 3
    Wielkie dzieki. Takich informacji wlasnie szukalem. Z tego wynika ze jak wykończę swoją replikę długiego Mosina i zamontuje na nim taki tłumiczek to to nie będzie jakieś science fiction ;)
  4. # 4
    Snajper też nie chcial ujawniać swojej obecności gdyż po każdym strzale musiał by zmienić miejsce zasadzki, aczkolwiek tłumik nie był dobrym rozwiązaniem dla snajpera jeżeli chodzi o wyważenie karabinu tudzież osłabienie mocy kuli i zmiany właściwości toru pocisku.
    Jeżeli chodzi o zwiadowców to im długa broń raczej też nie była poręczna - bardziej już nadawał się nóż i pistolet niż długi Mosin z jeszcze bardziej przedłużającą go nasadką.
    Tak więc nie wiadomo komu bardziej ta nasadka była potrzebna i pewnie używał jej ten co chciał i miał do niej dostęp. A patrząc na ruskie portale aukcyjne gdzie widziałem kilka wykopków tej nasadki - była ona używana na wojnie i to nie w jednym egzemplarzu.
  5. # 5
    No tak. Ciekawe tylko jakiemu rodzajowi jednostek dostarczano takie zaopatrzenie. Chyba zwykły piechur nie dostawał takiego tłumika. Z filmiku zrozumiałem tyle, że był przeznaczony do dywersji...
    •  
      ADi
    • 2011-06-29 *
    # 6
    Autor cytatu: MW-750
    Jeżeli chodzi o zwiadowców to im długa broń raczej też nie była poręczna - bardziej już nadawał się nóż i pistolet niż długi Mosin z jeszcze bardziej przedłużającą go nasadką.

    Bronią zwiadu jest lornetka i radiostacja ;D
    Ja się dziwie ,że poruszyliście nawet tu temat nagrzewani się tego tłumika. Jeśli już nawet ktoś go używał to na pewno nie strzelał w taki sposób (by wystrzelić jak najwięcej w jak najkrótszym czasie) by go rozgrzać. :)
    A tak prawdę mówiąc to możemy się tylko domyślać kto i do czego mógł go w rzeczywistości używać. Równie dobrze mógł być używany jako fajka do tytoniu czy stopka do drzwi. xD
  6. # 7
    Autor cytatu: ADi
    Ja się dziwie ,że poruszyliście nawet tu temat nagrzewani się tego tłumika. Jeśli już nawet ktoś go używał to na pewno nie strzelał w taki sposób (by wystrzelić jak najwięcej w jak najkrótszym czasie) by go rozgrzać. :)
    A tak prawdę mówiąc to możemy się tylko domyślać kto i do czego mógł go w rzeczywistości używać. Równie dobrze mógł być używany jako fajka do tytoniu czy stopka do drzwi. xD

    No tak, ale w polu nie zawsze jest czas na zdjęcie takiego ustrojstwa z lufy w sytuacji krytycznej gdy trzeba otworzyć bardziej intensywny ogień. Do tego nie interesuje mnie specjalnie zagadnienie mosina z okresu IIWŚ. Bardziej patrze w kierunku strzelców wyborowych specnazu w Afganistanie. Może i nie był to przepisowy karabin wyborowy jak na tamte czasy, ale było w miarę tych karabinów a tymże kraju. Nawet jakieś fotki się ostały. Więc jako "wojenne trofeum" na plecy w towarzystwie wyciszonego AKMS jak znalazł :)
    /lh/photo/CdTntcVZ_SESdPFrCbKzTxW7xAkm90NngK0S0W_LaOc?feat=embedwebsite

    /lh/photo/aWeLUhlXXPDrFssKuWdJUxW7xAkm90NngK0S0W_LaOc?feat=embedwebsite

    /lh/photo/AsW08ZYZQjNDDIkjXyFiFxW7xAkm90NngK0S0W_LaOc?feat=embedwebsite