Poszukałem trochę na aliexpressie i znalazłem różne kopie pso-1 za 90-100 dolarów z darmową wysyłką do Polski. W nazwach występuje : "Tactical Red Illuminated 4x26" "PSO-1 Type" "NATOARMS SVD Dragunov"
Ktoś kupował takie albo podobne albo coś wie? A może jest już jakiś temat a jeżeli jest to usuńcie ten, sam nie mogłem znalezć takiego jak coś :P
Dasz jakieś linki? Swoją drogą 400zł za replikę PSO-1 to średnio wg. mnie, chyba że to replika klasy Real Sworda albo King Armsa, po nazwach jedyne co mi przychodzi na myśl to te najczęściej spotykane kopie celowników JJJ, które są strasznie lipne IMO (może dlatego, że już miałem jedno PSO-1 i trzy pospy).
Pewnie to już czytałeś, ale co prawda to prawda, lepiej zainwestować już w tego białoruskiego pospa, albo odkupić od jakiegoś skorumpowanego betona PSO-1. Raz, jakość obrazu, dwa wytrzymałość, trzy gwarancja, że regulacja działa. Pozatym, POSPa albo PSO-1 można często znaleźć w dobrych cenach (od 500-650zł) i nie są to wyrzucone pieniądze w błoto, jak się znudzi zawsze można sprzedać a z tym raczej nie ma problemu, bo ludzie często szukają tych celowników.
Hej, też kiedyś rozważałem opcję kupienia tego sprzętu, bo szwagier sciagął stamtąd zegarki. Jednak były one róznej jakosci, od tandetnie plastikowych z naklejanymi małymi tarczami wewnątrz (!) ktorych wskazowki nie poruszały się (o tym było w opisie), do calkiem fajnie wykonanych modeli z zaawansowana elektroniką. Dlatego bałem sie kupic kota w worku i odpusciłem, a i ceny tych lepszych wcale nie były takie niskie. Do tego nie wiem jak by bylo ze zwrotem, gwarancjami itp.
Jesli ktos ma od nich wypróbowany model to też chętnie go poznam
Z fotek wyglądają jak te gówna od JJJ, więc cena 100 dolanów to drogo...
Na PSO od JJJ nie ma nawet po co patrzeć. To bryła ciosana siekierą, przeznaczona do jednokrotnego założenia na replikę. Oryginalne okablowanie sypie się w mig, szkła wylatują, a pokrycie to jakaś ściema.
No dobra, po siedmiu dniach zabawy moimi szynami stołeczny UC wreszcie łaskawie mi je oddał (jedyna rzecz która bawił się dłużej była lufa precyzyjna prometheusa, widocznie w panowie uznali, że stalowa rurka za 70USD to nie może być tylko stalowa rurka i że jest jakiś haczyk). Mimo wyraźnych śladów inspekcji o dziwo obyło się bez jakichkolwiek danin. Od 30 minut walczę żeby zainstalować to cholerstwo na RK008S i... matko, jak ciasno wchodzi. Dolne łoże wymagało tylko użycia siły i samo ładnie doszło. Trzyma się jak zamurowane. Natomiast nakładka na rurę gazową... nie chce wejść wcale. Podstawa muszki w replice jest za szeroka i zwyczajnie trzeba ją przypiłować. Córka śpi już smacznie, więc raczej dziś tego nie zrobię. Z pobieżnego pomierzenia suwmiarką widzę że będzie trzeba sporo pilnikiem zebrać. Dobrze że chińskie staliwo łatwo się poddaje.
Same szyny mają kosher oznaczenia, lekko chropowatą fakturę (widać niedoskonałości, jakby nie zostały wystarczająco wyszlifowane przed maźnięciem farbą), czerń jest głęboka, obstawiam że są malowane zwykłą farbą. Nakładkę na rurę gazową udało mi się lekko przygiąć w palcach (jest w końcu dość ażurowa), natomiast dolnego łoża, mimo starań nie udało mi się odkształcić. Na 95% są to produkty Big Dragon/Zot/Core-miałem szyny BD, kopie Surefire 83 do kałacha i faktura materiału i farby jest identyko, mam DD MK18 RIS II prod. BD w replice M4 i tutaj materiał jest prawie identyczny. Ponieważ ja nie walczę o złote pejsy koszerności na moje potrzeby zrobienia sobie setu przypominającego ruskich specjalsów (jakich widać choćby na zdjęciach u Konstantina (multichamy, zenity, magpule, glocki) są OK, zwłaszcza za tą cenę (w pieniądzach za które na WGC nie kupi się samego dolnego łoża ZOT dostajemy cały zestaw). Brać póki są i póki nie weszły durne podatki od handlowania, które mają nam ponoć zamknąć drogę do chińskich cudów z alibaby!
Te szyny to nie jest kopia Core - ja mam Core i są inne
Ogólnie oryginalne szyny B-30+B-31s są produkowane przez Zenitco w dwóch wersjach:
1)militarnej - Core
2)cywilnej - aliexpress, Asura
Nie wiem, czy ten podział jest faktyczny, ale tendencja jest taka jak podzieliłem wyżej. Tj. tej wersji a'la Asura nie zobaczycie u FSB. Różnice są zauważalne tylko dla wprawnego oka - główna różnica to przód górnej szyny - zakończenie z wejściem na podstawę muszki.
Wszystkie repliki B-30/B-31s nie pasują do replik AK z łatwością, trzeba dużo piłować (replikę lub szyny).
O, mądrego to i miło posłuchać. Swoją diagnozę stawiałem głównie na podstawie użytego materiału (bo Big Dragon robi wszystko z tego samego alu i maluje dość podobnie), stąd moje podejrzenie kto jest producentem (nie mam w domu Zot/Core żeby porównać, choć widziałem założone na replice). Na moje potrzeby stylizacyjne są wystarczające :).