• Kategorie

  • Konkurs

    • rusmil.net Konkurs fotograficzny rusmil.net - termin nadsyłania: 02.10.2011
  • Współpracujemy

    • Frontowiec.com
  1. # 1
    Witam

    Wielu z was zadawało pytanie czy jest szansa na stworzenie gorki w miarę wytrzymałej, nie pękającej na szwach. Alternatywy dla tych co na stałe biegają jako USARMY a tylko czasami chcą poczuć klimat drugiej strony. Warunek - gorka musi być tania i nie zrujnować budżetu przeciętnego gracza.Możliwe że udało się znaleźć rozwiązanie. Co sądzicie o tym produkcie wizualnie?

    Załączniki:

    • p1160703a.jpg
    • p1160718a.jpg
    • p1160697a.jpg
    • p1160704a.jpg
    • p1160706a.jpg
  2. # 2
    Mam kilka pytań i przemyśleń.
    1. Poprzednie gorki VSO pękały na szwach? Bo to wynika z Twojej wypowiedzi.
    2. Cytując Klejnot Nilu: "po ile to i dlaczego tak drogo"? Nie ukrywajmy, żeby gorka była przyjazna cenowo dla wszystkich musi kosztować poniżej stówki. A patrząc ostatnio na ceny produktów Twojej firmy, to tanio nie będzie.
  3. # 3
    Za 300/350 kupię używkę SSO, albo Barsa nówkę i cześć.
  4. # 4
    Wiciu -Gorki VSO nie pękały i nie pękają -spotkaliśmy się z wieloma takimi opiniami klientów którzy posiadali dość krótko wyroby konkurencyjnych firm. Planowana cena detaliczna powinna być na poziomie 125-130 PLN i sądzę że tego pułapu raczej nie da się już przebić.
    Wiktor - No masz 350 to nie ma sprawy :) kupuj

    Tu dałem głownie foty do oceny wizualnej.
  5. # 5
    @dexter
    Z ciekawości gorki jakich firm się tak prują na szwach? Bo popytałem trochę ludzi i nikt nie miał awarii szwów. Sam mam gorkę i też nie zauważyłem problemu. Sam krój nowej gorki całkiem spoko krój bluzy znany z Gorki E SSO szkoda tylko że są zwykłe guziki zamiast kanadyjskich które są wygodniejsze. Spodnie też spoko krój identyczny z tym od między innymi Barsa lub Alfa Specsnarjażenie i znowu szkoda że brak guzika kanadyjskiego Przy cenie 120-130 złotych kosztuje tyle samo co gorka z np Rosji więc spoko.
    Serio wielu ludzi zadawało Tobie pytanie: ,,czy jest szansa na stworzenie gorki w miarę wytrzymałej, nie pękającej na szwach?'' Przecież odpowiedź istnieje i brzmi tak. Zrobiły to firmy wyżej wymieniony czyli tani Bars oraż droższe SSO oraz jak podejrzewam wiele firm produkujących gorki.
    Ciekawa koncepcja zwłaszcza że już sprzedajesz gorki czym oprócz kroju będą różniły się od droższych modeli?
  6. # 6
    Lookas - Która gorka Barsa czy SSO po legalnym sprowadzeniu do kraju kosztuje 120 PLN ???? Chyba zapominasz że każdy produkt obciążony jest 12% cłem i 23% podatkiem VAT. Różnica jest przede wszystkim w tkaninie. Zastosowane guziki też są konsekwencją dążenia do minimalizacji ceny.
  7. # 7
    Dexter, podobno prowadzisz biznes, a nie znasz podstawowej wiedzy. Towary wysyłane z państwa trzeciego są zwolnione z cła, jeżeli ich wartość wynosi poniżej 150 ojro.
    No i zawsze można poprosić o przywiezienie kogoś, kto leci w tamte rejony. W pełni legalnie, bez cła i vatu.
  8. # 8
    Dexter Oczywiscie że mozliwe jest legalne zakupienie taniej rosyjskiej gorki. Cło I vat mamy powyżej 150euro. Zgodnie z przepisami art. 23 i 24 Rozporządzenia Rady (WE) Nr 1186/2009 z 16 listopada 2009 r. ustanawiającego wspólnotowy system zwolnień celnych (Dz. U. UE seria L Nr 324, s. 23) Wiec many towar tani dobry oraz w pelni legalny W naszej pasji jaka jest rekonstrukcja lub inne odtworstwo wojsk lub innych formacji siłowych rosyjskich ważne jest pochodzenie towaru oraz jego oryginalność.
    Pytasz ktora Gorka? Odpowiadam gorka 3 bars.
  9. # 9
    Wiciu znam dokładnie prawo przytoczone przez ciebie.Tylko jakoś nadal nie widzę możliwości zakupu w tej cenie.
    Lookas- Gorka 3K Bars to około 2800 rosyjskich rubli -tak więc 2800x 0.0608 kurs = 170,24+koszt wysyłki średnio 15 USD /54 pln.
    Tu link do sklepu http://bars-voenmag.ru/product/kostyum-gorka-3k
    No chyba że masz jakiś inny namiar na tańszą opcję to z chęcią poznam.
    Nawet koszt zakupu bezpośrednio w sklepie BARS ni jak nie daje kwoty 120-130 PLN. Rozumiem że dla was (rekonstruktorów) gorka wyprodukowana w firmie X w Smoleńsku jest cenniejsza od gorki wyprodukowanej przez firmę Y w Witebsku tylko co to ma tak po prawdzie wspólnego z rekonstrukcją.

    Mam teraz pytanie do wszystkich kolegów: Co to jest na zdjęciu ?????

    Załączniki:

    • rogatywka-sluzbowa-kompanii-reprezentacyjnej-wp-mlodszy-chorazy-75239228.jpg
  10. # 10
    Kursor podpowiada, że nazwa załączonego pliku to: "rogatywka-sluzbowa-kompanii-reprezentacyjnej-wp-mlodszy-chorazy-75239228.jpg"
  11. # 11
    Świetnie - A czy ktoś z was wie kto jest producentem tych czapek -ciekaw jestem czy ktoś ma świadomość.......Ale chyba odbiegam od tematu głównego - GORKI
  12. # 12
    Sugerujesz ze czapke robi VSO? :)
  13. # 13
    delin0m ... absolutnie tego nie sugeruję. Za to ciekawostką jest moim zdaniem że wykonuje je białoruska firma z Mińska dla Polskiej firmy pośredniczącej która dostarcza je firmie która wygrała przetarg na dostawy do WP. Taka dygresja na temat działania rynku w tej branży. Tu rodzi się pytanie czy dostawcą niewątpliwie oryginalnego produktu jest firma która wygrała przetarg ,pośrednik czy wreszcie białoruski producent . Ale to tylko tak na marginesie gdyż z fabryki tej planowana jest w najbliższym czasie dostawa naszych czapek i kapeluszy.....ale znów zbaczamy z wątku.
    Proszę o wyjaśnienie jak jest z tą gorką 3K BARS i czy można ją kupić za 120 PLN ???? Bo mi ni jak nie wychodzi.
  14. # 14
    Gorka matki córki kuzyna siostry szwagra firmy BARS kosztuje 2145 rubli. Użyłem wykładni logicznej Twojej argumentacji. Co z tego że ta gorka ma metkę VSO jak to Maksfrant jest Co z tego że ta gorka ma metkę ,,Jednoosobowa działalność gospodarcza Swietikow Anatolij Timofiejewicz'' tylko na kontrakt idzie produkt pod firmą Bars a właściwie pod nazwą spółki akcyjnej Witjaź. Ten sam produkt inna metka wydaje Ci się to znajome?
    Czym się różni gorka z Witebska od tej ze Smoleńska a no tym że na tej ze smoleńska mamy napis wyprodukowano w Rosji a nie na Białorusi widzisz różnicę? Że na Białorusi szyje się czapki dla MONu ok możliwe. Tylko wiesz co bydgoski modus z szyje czapki dla Rosjan. A polska mennica zrobiła pieniążki dla Naddniestrza i co dalej? Tak czyni to koszernym polską czapkę bo mimo tego że jest polska to używa jej Rosjanin na służbie w rosyjskim resorcie.
    Przy rekonstrukcji czy innym odtwórstwie ma znaczenie pochodzenie produktu jak i jego użycie przez żołnierzy w danym czasie oraz
    dowody a na to. Nie zaś domniemane użycie czegoś gdzieś przez kogoś.
    Odchodzimy od tematu gorki tak bo sam od niego odszedłeś Zauważ że zawsze niesamowicie się pieklisz jak jest poruszony temat Białorusi i koszerności użycia przez Rosjan białoruskich produktów. Daj dowód na używanie przez rosyjskie oddziały czy jednostki białoruskich produktów i już. Chcesz wprowadzić na rynek nowy produkt super. Tylko jaką alternatywą jest ten produkt? Wracając do tematu szwów w jakich gorkach one pękają bo naprawdę mnie to ciekawi.
  15. # 15
    Rozumiem że nasze gorki były by cacy rosyjski gdybyśmy je sprzedawali przez firmę Witek ze Smoleńska i miały by wszytą ich metkę, Były by ROSYJSKIE - to raczej zakrawało by na nieuczciwość. No ale klient był by szczęśliwy że ma ROSYJSKIE
  16. # 16
    Powiedzmy że jest firma w Rosji która przez lata sprzedawała ukraińskie ciuchy pod własną marką i kupował to jakiś rosyjski resort. Są na to dowody sam prezes tej rosyjskiej firmy przyznaje że sprzedawał rzeczone produkty. Tak wtedy ukraiński produkt jest ok jest odpowiedni nikt nie ściemnia o pochodzeniu wszystko jest jasne. Druga sprawa powiedzmy, że pewna firma z Polski szyła ciuchy i oporządzenie używane przez nasze spec służby jak i przez FSB z Kaliningradu. Pomimo że to polski produkt wykonany w Polsce jest ok bo używali go rosjanie. Powiem więcej w FSB używane są podróby produktów firmy Tasmanian Tiger robione zarówno na dalekim wschodzie J-Tech jak i na białorusi Garsing (rzadko) oraz ANA. Pomimo faktu że niektóre produkty nie są z Rosji nie mają rosyjskich metek są dowody na użycie ich przez rosjan to tyle.
    Takich przykładów jest wręcz cała masa :)
    PS temat ma być o gorkach ponawiam więc pytanie w jakich gorkach puszczają szwy bardzo mnie to ciekawi.
    PPS Historia z ukraińskimi czapkami oraz ta o polskiej firmie to prawda :) ale #niemogeciowiedziec
  17. # 17
    Czy VSO współpracuje z Wojskowym Przedsiębiorstwem Handlowym? Od jak dawna produkty VSO szyte są na terenie Polski?

    Wracając do pierwszego postu, skoro w przeszłości ludzie byli w stanie dać 400zł i więcej za gorkę/ maskałat/ smiersza niewiadomego pochodzenia, płacąc często więcej niż za oryginalny produkt SSO, dlaczego nie mieliby się ucieszyć z ponad 3 razy tańszej gorki, która nadal się nie pruje?
  18. # 18
    Furmel hubert - Nie bardzo rozumiem pytanie w temacie WPH - możesz sprecyzować. Produkty VSO nigdy nie byłyprodukowane w Polsce, nie są i nie ma w planach produkcji na terenie Rzeczpospolitej :)

    Lookas- doskonale rozumiem twoje podejście do tematu jako rekonstruktora - co do pękających szwów w gorkach w spodniach przy większym wykroku to sprawa dotyczy jednej firmy. Nie sądzę by nazwa była tu istotna
  19. # 19
    Dekar - w bliżej nieokreślonej przeszłości, gdzieś tam przewinęła się bela sslieto, wrzucasz foto rogatywki WP, ale w takim razie pozostawmy to jako zupełny przypadek.
  20. # 20
    Dexter ,,Gorki VSO nie pękały i nie pękają -spotkaliśmy się z wieloma takimi opiniami klientów którzy posiadali dość krótko wyroby konkurencyjnych firm.''
    Sam pisałeś o konkurencyjnych firmach teraz piszesz że to tylko jedna firma to jak to jest Jedna firma czy kilka firm? Tak nazwa jest nad wyraz istotna. Jak sam widzisz sam przekazujesz sprzeczne informacje i znowu kręcisz. Moje pytanie pozostaje gorki jakich firm pękają w szach i Jakie masz na to dowody. Jak zresztą nadmieniłem na początku poczyniłem kroki i zadałem pytanie w dosyć szerokim gronie użytkowników gorek i nikt nie miał zastrzeżeń.