Powyższy opis znajduje się także w bazie artykułów na stronie głównej:
Maskałat Sumrak SPOSN / СУМРАК ССО

Sumrak SPOSN

Ogólny krój

Sumrak jest dwustronnym maskałatem. Jak większość tego typu strojów jest duży i workowaty. Rozmiar który posiadam to 48-50, co przy moich 100cm w klatce powinno być w sam raz lub nawet trochę ciasnawo, a i tak bluza jest bardzo obszerna.

Bluza

Bluza posiada trzy ściągacze na gumki, w pasie i na rękawach w okolicy nadgarstków. Nie są one regulowane. Ściągacz w pasie dzieli bluzę na dwie części: górną i charakterystyczną „spódniczkę” zakrywającą uda. Wycięcie na klatce piersiowej ściągane jest sznurkiem. Ja go olałem, ma być luźno.
Bluza posiada dwie kieszenie. Są one dwustronne, zapinane na guziki. W sumie wolałbym takowe na klatce piersiowej, te jakoś nie budzą mojego zaufania ;)
Kaptur jest duży i obszerny. Jest regulowany sznurkowym ściągaczem na wysokości skroni. Wewnątrz kaptura jest doczepiana guzikami siatka maskująca na twarz. Poważnym minusem jest to, że mając doczepioną siatkę, bardzo niewygodne jest noszenie kaptura przy schowanej do wewnątrz siatce. Całość się wtedy marszczy i fałduje na głowie.
Na ramionach i w okolicy łopatek są podobnie jak w Partizanie, dwustronne zaczepy na maskowanie typu gałązki itd. Pod pachami znajdują się wywietrzniki z siatki. Jest ona dosyć gęsta, więc nie wiem jak naprawdę ma się sprawa z wentylacją, jednak wygląda na bardzo solidną.

Spodnie

Posiadają gumkę w pasie, dodatkowo można je jeszcze ściągnąć sznurkiem. Na kostkach oraz łydkach znajdują się gumkowe, nieregulowane ściągacze.
Na tyłku dwie dwustronne kieszenie zapinane na guzik. Po bokach dwie tzw. „kieszenie przelotowe”, czyli otwory dzięki którym można się dostać do spodni pod maskałatem.
SSO nie zapomniało również zrobić jednoguziczkowego rozporka ;)
W kroku spodni, podobnie jak pod pachami, znajduje się gruba siatka.

Materiał
Niestety nie wiem z czego dokładnie jest zrobiony Sumrak. Ewidentnie jest to połączenie bawełny i jakiegoś włókna syntetycznego (z czego tego drugiego jest więcej). Z tego też powodu Sumrak jest nieco bardziej wodoodporny niż np. KLMK, ale nie czarujmy się, to nie jest gorka. Również mniej się będzie brudził niż bawełniane mundury.
Słyszałem że Sumrak jest grubszy niż Partyzan, ale że nie miałem tego drugiego to trudno mi to zweryfikować. W każdym razie maskałat zapewnia wystarczającą ochronę przed gałązkami itp. a zarazem jest wystarczająco lekki by móc go swobodnie nosić w lecie.
Na zdjęciach może wydawać się że materiał jest świecący, ale w rzeczywistości tak nie jest.

Kamuflaż
_{Wersja jasna Wersja ciemna}
Jeszcze nie testowałem go w polu, ale słyszałem bardzo pozytywne komentarze ze strony użytkowników na temat skuteczności kamuflażu. Na pierwszy rzut oka wydaje mi się że ciemniejsza strona będzie się dobrze sprawdzać w lato, gdy zieleń nie będzie już taka soczysta, a strona jaśniejsza wiosną oraz jesienią. Przy najbliższej okazji porobię fotki i wrzucę.

Ogólne wrażenia
Maskałat jest bardzo wygodny, również przy noszeniu na gołą skórę. Ściągacze na rękawach i nogawkach zapewniają komfort że nic nie wleci nam do środka. Również wygodny jest workowaty kaptur z funkcjonalną siatką maskującą.
Jak wszystkie produkty SPOSNu, Sumrak jest wysokiej jakości i nie pozostaje i nic innego jak tylko polecić go każdemu kto chce mieć funkcjonalny, lanserski strój ;)
PS. Ciekawostką jest, że dostałem go w pokrowcu… w kamuflażu skol.

Rzeczywiście, krój jest identyczny (nie licząc kaptura). Dzięki, nie wiedziałem że SPOSN skopiował ten maskałat.

Autor cytatu: MROOVAd siatka pod pachami i w kroku; siatka sie sprawdza; mam taką w mabucie CCO i działa; przyjemnie latem czyć przewiew (oczywiście bez przesady, ale lepiej że jest niż miałby jej nie być) nie zauważyłem też by się łatwo pruła, przecierała, wydzierała.

A kleszcze nie przełażą przez tą siateczkę?

nigdy mnie żaden nie użarł, ale teoretycznie to małe kleszcze (nimfy) mogłyby przeleść:)

Z moich obserwacji - noszę Partizana ze Smierszem i kieszenie na klacie dobrze się sprawdzają - mam do nich dostęp.
Kieszenie w Sumraku przu oporządzeniu na pasie są trudno dostępne - za to pewnie cieszą się użytkowicy kamizelek.
Dla tych ostatnich kieszenie w Partizanie są bezużyteczne.

Rzeczywiście.... jakiś dziwny ten maskałat....

Dokładnie dolne kieszenie i sznurek po szyją to znak rozpoznawczy surmaka.Na ostatnim zdjęciu widać ,że gość po prawej ma surmaka ale gość po lewej już partizana.Bo ma guziczki pod szyją i kominiarkę bodajże ze spławu.Ten na drugim planie też ma partizana bo widać charakterystyczną siateczkę w kapturze.

Akurat na tych konkretnych zdjęciach jest jedna osoba w Sumraku i reszta w Partizanach.

I taka mini aktualizacja z naszej strony:

http://vm.aganet.pl/gts/?p=168

Dodatkowo zmienił się także materiał, a co za tym idzie nie ma rewersu w kamo (nadal można obracać na drugą stronę).