Miałem kiedyś spodnie od takiego czegoś (choć ja widziałem to jako strój czołgisty).
Enyłej - niejest to szczyt wygody, używałem jako ocieplacza pod partizana.
Pancerny, zmechanizowany coś takiego...
Lotnicze mundury bojowe mają kieszenie na zamki błyskawiczne i rzepy. Bez skomplikowanego dojścia do kieszeni.
A kurtkę mam tylko bez podpinki (w sumie to już ją komuś ofiarowałem) i kurtka jak kurtka. Dwie kieszenie, rękawy. Szału nie ma. Kabura wszywana.
Edytka:
Nie wiem co znaczy PZ ale na kurtce jest pieczątka na plecach BC i gwiazda.
Wszystkie kurtki tego typu jakie widziałem maja taką pieczęć.
Autor cytatu: willardewidentnie pancerniacki na zime. krotka kurtka, charakterystyczny pase, spodnei z klapami kieszeni w trojkat.
Ewidentnie to nie był bym taki pewien czy to zimowy, bo mam zimowy komplet (dziadostwo wazy chyba z 10 kilo) i jest całkiem inny niż ten, obstawiał bym że jest to bardziej jesienna wersja. Tą wersję też chciał bym nabyć bo hełmofon i coś tam na gąsienicach już mam.