tyle ze kolba w asg moze byc ... nie potrzebna :) zaladuje ktos hicapa i bedzie sial jak z sikawki ze zlozona kolba :)
a tak napowaznie to najgorsza chyba ma sa 58 skladany :)
sa 58 ma taki oto cudowny pret (nie objezdza po strzale saria pod gore jak ak pochodne - ale kolba twarda jak cholera)
tak naprawde to ten czeski cud ma blizej do stg niz kalach :)
Jestem ślepy, czy naprawdę nie ma żadnych oznaczeń przy przełączniku? Nie widzę ich tutaj , ani tu . Czy nowa seria AK Cymy (w standardzie VFC) ma jakieś bicia?
Dla porównania Boyi (ech, znów rocznik '91) - klik .
Mam dylemat, mianowicie: czy kupić cyme AKMa czy lepiej dozbierać na VFC. Głównie mi zależy na wyglądzie zewnętrznym, bo nie wiem czy cyma by się nie prezentowała tak jak VFC po drobnych zabiegach kosmetycznych.
Autor cytatu: BerkutMam dylemat, mianowicie: czy kupić cyme AKMa czy lepiej dozbierać na VFC. Głównie mi zależy na wyglądzie zewnętrznym, bo nie wiem czy cyma by się nie prezentowała tak jak VFC po drobnych zabiegach kosmetycznych.
Proszę o rady
Jak ci zależy na wyglądzie zewnętrznym kupuj Cymę! Będzie bardzo dobrym "dawcą" na stworzenie rasowej repliki AKM-a czy też AKMS-a do końca nie wiem o którą ci biega w temacie jest AKMS a ty piszesz AKM, ale wracajmy do meritum sprawy.
Z cymy wywalasz wszystko zaczynając od podstawy szczerbinki, po przez łoże drewniane, rurę gazową z drewnianą nakładką, obsadę łoża, kolano gazowe, podstawę muchy z muchą, osłabiacz podrzutu, lufę zewnętrzną i wycior. Przy AKM-e również drewnianą kolbę.
Zostaje ci stalowy korpus z mechanizmem repliki, lufa wewnętrzna i hopek.
I teraz zaczyna się frajda :) trzeba "ustrzelić" części od prawdziwka, najlepsze źródło pozyskania ich bedzie oczywiście net, allegro bo tanio i katowickie W11 gdzie od strzała dostaniesz prawie wszystko, ale zapłacisz więcej, więc warto śledzić allegro i tam część po części kupować.
W między czasie kiedy będziesz kompletował części możesz rozglądnąć się nad dobrym warsztatem tokarskim który z kawałka stali wytoczy ci lufę zewnętrzną. Gdy już będziesz miał wszystkie części najwięcej problemu przysporzy ci oksydowanie(polecam oksydę na gorąco trwalszy efekt) i kołkowanie partsów na lufie, gdyż części od prawdziwka wykonane są z naprawdę twardej stali, trzeba się zaopatrzyć w porządne wiertło takie za pół stówy.
I tak za około zależy jak kupisz 1500 -1800 zł otrzymujesz rasową replikę w której połowa części jest od prawdziwka, łącznie z suwadłem i urządzeniem powrotnym tak jak masz tu na fotkach . Najlepsze w tym wszystkim będzie to że nikt ci nie odbierze tego jak się najebałeś przy tworzeniu rasowego AKM-a no i tej satysfakcji widząc w oczach kumpli podziw i chęć posiadania twojego guna.
Co nieco o AKMSie Boyi na Arnie (+zdjęcia) - klik . Zgodnie z informacjami zawartymi na tamtejszym forum, mechanizm blokowanie kolby jest również stalowy, a ze zdjęć wynika, że przynajmniej w Boyiu są oznaczenia przy selektorze. Ktoś wie, czy ten AKMS (Boyi) będzie dostępny w Polsce?
I co z tego że lakier zło? Że drewno zło? Replika i tak do zdarcia, drewna i tak do wymiany. Jak potrzebna do ASG to liczą się tylko bebechy.
Jeśli chce się by wyglądała jak spod młotka to zedrzeć powłokę wytrawić/odtłuścić nałożyć oksydę wypolerować itd itp
co kto lubi do czego komu potrzebne.
Można tak pisać pisać i pisać i wysuwać argumenty i kontrargumenty hau hau miau miau
Nie bij, ja w cale nie napisałem, że nie można... jeśli naprawdę ma być wszystko zrobione fest to sprowadza się to do mniej/więcej tego o czym pisał Kristo... oczywiście może wyjść to dużo taniej, zależnie od tego jak bardzo nam zależy na wyglądzie. Taa, wiem że w nocy pisze się czasami posty nie czytając wcześniejszych :D.
Ja tylko podsumowałem zawartość pudełka ;)
Oj nii, głód we wiosce, tosz ja pulemiot ostatnio oddałem, ażeby na gumiaki nowe mieć, gdzie te czasy jak za kora miałeś kałasznikowa i wiadro amunicji, a tak na serio to wyciągnąłem może i nie poprawie wnioski ze zdjęć powyższego boyia, ale wyraźnie widać jak się to przedstawia z zewnątrz...
Autor cytatu: echelon4To wszystko zabrzmiało jak tania reklama z taniego sklepu AS.
(bez obrazy)
SORRY!! gdzie ty widzisz "tanią reklamę" napisałem pokrótce jak można zrobić "prawie prawdziwka" z repliki ASG, oczywiście to co napisałem również można wykonać z repliką VFC tylko po co?! dla lepszego samopoczucia? mija się to z celem, VFC jest wykonany ze stali w przeciwieństwie do chińskich produkcji które oprócz body i paru pierdół stalowych są znalowo/aluminiowe. Dlatego zakup VFC jako "dawcy" jest pozbawiony sensu.
Po pierwsze kto stalowe części produkcji VFC będzie zamienia na stalowe Łucznik Radom? jakiś wariat z zasobnym portfelem...
A po drugie cały widz polega na tym aby nie mieć repliki full steel wykonanej gdzieś na dalekim wschodzie tylko repliki z elementami od prawdziwego AKM-a. Masz tu parę linków do artykułów które wrzucał UES ze swoimi przeróbkami, pewnie większość je zna ale miło się je czyta nawet parę razy :) Trzeba przyznać UES-wi że był jednym z pierwszych "oszołomów" dokonujących takich przeróbek... Większość z nas zakochanych w AK w tym właśnie kierunku główkuję, ale TY możesz kupić sobie mega wypasioną full stalową replikę AK z Tajwanu. Twój wybór ja też kiedyś miałem ten etap.... :) aa linki: prawdziwe drzewo i rura gazowa , poprawiane niedociągnięcia w CA , poprawki osi mechanizmów , robimy RPK-a
Wiem że "trochę" odjechaliśmy od tematu ale myślę że dla młodszych oszołomów* AK series trzeba wrócić do kolebki :)
Postaram się w najbliższych dniach wykonać foty dawcy czyli CM048 z wymienionym całym przodem i innymi pierdołami i wrzucę tu na forum, tyle że muszę nauczyć się jeszcze fotki wrzucać :)
* --- Panowie bez urazy.
Autor cytatu: MassudJestem ślepy, czy naprawdę nie ma żadnych oznaczeń przy przełączniku? Nie widzę ich tutaj , ani tu . Czy nowa seria AK Cymy (w standardzie VFC) ma jakieś bicia?
Dla porównania Boyi (ech, znów rocznik '91) - klik .
Dzisiaj na TG dodali dwa nowe zdjęcia korpusu razem z bezpiecznikiem, gdzie widać że żółte ludzie za słabo wybili oznaczenia i teraz po zalakierowaniu body są słabo widoczne, na drugiej focie to dobrze trzeba się wpatrzyć aby je dostrzec, sami zobaczcie: korpus z bezpiecznikiem , druga fota
Faktycznie przy bezpieczniku są oznaczenia, ale tak jako by ich nie było :) za to próżno szukać jakichkolwiek innych typu numer seryjny itp. Mimo to replika według mnie jest naprawdę ładnie wykonana. Mówię bo posiadam.