Więc tak.
Miałem przez ostatnie 2 miechy i mogę się podzielić paroma informacjami.
Broń (firma D'Boys) z dużym potencjałem.
Zmiana paru części na oryginalne: kolanko rury gazowej, drewno (lub przeróbka stockowego)...
Kolbę też da się wymienić na oryginalną, lecz tutaj potrzeba trochę zdolności, a mianowicie należy usunąć trzpień przechodząćy w oryginale przez korpus i spiłować trochę niektóre elementy. Wszystko wtedy gra i pasuje.
Warto też wymienić gwint na własnej roboty, lub wykonany na dobrej tokarce. Wtedy można instalować śmiało PBS-1 bez obaw o trwałość gwintu.
Bagnet pasuje w standardzie (ale nie od AK47 oczywiście), po małym przypiłowaniu tych małych "szyn" na których się trzyma tyna część chwytu bagnetu.
Granatnik u mnie wchodził bez większych problemów. Trzymał się bez luzów.
W moim egzemplarzu zamontowałem szynę na noktowizor. I tu UWAGA. Trzeba to wykonać dokładnie. Jeśli zostawimy luzy, bądź mamy body z ZnAl (Gunfire takie sprzedawał na samym początku, ja miałem stal. Przynajmniej mi magnesy się trzymały) to szyna może ODPAŚĆ wraz z optyką... (Wypadek kumpla z klanu)
Jeśli chodzi o osiągi. Przez jakiś pierwszy miesiąc można cieszyć się 420fps. Potem wartość ta spada do 320 (!). Jak to w Boyi.
Warto zainwestować w gearbox (skompletowany) systemy - drogo ale popłaca.
Standardowo wymiana komory HU na Guardera i lufę na precyzyjną od Tanio Koby (twisted - gwintowana - niby lepsze podkręcenie ale wielkich różnic nie widać.) Ja wymieniłem również przewody.
Teraz ostatni aspekt. Realizm...
Jak do ASG jest bardzo OK, ale czy do reko to już pytajcie się panów z Razwiedki (według mnie po ulepszaniu fantami z allegro idzie dojść do stanu dopuszczalnego do reko, ale... nie znam się na tym zbyt dobrze)
Jak dla mnie największą wadą (ale nie jest to wina konstruktorów z Boyi) jest to, że nie ma konwersji gazowych do serii AKM... Można zamontować, ale realizm spada wtedy do 0 z powodu braku na rynku magazynków gazowych 7,62. Są tylko do zerii 74, ale jeśli ktoś chce mieć gaziaka z Hard Kick Blow Back to może przymrużyć na to oko.
Ja polecam, ale nie jako stockową, tylko dobry materiał do rozbudowy (Cyma odpada - syf i brud, niestaranność...!)
Mam nadzieje że pomogłem, mimo, że jest już wiele recenzji tego "gunna".
To jak panowie? Z tego co widzę cymka jest lepiej wykonana od d-boyi np. kolba nie jest tak syfnie do góry zakrzywiona. Ale za to cymka nie ma numerów seryjnych na boku tak? I to jest jedyna wada czy może coś jeszcze przeoczyłem.?
Kolba i tak nie jest dobra w obu. Za to w Boyu jest wytrzymalsza (ja zmieniłem na oryginalną na allegro jakieś 50zł :p). Boyi ma większy potencjał na dodawanie części od oryginału. Wniosek - NIE bierz cymy!
Jeżeli wierzyć Gunfire.pl to Boyi ma więcej części stalowych od cymy, no i lufa zewnętrzna jest wykonania z aluminium a nie ze ZnAL'u. I to już bardziej skłania mnie do boyi, bo pamiętam zawsze ZnAL'owe przyrządy celownicze łamałem :D.
A jeśli chce kupić replikę i nic przy niej nie grzebać. Bo w moim przypadku to się zawsze źle kończy. ;-P To którą wziąć bo mi się wydaje ze cymka jest lepsza. Pod tym względem.
Boyi ma większy potencjał na dodawanie części od oryginału.Czemu? Czym się różni?
Więcej stali = mniej do wymiany. Poza tym w Cymie kolanko gazowe nie chciało wejść bez szlifu, gorszy gwint na PBS-1 (choć ten z Boyi tez idealny nie jest), i w cymie nie jest za łatwo dopasować oryginalną kolbę bez ingerencji w sam karabin ( w Boyu wystarczy pogrzebać przy kolbie, a nie body)
(ciach) - k.
EDIT:
Sorry Kazik. Pytaliście to odpowiedziałem :p