Witam jak w temacie , mam pytanie na temat kamizelki Grad-2 firmy Ana . Jakie jednostki używały i jak z użytkowaniem i praktycznością tej kamizelki ? Czy 300 zł za używaną to drogo ?
Grad-2 był widziany w użytku głównie w pierwszych latach drugiej wojny czeczeńskiej, jakie jednostki go używały? Mi jest szczerze mówiąc trudno powiedzieć. Na pewno MWD, ale czy ktoś poza nimi - tego nie jestem w stanie tego obecnie stwierdzić.
300zł za Grada do rekonstrukcji - jak najbardziej, do niedzielnego strzelania raczej nie - za drogo za używkę. M23 Spławu teraz chodzi przecież za 250-300 i w większości przypadków wygląda lepiej niż ten konkretny Grad - tzn. są w lepszym stanie. A za niewiele więcej możesz mieć nową kamizelkę lub używkę SPOSNu.
Dzięki Kazik za szybką odpowiedz, raczej się stylizuję niż rekonstruję jakieś konkretne jednostki. Z tego co piszesz do munduru WDW to nie będze pasować
Przez jakiś czas używałem podróbki grad'a 2 (bez plecaczka i dodatkowych ładownic), i mam mieszane uczucia. Już lepiej tak jak Kazik pisze - wziąć pioniera - cena ta sama, popularniejszy (widywałem go częściej na zdjęciach) i pakowniejszy.
Lekko odchodząc od tematu - radzę oszczędzać na smersza lub smercza :)
Zgadzam się z Kazikiem. Stan kamizelki nie zachwyca, a za 300-350zł można spokojnie kupić Jegera, nawet nówkę. Polecam dać ogłoszenie na tym forum oraz na warriorze.
Przy okazji też mam pytanie. generalnie chciałem kupić 6sh92 z racji oblubienia flory ale wszyscy piszą ,że dużo wygodniejszy byłby Smiersz. Jak radzicie? W końcu 6sh92 to właściwie to samo co Grad a w związku z tym spocona klata gwarantowana.