Pokrótce o bohaterach :)
Na przełomie lat 50. i 60. XX wieku dowództwo Armii Czerwonej postanowiło ogłosić konkurs na nowy samopowtarzalny karabin wyborowy, następcę wyborowej wersji karabinu powtarzalnego Mosin wz. 1891/30. Konkurs wygrało biuro konstrukcyjne Dragunowa i już w 1961 roku nową broń przyjęto do uzbrojenia Armii Czerwonej jako "Снайперская Винтовка Драгунова". W następnych latach karabin został standardowym uzbrojeniem strzelców wyborowych w większości wojsk państw byłego Układu Warszawskiego. Następnie karabin był produkowany bez większych zmian konstrukcyjnych (drobne poprawki formy pokrywy komory zamka). Później zastąpiono części drewniane plastikowymi oraz zrezygnowano z frezów komory zamkowej ktore miały czynic ją lżejszą oraz z wyposażania karabinów w zaczep bagnetu. Pojawił się za to zaczep do mocowania dwójnogu.

Karabin SWD był klonowany przez niektóre państwa takie jak Chiny oraz Irak, o ile chiński klon jest niemal dokladny o tyle iracki juz został zmodyfikowany i jego części nie są wymienne z SWD (w istocie stanowi on hybrydę SWD i PSL). Słynne były złote wersje w/w irackiego klona. Niestety ich produkcji zaprzestano po 1 wojnie w zatoce.

Poza Rosją kopie karabinu SWD produkują obecnie jedynie Chińczycy (wojskowe kopie Typ 79 i Typ 85, oraz handlowe klony tej ostatniej NDM 86 sprzedawane przez Nornico, dostępne także w wersji na nabój 7,62 mm x 51 z charakterystycznym prostym magazynkiem)

A co ma do tego RS?
W minionym roku firma Real Sword znana z produkcji bardzo dobrych replik chińskiej broni w wydaniu ASG, uraczyła nas informacją iż pracuje nad repliką karabinu SWD. Od początku spotkało się to z sceptycznnym przyjęciem z mojej strony, bo dziwił fakt jakim to cudem firma produkująca repliki produktow chińskiej zbrojeniówki zrobi replikę rosyjskiej broni. Ponadto do tej pory wszystkie repliki SWD byly pochodnmi chińskiego jej klona lub miały daleko do orginału. Ponieważ replika została już wydana, pojawiły się też jej fotografie, które stały się przedmiotem niniejszej analizy.

Aktorzy wchodzą na scenę
Rożnice pomiędzy SWD a jego chińskim klonem są niewielkie, sprowadzają sie do braku 1 części w mechanizmie spustowym, innej technologii wykonania sprężyny iglicy oraz paru detalach produkcyjnych zamka, które akurat w wypadku replik niemają znaczenia.
Porównanie iglic obu broni:
/gallery/d/2064-1/firingpins_rear.jpg

Chinczycy poszli na latwizne i spreżyna kończy sie w otworze iglicy, w orginale blokowana jest przez pierscien.
Rzut mechanizmu spustowego:
/gallery/d/2066-1/svdtriggerexpl.gif

W chinskim klonie brakuje czesci oznaczonej nr 6 - jej funkcje przejac mialo tloczenie pokrywy komory

Niestety istnieją też rożnice zewnętrzne w wykonaniu pokrywy komory zamkowej wynikające właśnie z w/w modyfikacji zamka oraz w technologii wykonania korpusu broni. Otóż NDM posiada charakterystyczne przetłoczenie na końcu owej pokrywy Rosyjskie orginały mają korpus oksydowany a chińskie malowany a z tym wiąże się rożnica w wykończeniu jego powierzchn. Rosyjski jest gładki a chiński szlifowany.

Poniższe fotografie prezentują naszych bohaterów i ukazują wyżej opisane róznice:

1. Rosyjski SWD
Pokrywa zamka
/gallery/d/2033-1/SVD09B.jpg
/gallery/d/2048-1/642407577.jpg
/gallery/d/2058-1/strelbi120193_md.jpg
/gallery/d/2060-1/svds5_med.jpg

Korpus
/gallery/d/2030-1/SVD03B.jpg


2. Ndm-86
Pokrywa zamka + Korpus
/gallery/d/2036-1/ndm86rangereport0025mm.jpg
/gallery/d/2038-1/ndm86rangereport0035rr.jpg


3. Replika Real Sword
Pokrywa zamka
/gallery/d/2040-1/rs-1.jpg

Korpus
/gallery/d/2043-1/rs-2.jpg


Wnioski
Na podstawie struktury korpusu oraz charakterystycznego tłoczenia pokrywy komory zamkowej możemy być pewni iż RS wykonał replike klona SWD czyli karabinu NDM-86. A brakowało tak niewiele ...

Obawiam się że będzie problem z dopasowaniem oryginalnej pokrywy komory zamkowej.

Autor cytatu: KamilObawiam się że będzie problem z dopasowaniem oryginalnej pokrywy komory zamkowej.

Tak też nad tym myślałem, jednakże nasza przewaga polega na tym iż nasz "karabin" nie musi strzelać naprawdę. Więc mamy zielone światło do wszelakich przeróbek mniej czy bardziej inwazyjnych.

W takim razie nie ma co się napalać i czekać na SWD CA. Co do samej kolby i drewienek, tu już na pewno nie będzie problemu z wymianą.

# xsnailx
Replikę G&P stanowi prawdziwy Chiński NDM-86 z wyprutymi wnętrznościami (działa także na gaz, jednakowoż zbiornik mieści się w chwycie przednim)

Niestety mylisz się w tej kwestii:
w G&P komora zamkowa i lufa zewnętrzna zrobione są z duralu (więc mało prawdziwe).
Z kolei jeśli chodzi o pokrywy zamkowe to kształty zmieniały się w zależności od serii produkcyjnych. To co zrobił RS to kopia pokrywy stosowana w pierwszych seriach produkcyjnych(większość egzemplarzy w Polsce pochodzi właśnie z tych serii) . W związku z tym biorąc pod uwagę tylko pokrywę równie dobrze możemy przyjąć, że RS jest kopią wczesnej wersji SWD.

No nie wiem czy jest się czego czepiać, pokaż mi "znaczące" różnice



zdjęcia robił Owca

To nie trop tylko fakt, nawet konkretne ukompletowanie danej sztuki bardziej zależy od tego co akurat ktoś weźmie z magazynu niż od czegokolwiek innego. To, że wszystkie w SG mają nowe pokrywy oznacza ni mniej ni więcej tylko to, że przeszły przegląd bądź remont z wymianą części lub są z nowszych serii.

Autor cytatu: xsnailx@Flacha zakladam ze bylo jak piszesz- choc te swdy w sg uzywane byly b malo i kisily sie w magazynach wiec pewnie sa poprostu pozniejszej serii to i tak nie zmienia to faktu ze rs na 99% bazowal na ndmie

co do tego nie mam wątpliwości, ale przeglądając zdjęcia nadal uważam, że w takiej sytuacji nazwanie RS-a SWD nie jest nadużyciem

no i pozostaje do wyjasnienia chronologia modtfikacji pokryw bo przejzalem zrodla co mam i juz znalazlem 4 typy

to raczej mało sprawdzalne ponieważ jak już wspominałem wcześniej z magazynów schodzą części w sposób mało "zorganizowany"

no i jako ten rs ma inne proporcje albo to wina fotki

to kwestia perspektywy