Autor cytatu: Kamil http://www.allegro.pl/show_item.php?item=892650646
Ktoś się orientuje po pieczątkach czy to faktycznie wojskowe narty? Fajnie byłoby pośmigać na koszer deskach ;)

Teoria o ich wojskowym pochodzeniu a zwłaszcza razwiedkowym jest powiedzmy... mocno naciagana.
Pieczecie, zwłaszcza otk i gost , nic o ich wojskowym pochodzeniu nie mówią, a warunki techniczne określane tym gostem mówią że mamy do czynienia z nartami turystyczno -biegowymi, sportowymi , leśno - łowickimi (zapewne dla mysliwych).

Nie mówię ze ich wojsko nie wykorzystywało ale idac w tym kierunku można kazda szczoteczkę do zebów czy grzebień okręlac jako fancik wykorzystywany prze specnaz, super specnaz i siły kosmiczne CCCP. :) co jest zapewne prawda .

edka:
Swoją droga to ma ktos info jak takie narty na wojskowych nóżkach w polu wyglądały ???
Jakieś foty ???
Mówimy tu o latach 70-90 :)

No właśnie na 100% nie wiem:)
Wątpię by motostiełkowe czy tankowe raziedbaty były wyposażone w narty, może w Karelii, Syberii itp.
Może ks tychże coś na nartach robiły.... pewności nie mam.
WDW ----może ale 100% pewności nie mam.
Zapewne pograncy nart używali ale gdzie i ile to mam tylko ...domysły i jakies pojedyncze fotki PW na nartach.

W latach 70/80-tych kombinowano, jak wiadomo, z pseudo piechota górską (wyszło jak wyszło sowietom i były to zwykłe motosriełkowe pułki i dywizje przeszkolone do walki w terenie górzystym) tam ZAPEWNE odsetek "narciarskiego" przemieszczania się był znacznie większy, jaki..... znowu domysły.

Specnazy (kompletnie olewając mrzonki Suworowa i jemu podobnych ) narty mogły byc i zapewne były środkiem przemieszczania się specgrup w zimie przy pokrywie śniegowej, jak, kiedy i ile (tradycyjnie przy sowieckich speckach mamy tylko domysły lub bzdury) nie wiem, mam koncepcje , zero potwierdzenia.

edka:
Temat narciarzy ciekawy, do rozwinięcia jak się trafia materiały :) zwłaszcza że mimo kwekania "ekologów" zimy robią się prawdziwie środkowoeuropejskie ze śniegiem i mrozem :)
Moze kiedys przyjdzie rekonstrukcje zimowa sowietów robic i takie dechy jak znalazł he he :)

Kamilu to wszystko zależy gdzie były stosowane.
W MSD i TD europejskiego TDW to zapewne drużyna do max pluton w razwiedbacie lub grupa w KS w rejonach północnych.
Pograncy wszelkich stron gdzie jest śnieg -- patrol, przy alarmówce obsada stanicy.
WDW-- z nartami ich nie desantowano he he. Może jakieś plutony w komp.rozpoznawczej WDW (choc watpie) w rejonach północnych lub syberyjskich.
Tzw. piechota górska-- może kompania, od batalionu w góre - watpie bo Sowiety nie miały spec sprzętu dla górali i ta cała piechota górska to jak pisałem wcześnie zwykłe "przeszkolone" MS z okręgów gorskich (Karpacki, Kaukazki i Turkmenistański).
Spece wszelkich stron -- grupa rozpoznawcza lub grupa dywersyjna czyli do 2 ludzi max plutonu, watpie by działały całe kompanie spec na nartach-- zadań nie było dla takiego dużego związku :)

Większość co napisałem to sa tylko moje przemyślenia nie poparte 100% dowodami na papierze :) wiedza wynika z ogólnego rozumienia koncepcji strategicznej i taktyki CA jak i współczesnej Rosji :) jak i porównań z założeniami strategicznymi (analogicznymi) innych armii UW :)

Narty używano wszędzie, gdzie był śnieg - w każdej jednostce. Trzeba ja było "zaliczyć" w ramach szkolenia ("przygotowania fizycznego"), niezależnie od rodzaju wojsk. Normy określała instrukcja NFP-78 (наставление по физической подготовке 1978). Używano zwykłych nart, przy czym mocowania pozwalały założyć je i na buty, i na walonki.