Raddar - jeśli chodzi o "za rok" to gadałem po imprezie z paroma ślązakami i doszliśmy do wniosku, że fajnie by było wpaść w końcu "do was" (Warszawiaków) na jakąś imprezę. Obecnie naszym typem nr 1 jest kolejna edycja Afgaraqu (jeśli się odbędzie ;) ).

To było moje drugie Tomaszowo i uważam, że było o niebo lepiej niż w zeszłym roku. W piątek wieczorem posypał się mój kałaszek i byłem tym faktem bardzo wkur*****, ale ostatecznie dostałem do zabawy swd z niewyregulowaną lunetą, w wyniku czego nie miałem pojęcia gdzie lecą kulki i nie zabiłem żadnego przeciwnika, a mimo to bawiłem się doskonale. No i miło było napić się i poznać parę osób z Waszego TFu. Pozdrawiam.
EDIT: Aha no i mnie też pozytywnie zdziwiła duża ilość "Ruskich".

Uff.
Strzelanka- każdy widział.
Tak jak przedmówcy napisali: największą przyjemność sprawiło mi poznanie Was - twórców rus-mila oraz bywalców tego forum :) . No i dziękuję za możliwość "wkręcenia się" na tą imprezę.
Tak troszkę nie na temat: po ile mamy z Czornym punktów do lansu za przejście z buta z obozu na stację w Żaganiu? :))

Tyle, że nic nie jechało...:(

Pany, a ma ktoś jakieś dobre foty? bo te które mam obecnie jakoś nie są godne aby gdzieś je umieścić :)