odpinanie i zapinanie ruskiego blaszaka aby sie napic w warunkach bojowych jest delikatnie mowiac niewygodnie :) ale jest blaszany i mozna przeniesc i goraca herbate i spirytus. Amerykanskie sa w zasadzie do wody ale za to maja wygodny i pojemny kubek.
Autor cytatu: PotfurCzy aby na pewno ta radiola pasuje do reszty
I co to za ładowniczki pana po prawej?
Bo tak po za tym - to fajne zdjęcie i mi się podoba :)
cha, cha, wiedziałem, że się ktoś dopatrzy...
radiola może faktycznie trochę nie bardzo, a te ładownice na pasie molle pominę milczeniem- jakiś chiński twór asg-ejowy
...za to blachy na uaz-ie ruskie
Kilka fotek z dzisiejszego wypadu.Przepraszam za słabą jakość,ale niestety nie miałem pod ręką niczego po za już wiekowym aparatem. Front Leżąc Z okopu Leżąc (od tyłu)
Ogólnie to wszystko miało być pod lans ;P
-RD-54
-M21 w Cyfrowej Florze od Spławu
-"Żuk" od Modoksu
-Pas Armii Czerwonej
Niekoszerne:
-Buty Magnumy( chociaż widziałem kiedyś chyba identyczne u jakiegoś żołnierza)
-Hełm jest polski z lat sześćdziesiątych
-Gogle Bolle x800
-Nakolanniki i nałokietniki-chińszczyzna
-Colt Duble Eagle Series( naprawdę nie miałem co do tej kabury wpakować)
Taki mały "pancerny" lansik z okazji Święta Pracy. Wzrok tęskniący za rozumem, przekrwione oczy i niewyraźne facjaty dowodzą, że świętowanie było ze wszech miar... "bojowe" :)
Kozubnik niedaleko Żywca i Bielska to jest cały kompleks wypoczynkowy opuszczony basen, stołówka, hotel, domki dla obsługi i bardzo klimatyczne podziemia :D