Witam,
Jestem zainteresowany zakupem Yunkera4, nie jest dla mnie problemem kasa, (1699zł), lecz obawiam się czy jest warto?? chcialbym mieć taki w domu, po za tym lubie strzelać, a ten Yunker4 jest po prostu super, ale: widziałem na Youtube filmik jak koles z yunkera3 nie mogl rozbic szklanej butelki z 10m, czytalem ze to dlatego że jakaś uszczelka przy naboju CO2 była nie szczelna w tamtych modelach i że już w Y4 to naprawili, więc chciałbym zapytać, czy wiecie może jaką naprawde ma moc ten karabin?? bo we Wrocku w sklepie nie moglem tego sprawdzic, jestem ciekaw czy warto wydawac tyle kasy na cos co nie bedzie mogło zbić butelki z 10m...
Pozdrawiam
Z tego co wiem, ta wiatrówka jest bardzo słaba - nośność to około 20m
Myslę, że teraz lepszym wyjściem jest kupić zestaw gazowy GHK - modowany przez RA-Tech i cieszyć się z zabawy.
Dodatkowo NPAS i jeśli bardzo chcesz strzelać do celi - kupić stalowe BB efekt uzyskasz wiele lepszy.
Dla podniesienia realizmu możesz włożyć jakiś pin blokujacy wlozenie wiecej niz 34 bb ( 4 bb zostają tak jak w AEGach)
NPAS rozkręcić wtedy 1co2 starczyć powienien na 1 magazynek ale frajdy co nie miara no i jest automat :-)
CO2 przy prawdziwych wiatrówkach się chowają. Z tym rozbijaniem butelki i małym zasięgiem to prawda. Dobrej jakości repliki na BB mają podobne osiągi co wiatrówki CO2. Jeżeli zależy ci na mocy to jednak prawdziwa wiatrówka z naciągiem bocznym lub dolnym. Jeżeli zaś zależy ci na wyglądzie to CO2 lub BB.
Jest to w zasadzie replika Yunkera-3 produkowana przez CyberGun.
Podobno również w pewnym stopniu bazuje na częściach od ostrego odpowiednika (produkcji chińskiej, czyli Typ-56 i pochodnych).
Co do samego Y4, cena faktycznie jest wysoka, natomiast jeśli ma on posłużyć do rekonstrukcji lub jako egzemplarz w kolekcji, to naprawdę warto.
Podstawa szczerbinki wygląda jakoś dziwnie (brak rygla, śruba imbusowa), ale po jego wymianie mogłaby to być dobra baza do zrobienia jakiegoś pseudo-pakistańskiego "customa".
Mi osobiście nie pasuje ten magazynek oraz urządzenie wylotowe do tego modelu. Ponadto numery nabijane są wszędzie ale nie na korpusie. No i ta potężna energia 3J gdy normalne wiatrówki oscyluja koło 17J :-)
"Normalne wiatrówki" mogą mieć max 17J (bez rejestracji), co nie znaczy, że każda tyle ma. Ale to jawnie kolejny egzemplarz do wyglądania, a nie strzelania.
A przyczepić się jeszcze można do kolanka gazowego i komicznego montażu na pas z przodu. Ale korpus jest chiński (charakterystyczny układ nitów, czy jak to tam nazwać), co sprawia, że jest idealny do celów, o których wspomniałem wcześniej.
Po wymianie podstawy szczerbinki, rury gazowej, kolanka, podstawy muszki i osłabiacza podrzutu powinien być w miarę ok (wyglądem najbardziej zbliżony do egzemplarzy produkowanych przez Norinco).
Posiadam yunkera 3 z kolbą ramową, miałem także egzemplarz z plastikową. Wrażenia - odwzorowanie oryginału bajka. Na prawdę wszystko ekstra (miałem do czynienia z ostrymi AK). Wszystko jest toporne jak w ostrym. Można spokojnie go polecić na ostre działania w terenie. Magi od ostrego pasują. Bagnety także. Generalnie prawie cała konstrukcja jest na tych samych podzespołach co ostra. Wygląd, jakość 6/6 pkt. Strzelanie... Dramat. Jak ktoś chce postrzelać to odradzam. Broń nie celna. W miarę trafia na 10 - 15 metrów, dalej już nie. Z tego co widziałem yunkera 4 to on ma wkład na nabój gazowy niewyjmowalny. Więc nie da się podczepić magów od ostrej.
Wrzucam zdjęcia yunkera 3 w wersji z plastikową i ramową kolbą. Obie wersje długie. Tego z plastikową już nie mam. Bagnet na tym drugim jest oczywiście nie od niego ale chciałem pokazać, że pasuje. Drewniane nakładki od AK 47, niestety nie mam skąd wziąć od AK 74.
Wersja z kolba plastikową posiadała szynę boczną.
Obecnie wszystkie produkowane Yunkery 4 (AK-74M) mają szyny. Po wymianie okładzin na radzieckie szelakowane (z AK-74), chwytu na radziecki bakielitowy, kolby na ramową (szkieletową) oraz pokrywy komory zamkowej na "przetłoczoną" dostosujesz go do standardu AKS-74N.
Ja osobiście ściągałem wszystkie części zamienne z Ukrainy.
Autor cytatu: major02Do Yunkera 4 można podpiąć ostre magazynki - wystarczy wymontować kapsułę na CO2, co zajmuje kilkanaście sekund.
Jeśli mógłbym prosić o krótki instruktaż: jak?
Widzę, że cały zespół jest na pinie, ale nie wiem, czy czasem, nie jest to zanitowane, a nie chciałbym uszkodzić karabinu, który kupiłem zaledwie dwa dni temu :P
Z tego co pamiętam nie jest to problem, u mnie nic nie było nitowane. Tylko jeden pin. Należy pamiętać, że to nie jest ASG tylko porządny kawał stali, który nie ma prawa się rozpaść od byle puknięcia :)