Witam, w najbliższym czasie zamierzam kupić maskałat KZM w Srebrnym Liściu firmy Babek. Jak z jakością wykonania i wytrzymałością materiałów?
Pozdrawiam Wiciu
No ale nie tylko Babek robi takie KZMy, więc pytanie az12121 było uzasadnione.
Co do maskałatu - to taki szeleszczący dresik, dosyć cienki. Zresztą cena w porównaniu do np. partizana jest relatywnie niska, co samo mówi za siebie.
@Kamil- kumpel to miał, ale nie szeleścił ;)
@Wiciu- inny układ i kształt plam niż w oryginalnej brzozie. Proponuję nabycie zwykłego KLMK, których ostatni pełno w sieci, lub jeśli zależy Ci na dwuczęściowym to KM-L-a. Wtedy masz koszer ;)
Miałem coś takiego w Bieriozce jako pierwszy zakup po mariażu ze wschodnią stroną mocy i nie zdziwię nikogo, iż szybko mi się rozleciał. Bardzo słabo szyty z bardzo cienkiego i delikatnego materiału, który solidnie śmierdzi. Zdecydowanie nie polecam nikomu tego tworu mimo ceny. Zdecydowanie lepszym wyborem jest zwykły KZS jeśli o cenę chodzi.
Bo już się pogubiłem, " Flamingo " piszę że materiał KZM od Babek jest z delikatnego materiału i cienkiego natomiast "Owca" wspomina że materiał jest dośc mocnym, stąd moje pytanie czy mieliście może do czynienia z różnymi egzemplarzami czy może różne odczucia ?