• Kategorie

  • Konkurs

    • rusmil.net Konkurs fotograficzny rusmil.net - termin nadsyłania: 02.10.2011
  • Współpracujemy

    • Frontowiec.com
  1. # 1
    Witam wszystkich :)
    W książce "Akwarium" Wiktora Suworowa możemy znaleźć taki fragment:
    Na tę cienką bieliznę osobistą zakłada się „siatkę" - drugą parę bielizny, utkaną z grubych miękkich sznurków grubości palca. Tym sposobem między odzieżą wierzchnią i bielizną stale pozostaje niemal centymetrowa warstwa powietrza. W razie upału, kiedy pot spływa po rozpalonym ciele, ta siatka jest jedynym ratunkiem. Ubranie nie lepi się do ciała, warstwa powietrza służy za doskonałą wentylację. Gdy nastaje chłód, ta sama warstwa utrzymuje ciepło, jak pierzyna, i w dodatku nic nie waży. Ale to nie wszystko: żądła komarów trafiają w pustkę, nie sięgają ciała. Żołnierz Specnazu tylko w ostateczności wyjdzie na otwartą przestrzeń. Bagno i las sąjego żywiołem. Godzinami czai się na torfowisku, albo w parzących pokrzywach, otoczo¬ny chmarami brzęczących komarów. I sznurkowa siatka jest jego zbawieniem.

    W internecie udało mi się jedynie znaleźć takie zdjęcie, bielizna wykonana przez SPOSN :
    http://s40.radikal.ru/i088/0901/68/06e26ae11bca.jpg

    Czy może ktoś z was może więcej wypowiedzieć się na temat tej "siatki"? Czy rzeczywiście była/jest na wyposażeniu oddziałów Specnazu, czy działa tak jak napisał autor, jaka jest pełna nazwa tej bielizny, gdzie najprościej to nabyć oraz za jaką cene?
  2. # 2
    Jest jeszcze bielizna siatkowa produkcji Spław o nazwie "Tajga".
  3. # 3
    Taką bieliznę również produkowano w ZSRR i to na niej prawdopodobnie wzorowane są komercyjne produkty SSO i Spławu. O ile można mieć często zastrzeżenia do Suworowa, to tutaj jego opis jest dosyć zbliżony do tego co miałem w ręku.
  4. # 4
    w sklepie splavu w Kaliningradzie widzialem taki komplet - tylko była z białych sznurków z siatkowym maskalatem - razem wyglądało beznadziejnie (maskalat przezroczysty trochę a pod nim biala siatka) - ale chętnie bym zakupił celem potestowania (wtedy były w sklepie tylko małe rozmiary i dość drogo chcieli za to)

    gdyby ktoś miał jakieś namiary ..... ;-)
  5. # 5
    Nie wiem, czy dobrze zrozumiałem, ale normalnie sprzedają to oddzielnie (siatkową bieliznę i siatkowy maskałat).
  6. # 6
    w splavie widziałem tylko "zszytą" razem albo jakoś doczepianą (jak usłyszałem że małe rozmiary nie oglądałem nawet dokładnie)
  7. # 7
    Znalazłem jeszcze krótką recenzję tego patentu:

    No, hmm, to prawie głupio opisywać, bo prawie nie ma czego, ale chyba
    właśnie najprostsze rozwiązania były i są zawsze najlepsze. To jest taka w
    sumie koszulka siatkowa, tylko dużo grubsza i porządniejsza (są chyba bardzo
    różne jeśli chodzi o grubość "sznura" i wielkość oczek, ja mam chyba
    średnią), no i zakłada to się pod bluzę mundurową, chodzi o stworzenie
    warstwy powietrza pomiędzy ciałem, a ubraniem. W lecie przewiewnie, chłodzi,
    nic sie nie przylepia do pleców i tak dalej, w zimie warstwa powietrza
    ogrzanego własnym ciałem, ale utrzymywana tuż przy ciele, a nie gdzieś w
    puchu kurtki działa jak najlepszy izolator, cieplutko, a nie pocisz się, bo
    oddycha. Bardzo dobry patent, wprost trudno uwierzyć jak skuteczny, dopóki
    się nie założy i na przykład ciężko nie popracuje na duzym mrozie. Wszyscy
    inni albo pływaja we własnym pocie, albo się rozdziewaja i łapią zapalenie
    płuc, a mnie w rosyjskiej siatce pod zwykłą bluzą i swetrem z demobilu
    cieplutko i suchutko :-)) Kosztowała ? naprawdę nie pamietam dokładnie,
    myślę że jakies dwadziescia złotych. Polecam. (Pytać o koszulki siatkowe
    Specnazu.)

    # BlachaFATAH, tak z ciekawości to jaka to była cena?

    Jak się trafi użytkownik to jestem jeszcze ciekaw czy siatka nie powoduje otarć przy noszeniu plecaka czy
    oporządzenia.

    p.s. Ciekawe czy KZS mógłby mieć podobne właściwości jak ta siateczka.
  8. # 8
    Ktoś wie gdzie można nabyć ten wynalazek radzieckiej myśli wojskowej?
  9. # 9
    nie pamiętam ceny ale raczej drogo - wiesz splav w Kaliningradzie w czasie dużego zlotu asg - ceny mieli na wszystko spore.
    Kiespkie poddupniki bez materiału (chamska pianka kiepskiej jakości) kosztowały w okolicach 35-40 pln - gdzie uowcy są o niebo lepiej wykonane obszyte po 3-4 dyszki
    mieszoki w okolicach 80 pln

    tak więc raczej było drogo bo inaczej byśmy sie przyjrzeli mocniej ;-)
  10. # 10
    kiedyś taką siatkową bieliznę sprzedawał Tadeusz na Warrior.pl, niestety w zabójczej cenie coś koło 200 plnów:(
    ja zakupiłem norweską koszulę siatkową z demobilu (magazyn) za 20 plnów i .... jest to chyba najlepsza inwestycja w takie sprawy. j/w opisane w lecie chłodzi w zimie grzeje itd.
    na podobnej zasadzie "działają" sportowe wynalazki dostępne w każdym sklepie, komplet bawełniany 70-100 pln.
    te norweskie bywają od czasu do czasu, można trafić spokojnie.

    dodam też że inaczej niż w pierwszym opisie noszę taką siatkę bezpośrednio na ciele. Latem na to tylko maskałat. ten wynalazek ma też inną zaletę. Każdy wie jak mało przyjemne jest uczucie przylegającego do pleców przepoconego Tshirta na wietrze. z taką siatką ten problem znika:)

    i gdzieś czytałem że to nie ruski wynalazek, tylko Mongołowie przywieźli to w XIII w. (żarcie w proszku również:))
  11. # 11
    takie podkoszulki ,a nawet koszulki z siatki byly w PRL ogolnie dostepne w panstwowych sklepach jako bielizna
    a obecnie sa one uznawane jako element "mega buraczany",chłop przy żniwach,z butla pivka i w "żółwiu" na łbie :)
  12. # 12
    ale koszulka z dziurami to co innego niż siatka pod koszulkę która ma tę koszulkę utrzymać z dala od skóry
    mylisz panie water ruski wynalazek z polską "wiochą" ;-)
  13. # 13
    pakul1 - gdzie można nabyć te norweskie koszulki? Za 20 PLN warto kupić i przetestować...
 

Warning: Unknown: write failed: No space left on device (28) in Unknown on line 0

Warning: Unknown: Failed to write session data (files). Please verify that the current setting of session.save_path is correct () in Unknown on line 0