Autor cytatu: PrzeworskPozatym chciałbym nadmienić, że w Legnicy znajduje sie dość duze lotnisko wojskowe, a wiec czemu ono służyło ?
Przecież startowały z niego mysliwce bojowe.
Autor cytatu: PrzeworskMój adres e-mail; herculanum@op.pl
Autor cytatu: MISHO99Witam,
Chciałbym dodać, że w Legnicy stacjonowała jeszcze 4 Szczecińska Brygada Łączności JW 01092, która wraz ze 134 Brygadą obsługiwała Dowództwo Kierunku Zachodniego. Był także 65 Węzeł Łączności Rządowej JW 24260 obsługiwany przez KGB.
Na lotnisku legnickim oprócz 688 Pułku Śmigłowców stała również 245 Samodzielna Mieszana Eskadra Lotnicza JW 42175 wyposażona pod koniec lat 80-tych w 4 An-12, 6 An-26,5 Mi-8, oraz 174 Samodzileny Oddział Lotniczzy (bez samolotów) i 72 Samodzielny Batalion Inżynieryjno-Lotniskowy. Natomiast jeżeli chodzi o 325 Pułk Rakiet Przeciwlotniczych JW98267 to w Legnicy stacjonowało jedynie jego dowództwo, jeden z dywizjonów ogniowych i dywizjon techniczny. Pozostałe 7 dywizjonów osłaniało pozostałe bazy lotnicze.
Autor cytatu: MISHO99Niektóre źrodła podają ,że jednak Specnaz w Polsce był - w Strzegomiu stacjonowała 92 Kompania Specnazu (nie umiem jednak powiedzieć w jakich latach). Spotkałem się także z informacjami ,że ta jednostka stacjonowała w Strachowie. Może jednak chodzic jedynie o szkolenie na pobliskim poligonie.
pozdrawiam
Autor cytatu: armia77Wołk byłbym bardzo wdzięczny za zdjęcia z Legnicy
Pozdrawiam
Autor cytatu: interlude22zaczyna się pojawiać trochę więcej zagadek n/t tego Specnazu w Polsce.
To może na razie jedno źródło:
Jarosław Rybak "Commando.pl Nieznana historia 62 kompanii specjalnej Wojska Polskiego"
"W 1987 roku z okazji dnia zwycięstwa do Bolesławca zaproszono Rosjan ze Świętoszowa. Dziś
ten garnizon znany jest z 10. Brygady Kawalerii Pancernej, wyposażonej w niemieckie czołgi
Leopard. W czasach PRL był drugim - po Bornem Sulinowie - największym garnizonem
wojsk sowieckich. Stacjonowało tam dwanaście tysięcy Rosjan, wśród nich także komandosi.
- Prawdopodobnie był tam batalion Specnazu. Byli bardzo utajnieni. Mówiło się, że w czasie
wojny przewidziano dla nich najważniejsze cele na terenie RFN. Dopiero pod sam koniec
pobytu wojsk sowieckich w Polsce, zaczęli zapraszać nas na pokazy. Byli bardzo dobrze
wyszkoleni, ale nie szanowali żołnierzy. Dziwili się, że my podchodzimy po partnersku do
ludzi ze służby zasadniczej - mówi mjr Edward Mroczek.
- Rosjanie okazali się koleżeńscy. Wszystko dało się z nimi załatwić. Chociaż mówili dużo,
na temat armii nie chcieli rozmawiać - wspomina mjr Żdan"
ma ktoś e-mail do Żdana, albo mjr Mroczka. Może zapytamy ?
Autor cytatu: MISHO99Jednak te zmioany w latach 80-tych nie były chyba zbyt częste.
Autor cytatu: AshB1991
Czy jest tu jakaś osoba, która może jest w posiadaniu fotografii dotyczącej PGW w Legnicy z okresu stacjonowania wojsk ZSRR ?
Autor cytatu: AshB1991
Oraz, czy w Legnicy można jeszcze spotkać jakieś budynki, w których stacjonowały wojska ZSRR (koszary, bunkry, szpitale itp.)?
[cite]Autor cytatu: WołK(np. jednostkę lotniczą z Bagicza przeniesiono karnie do Skarbimierza). Więc trudno jednoznacznie ustalić bez odniesienia do konkretnych lat.
Autor cytatu: interlude22karnie ? za co ?
Autor cytatu: armia77Wołk byłbym bardzo wdzięczny za zdjęcia z Legnicy
Pozdrawiam
Autor cytatu: AshB1991@Wołk : Mój mail jest już widoczny w profilu. Więc jak będziesz mógł, to podeślij.
Autor cytatu: interlude22zaczyna się pojawiać trochę więcej zagadek n/t tego Specnazu w Polsce.
To może na razie jedno źródło:
Jarosław Rybak "Commando.pl Nieznana historia 62 kompanii specjalnej Wojska Polskiego"
"W 1987 roku z okazji dnia zwycięstwa do Bolesławca zaproszono Rosjan ze Świętoszowa. Dziś
ten garnizon znany jest z 10. Brygady Kawalerii Pancernej, wyposażonej w niemieckie czołgi
Leopard. W czasach PRL był drugim - po Bornem Sulinowie - największym garnizonem
wojsk sowieckich. Stacjonowało tam dwanaście tysięcy Rosjan, wśród nich także komandosi.
- Prawdopodobnie był tam batalion Specnazu. Byli bardzo utajnieni. Mówiło się, że w czasie
wojny przewidziano dla nich najważniejsze cele na terenie RFN. Dopiero pod sam koniec
pobytu wojsk sowieckich w Polsce, zaczęli zapraszać nas na pokazy. Byli bardzo dobrze
wyszkoleni, ale nie szanowali żołnierzy. Dziwili się, że my podchodzimy po partnersku do
ludzi ze służby zasadniczej - mówi mjr Edward Mroczek.
- Rosjanie okazali się koleżeńscy. Wszystko dało się z nimi załatwić. Chociaż mówili dużo,
na temat armii nie chcieli rozmawiać - wspomina mjr Żdan"
Autor cytatu: interlude22
p.s. masz jakież zdjęcia z samego Pstrąża ? Byłbym mocno zainteresowany...
Autor cytatu: MW-750Wołk - jak by ci nie sprawilo problemu to dla mnie również Pstrąż.