Witam wszystkich w moim pierwszym poście na tym forum i od razu przechodzę do rzeczy:

Znalazłem takiego partizana: http://www.sovietarmystuff.com/Product_582_Russian_Army_Spetsnaz_Camo_Uniform_Suit_PARTIZAN.html
Z zewnątrz wygląda ok, ale zastanawia mnie cena: 80 dolców. Wszędzie w necie koszerne partizany kosztują ok 150, więc dwa razy mniej wydaje mi się podejrzane. Miał ktoś z tym już do czynienia i może parę słów skrobnąć?

Pisałem do sklepu, powiedzieli że mają wszystkie rozmiary, a na pytanie o producenta napisali że są małą rosyjską firmą, więc domyślam się, że po prostu nie zrozumieli o co mi chodzi.

Zgadzam się z Sową - to jakiś KZM lub inna "podróba" (ew. "budżetówka") i zdecydowanie lepiej jest kupić coś z pewniejszego źródła.

Podpowiem że sklepy w których wszystko jest opisane jako "spetsnaz/sniper/officer special experimental" są z reguły podejrzane ;)

Kupowałem u nich i nie polecam sovietarmystuff

Autor cytatu: JaQbekWygląda w kroju i materiale na białoruskie kopie z dosyć kiepskiego materiału. Coś podobnego w różnych kamuflażach pojawia się na alegrze http://allegro.pl/rosja-komplet-maskujacy-strazy-granicznej-i2072611031.html Archiwum: obejrzyj aukcję

Sprzedawca sprzedaje rosyjskie kombinezony firmy "Formex", ale inne niż pokazuje na foto na stronie aukcji- na zamek, inny układ kieszeni, materiał bez rewelacji (65% coć sztucznego p/e, 35% bawełna), ale mocniejszy niż w klmk.
Nie wiem jak się sprawuje w terenie, bo jeszcze nie sprawdziłem.

Niektóre ciuchy z Białorusi są całkiem ok - problem powstaje jak szyja z tkaniny Mogotexu
Oni czasem biorą to co jest i mundur czy maskałat szyja z tkaniny która do tego sie nadaje jak krowa do tańca.

Autor cytatu: el DarioJa kupiłem taki komplet z allegro (straży granicznej)
http://frontowiec.com/index.php?p1522,maskalat-kzm-skol-60-62-188

i jak to do mnie przyszło to się wystraszyłem, bo nigdy takiego dresu nie widziałem. Ale powiem, że w warunkach leśnych jak zaczepiłem o jeżyny to myślałem, że nagi wrócę do domu :-P

A tu nic, materiał bardzo odporny i fajnie wygląda ale to nie jest to samo co oryginalny SPOSN (którego kupię :-) )

Mam takiego samego Skola straży granicznej firmy FORMEKS . Na pierwszy rzut oka wydaje się podatny na wszelkie rozdarcia , lecz tak nie jest. Sam biegałem po jakichś ciernistych krzakach a tu nic ani dziurki. Solidne wykonanie. Nie szeleści jak BABEK. Często na allegro można go dorwać za niecałe 100zł.

z doświadczenia wiem, że jak kupisz maskałat w swoim rozmiarze to i tak wepchniesz pod niego kilka warstw ubrań ;)