Rosyjskie mundury zimowe

jakubs
2012-10-06

# 1

Witam
Chciałbym zaopatrzyć się w rosyjski mundur zimowy. Dokładniej te podszyte futrem. Spotkałem sie tylko z Florami i Cyfrą. Czy istnieją inne? Czy produkowano zimowe VSR i zimowe mundury w Kamyshu? Gdzie je zdobyć?
Dziękuje za pomoc koledzy!
Pozdrawiam!

robaki
2012-10-06

# 2

Praktycznie wszystkie mundury miały swoje wersje zimowe:
- M69
- krój M88 czyli afganka, TTSKO (różne wersje w tym transdniestrian, śliwa etc), VSR, Flora
- cyfrowa flora
- specjalne jak Mabuta

Jeśli chcesz zobaczyć te kamuflaże zapraszam tutaj:

http://camopedia.org/index.php?title=Russia

Wersje oficerskie miały lepszą podpinkę i niekiedy prawdziwe futro, wersje żołnierskie futro sztuczne.
Ciężkie i niezbyt wygodne, do tego przeznaczone do noszeniapo do temperatury -40st czyli w naszym klimacie za ciepłe.

Do tego masz sporo zimowych mundurów komercyjnych które widać np. w Czeczenii I i II.
Najpopularniejsze to (nazwa rosyjska i taka jaką posługują się na forach angielskojęzycznych): SMK/Oreh (SMK), Rastr (Reed), Kamysz (Kamysh, Tiger)

Kacperix
2012-10-06

# 3

Autor cytatu: robaki
Ciężkie i niezbyt wygodne,

e tam :) tak to można by napisać o ichnich buciorach
trzeba trafić rozmiar i tyle.
@jakubs szukaj na naszych forach i zagranicznych jak i sklepach internetowych.

robaki
2012-10-06

# 4

He he. Ja tam w zimowej afgance ledwo dawałem radę w naszą zimę i to niezbyt się ruszając :)
W praktyce zawsze można odpiąć podpinkę i założyć na sweter.

Tylko jedna uwaga którą kiedyś już pisałem na forum.
Armijne mundury zimowe w kroju M88 czyli jak np. flory i afganki wychodzą większe i dłuższe niż letnie.
Więc jeśli jest to obcisło/kuso w rozmiarze letnim to weź taki zimowy,
ale jak twój letni jest wystarczająco obszerny/długi to zimowy weź mniejszy/krótszy o rozmiar.

Np. letni 50-4 jest na długość na styk, ale luźny, weź zimowy 48-4.

sliver64
2012-10-07

# 5

Autor cytatu: robaki
Armijne mundury zimowe w kroju M88 czyli jak np. flory i afganki wychodzą większe i dłuższe niż letnie.

Mam bechatkę pogranicznika w brzozie, z tego co wiem to Białoruską ale sytuacja identyczna - z podpinką wychodzi już poza mój rozmiar a bez niej to szkoda nawet gadać

Potfur
2012-10-07

# 6

Anegdota o zimowych mundurkach:
Swojego czasu, z różnych przyczyn czekałem na pociąg ubrany w zimową kurtkę od pogranicznika - bez podpinki.
Przy -15, stojąc na wietrze byłem jedyną osobą na peronie, która nie skakała, nie próbowała się rozgrzać - co gorsze - było mi za gorąco.

jakubs
2012-10-07

# 7

Nie chodzi o to że chce zobaczyć jak wyglądają poszczególne kamuflaże na mundurach, bo wiem jakie one są. Moje pytanie było inne- czy istniały inne mundury zimowe niż we Florze. Skoro tak- gdzie je kupić? Chce nabyć coś rosyjskiego do działań w zimie, skoro owe mundury są za ciepłe na zime w PL (wtf?) to co polecacie?

Oddzielne pytanie- gdzie idzie nabyć komercyjne wytwory pokroju SMK- nie ukrywam że kamo SMK bardzo mi sie podoba i chce go mieć w swojej kolekcji.

Kacperix
2012-10-07

# 8

Autor cytatu: jakubs
Oddzielne pytanie- gdzie idzie nabyć komercyjne wytwory pokroju SMK- nie ukrywam że kamo SMK bardzo mi sie podoba i chce go mieć w swojej kolekcji.

SMK idzie trudno nabyć.

jakubs
2012-10-07

# 9

To że trudno nabyć i zimowe mundury, i SMK to wiem. Pytanie brzmi- gdzie?

Drachal
2012-10-07

# 10

zorientuj się we frontowcu. Może Owca coś będzie wiedział.

Kamil
2012-10-07 *

# 11

Kupić można tam, gdzie każdy inny sprzęt rosyjski. Allegro, Ebay, Frontowiec, Red-Alliance, dobrzy znajomi ze wschodu, talk.guns.ru etc.
Pytanie tylko do czego to ma służyć? Bo w moim przekonaniu rosyjskie zimówki nadają się tylko dla wartowników i handlarzy pietruszką na bazarze. Są bardzo ciężkie i bardzo gorące, 10 minut biegania i pot z czoła będzie Ci się lał aż po dupie.

jakubs
2012-10-07

# 12

No właśnie szukam czegoś do działania w zimie. Co zatem kupić?

A odzież w SMK to nie jest "armijny" kontrakt tylko coś co jest komercyjne, jak nasze MIWO?

Foox
2012-10-07

# 13

Autor cytatu: KamilPytanie tylko do czego to ma służyć? Bo w moim przekonaniu rosyjskie zimówki nadają się tylko dla wartowników i handlarzy pietruszką na bazarze. Są bardzo ciężkie i bardzo gorące, 10 minut biegania i pot z czoła będzie Ci się lał aż po dupie.

Ja miałem i używałem tego wynalazku. Na pewno w tym nie zmarniesz, ale bez przesady, da się w tym biegać. Choć nie jest to wygodne rozwiązanie. Dla mnie największym minusem był ciężar tego, bo ma prawdę sporo to ważyło.

Podsumowując klimattyczne wdzianko i w sumie nic poza tym. Ani specjalnie wygodne, ani funkcjonalne. Za to ciężkie i ruskie ;).

Kaszub
2012-10-07

# 14

Zeszłoroczną zimę przechodziłem cała w kurtce zimówce, i w lesie, o na co dzień. Ciężkie to jest niemiłosiernie to prawda, ale da się przywyknąć a wtedy bierze się tylko T-shirt i zawsze jest ciepło.

Kamil
2012-10-07 *

# 15

Autor cytatu: jakubsNo właśnie szukam czegoś do działania w zimie. Co zatem kupić?

No ja bym polecił jakąś gorkę. Nie jest ciepła, ale dobrze chroni przed wiatrem. Pod spód wkładasz cywilne termoaktywki - bieliznę i polar i można hulać całą zimę.

SSO robi też goretexy, ale imo są ciut za drogie. Spław ma ofertę kurtek zimowych, ale nie mam pojęcia jak się sprawdzają.

jakubs
2012-10-08

# 16

Zapomniałem dodać że szukam czegoś do działań w zimie z okresu pierwszej i drugiej wojny w Czeczenii, z naciskiem na pierwszą.

Kamil
2012-10-08 *

# 17

No to zimowa afganka albo vsrka :) Moja wisi w szafie, parę razy w niej biegałem i odpuściłem.

Były jeszcze różne zimowe twory w SMK, ale wątpię żeby udało Ci się je dostać.