Napisz do TG i załatw z 10-20% rabatu dla użytkowników RusMila :)
Ja chętnie wezmę na koniec miesiąca jedną sztukę - możemy pokombinować nad zamówieniem grupowym, kilku sztuk!
Tak,bylem,dotykalem....
Dla kogos kto lubi taka wersje,pyszne...
Koszt...hmmm...
Beryl tez powinien byc tanszy...
Chinczycy widza potrzeby,umieja liczyc i zdrowo ogarniac popyt....
Dla kogos kogo beda kłuły zabawkowe szczegoly,nie do zatarcia w relacji z prawdziwkiem,...nie ma sensu..
Niemniej,mozna kupic i posciagac ,pozbierac ,odkupic oryginaly i zatrzec pewne odczucia..
Nowości zawsze są drogie. Jak pojawi się niedługo na gunfire itp. to stanieje.
Na zdjęciach wygląda ładnie, ale martwi mnie trochę rura gazowa. TG pisze, że jest ze ZnAl-u, a jakby nie patrzeć, gdy PK stoi na dwójnogu to największe obciążenie jest właśnie na rurze gazowej i pewnie będzie to pękało w tym miejscu.
Strach się domyślać z czego jest wykonana obsada kolby.
No chyba że to ma być model na ścianę, ale jak wcześniej wspomniano z "zabawkowymi" detalami też się za bardzo do tego nie nadaje.
Mam odłożoną kasę i gdyby miał więcej stali w newralgicznych miejscach, to brałbym od razu.
Jak dla mnie to jest za drogo - technologicznie jest jak RPK-74 cyma: komora i pokrywa z blachy, reszta ZnAl, a cena ponad 2 tyś. Sorry Winetou, ale nie za te pieniądze.
Marudzu, marudzu, marudzu..... A wróbelek ma jedną bardziej.
Ja już mam drewnianą kolbę, oryginalny trójnóg, rurę gazową dokupię w Castoramie i mnie wystarczy.
Kazik, pogadaj o rabacie. Myślę, że kilku chętnych się znajdzie, mimo tego, że to zwykła zabawka, a nie real steel, wood and ammo :))))
Autor cytatu: stachu@Kazik, i jak będziesz coś pisał do TG?
Prawdę mówiac nie widze sensu. Rus nie jest aż tak silną marką, aby za samo bycie rusem (i "reklamę" na serwisie) dostać rabat na poziomie 10-20% dla użytkowników. Dodatkowo zorganizowanie jakiejś grupy dla mniejszego rabatu, będzie dosyć czasochłonne, co samo w sobie grupę przetrzebi. Niektórzy bowiem pewnie będą chcieli kupić od razu nie czekając na jakieś marne 3-5%.
Nie ukrywam, że gdyby Potwór lub ja mieli zamiar kupić tą replikę, to napisalibyśmy zapytanie o zniżkę, ale wtedy miałbym jakieś argumenty za (recenzja na łamach rusa), natomiast dla grupy jedynym za jest fakt większej sprzedaży, co nie jest zbyt silnym argumentem biorąc pod uwagę, że jest to replika unikatowa i nie za bardzo ma alternatyw (nie ma jej w tej chwili na gunfire/specshopie/innym airsoftowym sklepie w PL).
Wyjątkiem jest tutaj sytuacja Konrada i ew. Sergeia (gdyby chciał go kupić) - dzięki typowi prowadzonej działalności gospodarczej, może jakaś zniżka byłaby możliwa do wynegocjowania.
Konrad - dostałeś mojego maila o Sumraku? Bo nie dostałem odpowiedzi i nie wiem, czy to jakieś problemy z pocztą, czy po prostu jeszcze nie odpisałeś ;)
Dobra. Pomarudzić to już sobie pomarudziłem. Zamówiłem PKM. Jak przyjdzie to magnesem posprawdzam co jest ze stali, a co je amelinium. Biorąc pod uwagę, że to ostatni aeg jakiego chciałem mieć stricte do ersoftu doszedłem do wniosku, że raz na jakiś czas można się wykosztować.
Mam dwójnogi i kolbę do PKM, więc jak przyjdzie to dostanie mały upgrade :)
Przyszedł.
Obiecałem, że napiszę co jest ze stali, więc na początek lista części ze stali (od przodu):
1. Atrapa mechanizmu regulatora gazowego na końcu rury gazowej. Można ustawiać w trzech pozycjach jak w palnym.
2. Cały dwójnóg jest ze stali, wraz z zawiasem/podstawą. Wymiana nie jest tak wymagana jak w M249/M60.
3. Przedni bączek do pasa.
3. Obejma lufy i cały uchwyt (okładziny są oczywiście z tworzywa)
4. Komora zamkowa
5. Pokrywa komory zamkowej
6. Ruchome klapki na komorze i pokrywie są z blachy
7. Uchwyt skrzynki amunicyjnej (jest przynitowany do komory)
8. Cała obsada kolby jest ze stali ! (gruba, zdaje się 1,5 mm) i przynitowana do komory. Solidne, można wyważać drzwi i wybijać okna, jak ktoś ma ochotę.
9. Elementy na kolbie tj. opora naramienna, stopka kolby, zawias opory itp. są z blachy, przykręcone do kolby imbusami
10. Osłona szczerbiny, zgrzana na pokrywie.
11. skrzynka na amunicję
Niewymienione części są alu, znalu lub tworzywa.
Teraz parę wniosków, ale nie będzie to jakiś spójny tekst, tylko spostrzeżenia w punktach. Z częściami stalowymi leciałem od przodu, więc teraz od tyłu.
1. Kolba. Solidny plastik. Nie wiem jak grube ma ścianki, ale po prostu czuć że jest wytrzymałe. Dobrze siedzi w stalowej obsadzie, nic się nie rusza. Tak jak wcześniej wspomniałem - można nią drzwi otwierać i wybijać szyby. Wkręcona atrapa smarownicy robi za proste narzędzie do regulacji wysokości muszki. Sprężyna opory naramiennej chodzi trochę lżej od tej z prawdziwka. Nie wiem czy jest sens wymieniać na sklejkową, ale pewnie później ją wymienię.
2. Komora zamkowa. Jest zrobiona z grubej blachy, coś około 1,5mm. W zasadzie nie jestem w stanie nic o niej ciekawego napisać. Kawał blachy i tyle. Kabłąk, wraz z elementem w który wkręca się śrubę uchwytu, jest ze ZnAl-u. Uchwyt pistoletowy jest wąski jak w ostrym i dobrze się trzyma. Zawsze możne go lakierobejcą przerobić na 'bakelit". Rączka suwadła też jest ZnAlowa, ale wydaje przyjemy dźwięk przy przeładowaniu km.
3. Pokrywa komory zamkowej jest wykonana z cieńszej blachy od komory zamkowej. Też nie wiem co o niej ciekawego napisać. Zawias/podstawa szczerbiny jest za ZnAlu/alu i przykręcona do pokrywy imbusem ukytym pod listwą szczerbiny. Biorąc po uwagę obecność stalowej osłony szczerbinki, myślę że pomimo materiału wykonania podstawy szczerbinki ciężko będzie ją przypadkowo uszkodzić.
4. Obsada lufy to ZnAl. Nie rozbierałem jeszcze repliki na części pierwsze, więc nie jestem w stanie ocenić czy zastosowany materiał jest wystarczająco wytrzymały. Ale ogólnie patrząc na powierzchnię kontaktu lufy z obsadą uważam, że nie będzie tak łatwo ją uszkodzić. Sposób ryglowania lufy w w obsadzie skopiowany z prawdziwka, czyli w celu wyjęcia lufy trzeba przesunąć mały "klocek" i wysunąć ją do przodu.
6. Przewód gazowy. Znal. Jest wykonany z dwóch zasadniczych części (wałek i "kwadratowa" część) które nie są za dobrze spasowane. Przewód gazowy też nie jest dobrze osadzony w komorze zamkowej. Efekt jest taki, że dwójnog ma luzy w pionie na około 5mm. Trzeba te luzy usunąć, bo Znal nie może w ten sposób pracować. Po za tym ma od spodu napisy typu GT258 SLOW FASTER LMS. Zdecydowanie przewód gazowy to najgorsza część repliki.
7. Lufa. Gruba, znalowa, fajnie wykonana. Wszystkie elementy które miały być na niej zakołkowane, są na kołkach. Podstawa muszki jest ze znalu, ale każdy kto widział PK wie, że uszy od tej podstawy są większe od tych z AK i trudniej będzie je uszkodzić.
Tłumik płomienia jest ze znalu, a szkoda w tym miejscu zdecydowanie preferuję stal. Szkoda też, że jest to tłumik z okresu przełomu produkcji PK na PKM. Tu mamy najnowszą odsłonę PKM z plastikami i powinien być krótki typ tłumika.
8. Dwójnóg. Straszny syf. Pomimo tego że jest ze stali i na warunki asg jest niezniszczalny to i tak nie ma porównania do palnego PK/PKM. Zatrzask, który spina nóżki jest za długi. Przycisk od suwaka który trzyma złożony wycior też jest jakiś dziwny. Zdecydowanie Chińczyk nie potrafi kopiować. Jak skończę pisać, to wymienię na prawdziwka.
9. Oznaczenia występują na: lewej stronie kabłąka "TÜZ", napis na prawej stronie komory gazowej "GT258" i wcześniej wspomniane napisy pod przewodem gazowym.
Ogólnie to nie jest źle. Nie żałuję. Ale będzie trzeba poprawiać, w szczególności okolice rury tłoka gazowego.
O bebechach na razie nic nie jestem w stanie napisać. Jedynie zauważyłem, że komora HU jest jak w M249. Jednak jest trochę inna.
Lufa wewnętrzna ma 50cm. Najdłuższa jaką można wsadzić (żeby nie było widać w szczelinach tłumika płomieni) to 54-55cm.
Zainstalowałem dwójnóg od prawdziwka. Nie ma porównania do chińszczyzny, wszystko siedzi teraz idealnie. a złożony dwójnóg pod przewodem gazowym nie lata jak Żyd po pustym sklepie.
Ja wiem, że to nie jest forum stricte airsoftowe ale mimo wszystko napiszę coś o bebechach. W zasadzie jak wygląda w środku, to sobie można obejrzeć na zdjęciach TG, dlatego nie ma sensu żebym zamieszczał tu jakieś szczegółowe foty. Typowa chińszczyzna. Tym bardziej, że na fotach nie było by widać tego, o czym będę pisał.
Pierwsza rzecz to smarowanie. Ktoś przesadził o dobre 0,5 kg smaru. Warto usunąć jego nadmiar, w szczególności z układu pneumatycznego, bo inaczej w lufie i na gumce hop-up będzie syf, który nie zniknie po 500 000 cykli.
Lufa i gumka HU też na starcie nadają się do czyszczenia.
Druga rzecz to słaba szczelność. Problem tkwi w wykonaniu głowicy tłoka oraz o-ringa. Jak wiemy głowica tłoka składa się z dwóch "talerzy" i podczas strzału, gdy tłok przemieszcza się do przodu, o-ring przywiera do tylnego "talerza" i doszczelnia układ. Tylny talerz nie ma równo wykonanej powierzchni przez co o-ring nie przywiera równo i nie ma "strzykawkowej" szczelności. Natomiast sam o-ring ma taki problem, że na zewnętrznej części obwodu ma ma nadlewkę która również rozszczelnia układ. Testowa wymiana obu tych elementów (głowica na Marui, uszczelka na o-ring ze sklepu z uszczelniaczami) dała wzorową szczelność. Nie twierdzę, że taka wada występuje wszędzie; piszę jedynie co wystąpiło w moim przypadku.
Dysza ma długość 21mm, czyli standard M4 M16. Z prowadnicą dyszy jest bardzo ciasno spasowana, co gwarantuje przyzwoitą szczelność w tym miejscu. Jest lepiej jak w reszcie chińczyków, które miałem wcześniej.
Jednak największą wadą jest silnik. Nie ma magnesów neodymowych i jest najzwyczajniej w świecie słaby. Jak dla mnie, to za taką cenę silnik powinien być przynajmniej taki jak w cymach, tym bardziej że każdy racjonalnie myślący ersoftowiec będzie robił PK na M150+. A taki silnik znacznie by to ułatwił.
Ogólnie jest to gb od M249, czyni nie do zajechania. Wcześniej miałem przez 4 lata M249 które chodziło na M150 i przemieliło bimbaliony zyliardów kulek bb. Dobrze złożony będzie służył wiecznie.
Najlepsze jest to, że jeszcze z niego nie strzelałem i nie wiem czy te wszystkie mikroprocesory sterujące podawaniem bb i mosfety działają poprawnie. Będzie wolny czas i odpowiednie warunki, to sprawdzę.
Sprawdziłem dzisiaj funkcjonowanie AEGa. Powiem jedynie, że podstawowe funkcje działają - km strzela, magazynek podaje kulki. Ale ROF jest niski, niezależnie od podłączonego akumulatora. (9.6 Ni-Mh, 12V żelowy, 11.1 Li-Po). Wciskając przyciski "potencjometru" można jedynie szybkostrzelność obniżyć do takiego poziomu, że silnik nie naciąga sprężyny. Elektrykę zastosowaną w PKM można jedynie porównać do najnowszych samochodów. Mechanik zawsze mi mówił że kiedyś ludzie robili dobre auta; miały mało bajerów, elektryczne szyby i lusterka to był wystarczający wypas. Przy każdej wizycie opowiada mi jakie ma problemy z elektryką w swoim passacie b6 itp. Tutaj jest tak samo, za dużo bajerów, które i tak nie działają (dla mnie) zadowalająco.
Płytka PCB o wymiarach 20 mm x 90 mm, którą Chińczycy wcisnęli w przewód gazowy PK wygląda tak: http://imageshack.us/g/1/9836434/
Doliczyłem się na niej 35 elementów i całość wygląda jakby ktoś to wykradł z NASA. Nie zdziwił bym się, gdyby Rosjanie czegoś takiego używali w rakietach ICBM SS-25 Topol.
Ze względu na złożoność układu nie mam zamiaru doszukiwać się przyczyn słabego ROFu i postanowiłem, że jak skończę pisać to zrobię nowe okablowanie 1,5mm od podstaw, z dobrej jakości wsuwkami i T-connectorem. Tak jak miałem w M249.
Drugim powodem dla którego chcę się pozbyć tej płytki PCB jest jej umiejscowienie w rurze gazowej. Rura gazowa nie jest uszczelniona od góry i nie ma przeszkód, aby deszcz lub topniejący śnieg, który napada nam na KM, dostał się do owej płytki i zrobił gdzieś zwarcie. A zwarcie przy Li-po to nie jest raczej coś ciekawego. Po za tym to jest PKM i nie chcę mieć w nim mikroprocesorów!! :)
Na zdjęciu widać że MOSFET to IRF1404, czyli całkiem niezły. Jak ktoś ma zamiar robić okablowanie z mośkiem, to może go wykorzystać.
Autor cytatu: SergeiOooo widzę, że odpowiednie ukierunkowanie tłoczenia w kształcie pocisku na klapce skrzynki amunicyjnej również było zbyt dużym wyzwaniem... żal... Tak wiec nie zapominajmy, jak głosi tłoczenie taśmę do skrzynki ładujemy pociskami w naszą stronę ;)
Zwróć uwagę że zdjęcie jest sprzed roku... to jest jakiś prototyp. Wersja końcowa ma zapewne poprawione pudło. Najlepiej żeby stwierdził to ktoś kto posiada egzemplarz, np. Zachar.
Muszę przyznać, że PKM jest pod względem funkcjonowania(strzelanie, podawanie kulek) jest znacznie lepiej zaprojektowany od M249 P&J, które miałem wcześniej. Nie ma tutaj problemów z komorą hop up, bo ta akceptuje normalne gumki HU. Nie trzeba kombinować ja koń pod górę, żeby magazynek podawał kulki, żeby nie było dubletów oraz pustych strzałów. Dysza też jest standardowa (21mm -M16), a nie jakiś wymysł o długości 5cm jak w M60. Bez problemu można dysze i gumkę HU powymieniać na lepsze. Jest to najbardziej "standardowa" replika km spośród wszystkich chińskich km (pomijam RPK). W zasadzie pod tym względem nie ustępuje M249 classic army.
Wiem, że cena nie jest chińska. Wiem też, że czekałem na airsoftowe PK kilka lat i że niestety nie jest to full-steel. Ale w końcu jest i co najważniejsze działa.
Pamiętacie, jak w 2006r M249 CA kosztowały po 3000zł (bez magazynka e-box), były w 100% ze ZnAlu, a i tak ich użytkownicy oraz ci, co je tylko oglądali, byli z nich zadowoleni? Ironicznie można stwierdzić, że teraz to jest nie do pomyślenia, bo CA to przecież sam "gównolit". Ja wtedy biegałem z full-plastik fantastik AK Marui. Gdyby w 2006r wyszedł ten PKM w wykonaniu w jakim jest obecnie i pod jakąkolwiek marką (CA G&G G&P, bo nie było wtedy chińskich) i nawet gdyby kosztował ponad 5000 zł (jak M60 od TOP/Smokeys które było.. jakie było), to mimo wszystko był by bardzo konkurencyjny dla M249 CA. Choćby dlatego, że to replika PKM.
Jednak nie chcę tu uprawiać propagandy sukcesu, bo replika ma swoje wady.
Jak wcześniej pisałem to jest ostatni AEG jakiego chciałem mieć do ersoftu. Dla mnie wydatki na nowe repliki już się skończyły i teraz zostaje tuning PeKaśki oraz dalsza eksploatacja. Jak macie jakieś pytania, to piszcie.
Przy okazji na wmasg napisałem co nie co o osiągach, więć jeśli kogoś to interesuje zamieszczam cytat
"
Osiągi.
Krakman z kartą gwarancyjną przesyła wyniki fps, a tam fps podane wachają się od 398 do 404 na kulkach 0.2g przy wyłączonym HU. Nie wiem czy są wymyślone, czy prawdziwe, ale nawet na stronie napisali 400 fps
U mnie gearbox jest praktycznie stockowy, co zmieniłem to napisałem wcześniej - głowica tłoka (testowo była Marui ale obecnie jest czarna z cymy, daje bdb szczelność z nową uszczelką) oraz o-ring na głowicy tłoka z "hydraulicznego".
Wyniki z chrono mieszczą się teraz w przedziale 402-409 fps (średnio 407) na kulkach 0,25g (1.91J). Czyli przeliczając na 0.2g będzie to około 450fps. Jak na stocka w minimalnymi poprawkami osiągi całkiem przyzwoite. Będzie więcej, ale już nie na stockowej sprężynie :icon_wink:
chrono od Radecka
kulki 0.25 guarder
Po za tym skończyłem okablowanie magazynka oraz wymieniłem kółko od hicapa na classic army (leżało na półce, to co ma się kurzyć). Przyjdzie silnik to pomyślimy o konkretnym upg.
"
"Autor cytatu: asgszczepan
Autor cytatu: Husar
@Sergei - offtop totalny, ale co to za rękawica po prawej od Glocka?
BlackHawk HellStorm SOLAG KEVLAR - tak mi sie wydaje przynajmniej.
Bingo. Polecam dla tych co faktycznie potrzebują takiej rękawiczki. Jak się ktoś nie zajmuje działaniami gdzie odłamki drewna i betonu latają wszędzie a tylko ASG to Mechanixy w zupełności wystarczą."
Offtopoowo....
W najnowszym " Special Ops" nawet na okladce sa chlopaki z SAT Olsztyn gdzie na łapach oprócz Oakleyków,BHów wlasnie Mechaninixy maja tuz przed wejsciem ze szklem,drzazgami i hukiem z dymem...
Takze cóż...
edit
u Krakmana też jest, ale chwyt i okładki uchwytu lufy są z brązowego tworzywa, zbyt jednorodnego jak na bakelit. http://www.taiwangun.com/karabiny_maszynowe/pkm_custom_pj.html
kolba to normalna skleja jest, ale po imbusie widać że raczej nie z ostrego.
Jedno i drugie współczesna chińszczyzna. Kolba bez wzmocnień (nitów), uchwyty z szit-plastiku.... A na dokładkę za 350,00 pln to można kupić oryginalny komplet....
EDIT: I ciągle mają źle umocowany pasek do skrzynki z amunicją :)))))