Z nudów i przez kolegę, który dostał bardzo fajny model na urodziny też zachciało mi się coś sklejać.
Ponieważ najchętniej bym sklejał coś ruskiego, naziemnego (pojazdy, czołgi) i w miarę współczesnego (Afgan lub później), to zakres modeli do wyboru jest nieco ograniczony. Przynajmniej z tego co patrzyłem są praktycznie jedynie 2 firmy mające takie modele w swojej ofercie: SKIF i ZVEZDA. Ktoś któryś sklejał, czy to w sumie obojętne? ;) Chodzi mi tutaj głównie o renomę firm. Pewnie mógłbym poguglać, ale jestem leń, a poza tym może ktoś się pochwali jakimś arcydziełem jak np. Flachowy czołg .
Zvezda i skiff są w porządku..często gęsto trzeba dodać coś od siebie ale ogólnie modele dobre jako bazowe, zdarzajaą się nadlewy, nierówne powierzchnie itd. Ale każdy model wymaga dość dużego nakładu pracy - dobre rysunki (rzuty), materiał fotograficzny i można popłynąć. Piszę to z perspektywy lotniczej (to jest moje gł. zainteresowanie w modelarstwie)...chociaż gdzieś w szafie leży BTR ale nie mam sił się za niego zabrać.
No i w zasadzie nie pamiętam żeby jakieś inne firmy coś robiły dobrego...są jeszcze w 1:72 ale na razie nie pamiętam firmy, muszę poszukać pudełka.
Italeri robi T-62 albo T-55 chyba, może coś jeszcze ale wg mnie skiff/zvezda się bardziej stara.
Model przyzwoity, jednak dla bardziej doświadczonych modelarzy. Nie jest to Tamiya, Dragon, AFV CLUB. Model ma dużo jam skurczowych, nadlewki, są problemy z geometrią kadłuba. Trza uważać przy wycinaniu części, szczególnie małych gdyż łatwo pękają. Koła wymagają rozwiercania otworów. Reasumują sporo pracy ale efekt ciekawy. Warto!
BRDM-2 skala 1:35 Dragon numer katalogowy 3513.
Model dość stary ( w katalogu 1993 roku już występuje, a starszego nie posiadam :-) ), ale nadal przyzwoity.
Model skleja się w miarę bez problemowo.
Do pozytywów należy zaliczyć gumowe opony!
Wszystkie uchwyt, pałąki zostały wymienione na druciane.
Malowanie ogólnowojskowe, bez numerów i oznaczeń, co często występowało w czasach Układu Warszawskiego.
Dragon w swej ofercie posiada jeszcze:
3514 BRDM-3 czyli w nomenklaturze radzieckiej 1P148 Konkurs
3515 SA-9 Gaskin czyli 9K31 Strieła-1
Modele obecnie nie są oferowane w katalogu. lecz czasem się pojawiają poza katalogowe wznowienia lub na giełdach czy aukcjach internetowych.
Błoto to rozcięczone "Błoto" czeskiej firmy Plus Model. Numeru katalogowego już nie pamiętam.
Taka błotopodobna maź, sprzedawana w puszkach a la Humbrol, rozcieczalna wodą. Błotko było natrysknięte przy pomocy twardego pędzla, metodą narzutową w miejscach najbardziej podatnych na zabłocenie w czasie jazdy. Według obserwacji z natury :-)
Tak na prawdę to tylko modelik wykonany dla przyjemności, bez większej waloryzacji, bez blachy itp.
Nawet z nim nie jeździliśmy po konkursach ;)
To był demonstrator technologi "błocenia"
baju123... Mam gdzieś taki sam ;).
Powodzenia w budowaniu.
Kiedyś nim malowałem, łezka się w oku kręci, stare czasy. Ten wątek obudził we mnie starą pasję.
Ale póki co się powstrzymuje, wiem że to niebezpieczne hobby. Zjadacz czasowy :).
Ehh... tyle fajnych rzeczy a na to wszystko tak mało wolnych chwil.
Szczerze mówiąc nie pamiętam szczegółów... wiem tylko, że całkiem zgrabnie mi to wychodziło.Ale z tego co pamiętam nie miałem problemu z równomiernością.
Choć głównie malowałem inne powierzchnie niż modele, to i one się również zdarzały, i jeśli miały miejsce jakieś niedoróbki lub błędy to głównie przez moją osobę.
Zasadniczo nie narzekałem, a samo cudo dostałem od staruszka który kiedyś zajmował się "malowaniem" w profesjonalnym tego słowa znaczeniu ;).
od skifa juz niestety malo co, a kalka - faktycznie moze jest bug i powinna byc odwrotnie :) ale glowy nie dam bo musial bym odgrzebac instrukcje w/w modelu a tego przez najblizszy miech nie uda mi sie zrobic :)