Mam tą gorkę z podpinką z fronta. W górach jak znalazł, nie pocisz się jak w plastikowych trekingach, podpinkę można schować nawet w kieszeni gdy nie jest potrzebna. Fajnie zaprojektowane te kieszenie na dupie, nawet mapę schowasz i nie przeszkadza. Jak byłem w Bieszczadzie to w ziejącym śniegu po twarzy i - 10 sprawowała się nieźle, kwestia ciepłego polaru pod spód. Jedynie boczne kieszonki, te pod paskiem, do wymiany. Zrobione z lipnej rajstopy więc kiszka, bo klucze to nawet przedrą. Nie umywa się do spławu, za to "jebitniejsza" w budowie- ma więcej mięsa na ciężkie warunki. Do działań w terenie spław ma wstawki kolana/łokcie co jest niezwykle użyteczne, z resztą jak i w górach, z nakolannikami pewnie śmigał nie będziesz, a klęknąć zdarzyło mi się w śniegu. Spław ma też mniej "separatystyczne" kolory, jeśli to Cię interesuje :D

Sam jestem ciekaw kto jest producentem.

Dziękuję za odpowiedzi.

@up
Nie mam parcia na membranę, podobno w górach dobrze się sprawuje. Bardzo podoba mi się krój i funkcjonalność Gorki. :D

Znalazłem jeszcze stronę z VSO. Gdzieś przeczytałem że wzorują się na SSO. Czy znaczy to że są też pożądanie wykonane czy tylko czerpią z kroju?

Dla mnie ciuch bez membrany na wysiłkowe wypady to pomyłka. Miałem Gorkę dwa razy na sobie (na ersoftach) i z wielką ulgą założyłem spowrotem gore ecwcs pierwszej generacji :).

Niewiem jak ze spławem, ale SSO nie sprzedaje detalicznie do Polski :P