e tam poprzebierasz się w wygódce...
ja się wybieram.
co do inscenizacji to ja sie NIE piszę na "historyczne" a historyczne musimy zorganizować sami...ale to kiedyś.
Z doświadczeń krakowskich, SWD musiałby stać w gablotce, żeby nie rozłożyli na części pierwsze ;)
Nie wiem jeszcze czy będę w Bielsku - powiem za 2 tygodnie.