Replika Hełmu ZSH 1

Dorian531
2015-09-13

# 1

Witam ,ostatnio znalazłem kask na motor w kształcie hełmu ZSH 1, stwierdziłem że przemaluje i zrobię z niego fajny ruski hełm, ale zaciekawiła mnie przyłbica i chcę sobie takową zrobić. Preferuję tą całą stalową z pleksą w kształcie trapezu. I tu nasuwa się pytanie do was moi drodzy, czy ktoś ma takowy hełm i może mi dać jego wymiary włącznie z wymiarami tej przyłbicy? najlepiej gdyby napisał na mail dorian.choluj@onet.pl

Dorian531
2015-09-13

# 2

http://imgur.com/a/KTzum

trus
2015-09-13 *

# 3

Cześć,

sam kiedyś byłem w tym miejscu co Ty i zrobiłem taki hełm z kasku. Powiem jednak, że czas i koszty potrzebnych komponentów nie są warte świeczki. Kształt kasku mocno odbiega od skorupy hełmu, choć na pierwszy rzut oka wygląda bardzo podobnie. Przód jest zbyt wysoko osadzony, tył jest zaokrąglony, boki nie są "wywinięte" to zewnątrz. Drugi problem to fasunek. W kasku będziesz miał wypełniacz, a nie fasunek, podczas strzelania zagotuje Ci się czaszka :)

Tak się składa, że VSO ma całkiem przyzwoite kopie ZSH, nie idealne, ale bardzo zbliżone do oryginałów, sam posiadam takową.
Co więcej mają promo. Igur na tym forum wykonał przyłbice właśnie do tego garnka.

http://vitiazspec.com/p/1554/326/replika-helmu-zsz-1-2-helmy-nakrycia-glowy.html

Oczywiście sam proces tworzenia to doskonała zabawa, ale przemyśl to dobrze.

PS. Hełm z zamieszczonej galerii to nie ZSH, a Maska

Dorian531
2015-09-13

# 4

To ja jednak zostanę przy Michu 2000 i pokrowcu Partizan. Ej a opłaca się maskałat kzm dąb?

delin0m
2015-09-13

# 5

Autor cytatu: Dorian531 Ej a opłaca się maskałat kzm dąb?

Co to znaczy opłaca się?

Jeśli chcesz "oszczędzić" i kupić coś co wydaje się być rosyjską rzeczą, może się opłaca.

Jeśli chcesz kupić prawdziwy rosyjski maskałat i mieć porządny ciuch na lata, to się zupełnie nie opłaca. Kup SSO.

Maza
2015-09-13 *

# 6

Mich w pokrowcu Partizan? Szelki na to założyłeś czy maskałat?

Swoją drogą to musi obrzydliwie wyglądać, jakby BMW obić blachą od poloneza, pomalować gównianym białym lakierem, po czym poczekać aż blacha zacznie rdzewieć a lakier odpadać. Tym samym otrzymując bmw we wdzianku poloneza.

trus
2015-09-13 *

# 7

Tak jak zauważyli moim przedmówcy. Nie trudno wyczuć, że chcesz zrobić coś za niewielkie pieniądze. Bolesna prawda jest taka, że tutaj niestety nie ma kompromisów. Paradoksalnie im szybciej to sobie uświadomisz, tym mniej wydasz pieniędzy i mniej czasu spędzisz z ogłoszeniami na komisie sprzedając niechciany już szpej.

Maza
2015-09-13 *

# 8

Biorąc pod uwagę, że zadajesz pytanie na stronie zrzeszającej rekonstruktorów (w mniejszym lub większym stopniu) i entuzjastów orginalnego rosyjskiego sprzętu to chyba chcesz wyglądać jak "ruski". Jeśli chcesz wyglądać jak pokemon to idź na wmasg zadawać takie pytania.

Niech Amerykanie zrobią jakiś nowy film o silsach czy innych marinsach, albo niech Karbala zrobi wielką furorę. To w końcu się skończy ten zalew "przykuców xD", "czeki bereków ;v" i reszty swołoczy wywołany Krymem i Donbasem co chce wyglądać jak "spetsnaz" albo "zielony ludzik z krymu ;D", bo mnie już nerwy wysiadają.

Oczywiście, znajdą się osoby, które zaraz mi powiedzą, że nie każdego stać itd. Jedna rada, zbieraj kasę dłużej. Pół środki to nie ta droga, w końcu i tak wychodzi się na minusie niż jakby się raz a dobrze kupiło.

To tak jak inwestować w najtańszą replikę AEG, wymieniać co chwilę podzespoły, zmieniać części na metalowe itd. koniec końców będzie to dalej plastikowy szajs, którego nie da się sprzedać, który pewnego pięknego dnia spadnie nam na ziemię i się rozleci w cholerę.

O to mi dokładnie chodzi:

"Rusofil":