Witam wszystkich,
Jestem dość nowym użytkownikiem, jeszcze nie do końca zaznajomionym z "kulturą" forum, także jeżeli post bardziej pasuje pod wmasg to dajcie znać :)
Strasznie podobają mi się klimaty I wojny czeczeńskiej, szykuje drobną stylizacje (nie ukrywam że pod ASG) Więc tak:
-KLMK
-chusta medyczna
-moskwy (mam adidasy gazele, nadadzą się?)
-lifczik- ta replika się nada? http://redzone.com.pl/p30,kamizelka-pas-a-lifczik-replika.html
-plecak RD-54 czy mieszok? Przychylam się do RD ze względu na dodatkowe ładownice
-pas-jaki ten skóropodobny czy parciany?
-a na pasie ładownica parciana
-AKMS razem ze żgutem
Proszę o weryfikacje zestawu oraz co dodać/wyrzucić?
I drugie:
Chciałbym także w póżniejszym czasie zrobić luźny set do asgejowania kilka pytań z tym powiązanych:
Jakie istnieją rosyjskie paso-szelki poza: sbrują partizan, smierszem oraz 6sh104?
Jakie kamo polecacie na póżniejsze lato/jesień? Strasznie podoba mi się żółta brzoza, ale na jesień chyba wymięka :( oprócz tego chyba ss-lieto się nada, ale może o czymś jeszcze się dowiem :)
Przychylam się do zestawu partizan+smiersz+bandama, ale wydaje mi się to bardzo typowe :(
Ma ktoś może zdjęcia żółtej brzozy podczas jesieni?
Pod koniec dodam jeszcze prośbę: nie posiadacie może wykrojów jakichkolwiek maskałatów? Oraz gdzie mogę kupić materiały w rosyjskich kamuflażach poza redzonem?
To chyba tyle, mogę dodać że niezależy mi bardzo na koszerności, a oba seciki będą przeznaczone do asgejowania :)
Z góry dzięki za porady, mam nadzieje że mnie nie zjecie żywcem ;)
Pozdrawiam! :)
Zestaw jak widzę lajtowy. Maskałat, trampki, chusta. Taki zestaw to w sam raz pod armijnego razwiedczyka, ewentualnie naciągany specnaz GRU.
Zastanawiam się tylko po co tyle ładownic? Lifczik, ładownice od RD-54, do tego wór na pasie? W samego lifczika wchodzi 6 magazynków od kałacha. Albo weź ładownicę na pas, albo lifczika. Wora na pas nie polecam, gdyż podczas biegania ma nieprzyjemną tendencję do zjeżdżania na jaja i obijania ich na każdym kroku.
Ogólnie zestaw dobry, dupy nie urywa ale do asgejowania wystarczy.
Co do drugiej części.
Inne rosyjskie pasoszelki to np. SAS robione przez Survival Corps. Z tych co wymieniłeś pierwsze dwie typowo pod Specnaz FSB i SOBRy, ostatnia typowo armijna, współczesna.
Co do żółtej brzozy, to jest to kamo zaprojektowane na jesień. Więc skuteczność na pewno ma. Z moich doświadczeń śmigania w "letniej" brzozie, w lesie kamufluje bardzo dobrze. SS-lieto - fajne, ale koszerne głównie po FSB.
Wykrojów nie posiadam, pytanie po co ci one? Maskałatów w brozie, dębie, izłomie masz bez liku np. na Allegro i Frontowcu. KZSy, KLMK też można złapać na Allegro. Jeśli spuścisz trochę z koszerności, możesz sprawdzić maskałaty Redzone - choć różne o nich chodzą opinie.
Dzięki wielkie za wszystko :) Plecaczek i pas kupie, przejściowo dopóki nie kupie lifczika, jak już go kupie to pozbyje się ładownic z plecaczka, a pas najwyżej zostanie :) a niebwiesz jaki? Wiem że się powtarzam ale nie mogę się doszukać. KLMK już mam, o wykroje zapytałem się czysto z ciekawości, zawsze chciałem uszyć mundur, nie wiem czemu. Zainwestuje takto w jakiś maskałat w żółtej brzozie, może kiedyś coś hobbystycznie uszyje :) że już tak męcze to zapytam, które z tych pasoszelek pasują do żółtej brzozy najbardziej, o sbruji nawet nie myśle bo chyba nie do dostania jest :) Jeszcze raz dzięki za porady :)
Ja na twoim miejscu to od razu bym złożył docelowy zestaw a nie bawił się w paski i przekładanie ładownic. Trampki już masz, dokupisz jeszcze maskałat, chustę i lifczika. Z czasem uzupełnisz swój zestaw o jakieś detale, ale od czegoś trzeba zacząć. Pasek przy lifcziku i maskałacie możesz potraktować jako dodatek i dokupić go później, kiedy już się zdecydujesz jakie jednostki chcesz konkretnie odwzorować. Jeśli chodzi o plecak to zwykły mieszok na początek wystarczy, o ile w ogóle jest Ci potrzebny. Nie lubię robić sobie reklamy ale mnie sprowokowałeś :). Jak miałbym kupić na redzonie replikę lifczika za 150zł +koszty przesyłki to wolałbym kupić od siebie nowego oryginała za 200zł z już wliczoną przesyłką. Rozumiem, że stylizujesz się na mniej więcej coś takiego jak w załączniku?
Dokładnie na takie coś, póki co lifczika nie kupie, replike muszę oddać do serwisu :( Kupie pewnie dopiero końcem grudnia, jak będe kupował to się odezwe :)
Podłączę się pod temat,aby nie zagruzować forum nowym wątkiem.
Planuję zrobić stylizację na armijnego razwiedczyka (typowo pod asgejostwo) i teraz potrzebuję małej pomocy. Co do okresu nie mam jakoś konkretnie upatrzonego. Więc:
1)maskałat w cyfrze (chyba, że jest możliwość dostania munduru na chłopa o wzroście 195, ob. klatki 125 i mniej więcej tyle samo w pasie ;)-cena do ok. 200zł
2)kamizelka- mi osobiście podoba się M21, ale tutaj jestem ciekaw podpowiedzi ekspertów -cena do ok. 300zł
3) bandana, żgut
Replika to AKMS; z czasem dokupię trochę dodatków,ale na razie chciałbym mieć podstawę do dalszej rozbudowy.
Tak więc czy taki secik może być, ewentualnie proszę o małą podpowiedź.
Pozdrawiam :D
Maskałat ale jaki ? Bo jeśli chcesz brać te z frontowca za 120 zł bodajże czyli kzm to odpuść sobie .po pierwsze rwą się jak stare gacie, po drugie mam taki sam wzrost i nawet 6 jest za krótka. Osobiście polecam do ceny munduru i kamizelki dorzucić po 100 zł i wtedy zacząć szukać. CO do kamizelki/systemu nośnego polecam smiersza, wygodny i masz duże pole do stylizacji (bo wątpię żeby to o reko chodziło) a na co stylizacja ?- to już sam musisz sobie poszukać , jest mnóstwo stron z info i zdjęciami
Klmk akurat fajna sprawa na wiosne lato, przewiewny i wytrzymały , o jakim okresie mówisz ? Co do chlebaków to nie widział za bardzo żeby były na pasie noszone,nosilo sie ładownice , manierki , apteczki jeśli mówisz o okresie afgan -czeczenka. Dawniej za chlebaki słuzyly torby na maski pgaz i byly one przewieszane przez ramie.
No nie za częsty fant,powiedz mi proszę po co Ci ten chlebak? Bo jeśli ma pełnić funkcję małego plecaka to nie baw się w męczenie żeby to koniecznie "chlebak" był tylko kup mieszoka albo rd albo inny turystyczny z okresu i też będzie ok.