Czołem
Jestem osobą, która bawi się w airsoft. Po niecałym roku zabawy doszedłem do wniosku, że najwyższa pora zakupić w końcu mundur i oporządzenie, w którym będę mógł tachać swoje graty i w końcu pozbędę się problemu upychania magów po kieszeniach.
Zauważyłem, że moją uwagę bardzo przykuwa oporządzenie naszych wschodnich sąsiadów, stąd też mam kilka pytań połączonych z prośbami o radę:
1. Czy maskałaty, których cena wynosi 100-150 warto brać w ogóle pod uwagę? Na forach ludzie twierdzą, że się prują, aczkolwiek widziałem, że dużo ludzi takich maskałatów używa. Stan mojego portfela nie pozwala aktualnie na sprawienie sobie czegoś droższego.
2. Co do oporządzenia chciałbym coś w stylu tego, które ma pan na zdjęciu. Niezbyt interesują mnie kamizelki. Ale jak mówiłem - jestem zielony, nie wiem jak się takie coś odpowiednio nazywa. Chciałbym zapytać czy polecilibyście mi coś w tym stylu.
1. Co do maskalatów KZM (bo pewnie o nie Ci chodzi), to na początek wystarczą. Jednak lepiej dołożyć tą stówę i kupić porządny. Ewentualnie mundur w tym przedziale cenowym.
2. To co ma pan na zdjęciu to Sbruja Partizan SSO, słabo dostępna, ich ceny w zależności od stanu i ilości ładownic w komplecie wahają się w przedziale od 280-450$. Firma IRT robi kopie tego oporządzenia, które są dobrej jakości one z kolei kosztują od 180-250$. Kolejną opcją jest oporządzenie białoruskiej firmy SST, które jest wariacją na temat Sbruji, szycie typowo mil-spec i cena od 500-600zł.
Innym tańszym, a równie fajnym rozwiązaniem jest oporządzenie Smiersz od SSO, nowe kosztuje 400-500zł (taniej można dostać w komisie). Starsze wersje kosztują różnie, od 500-850zł
Jeszcze innym rozwiązaniem są pasoszelki SRVV SAS, kosztują jakoś 550zł. SRVV to Rosyjska firma, jej produkty są używane w Rosyjskiej Armii.
A JESZCZE INNYM rozwiązaniem są kolejne pasoszelki, szyte swego czasu na potrzeby sił zbrojnych. 6sz104, ich ceny oscylują w granicach 400zł do 500zł.
Autor cytatu: Maza1. Co do maskalatów KZM (bo pewnie o nie Ci chodzi), to na początek wystarczą. Jednak lepiej dołożyć tą stówę i kupić porządny. Ewentualnie mundur w tym przedziale cenowym.
Jaki maskałat jest dobry do 250zł? Chodzi o KLMK? Bo z tego co widzę, to w granicach >150pln są tylko KZM a wytwory SSO są 400<.
Ewentualnie florę zwykłą lub cyfrową.
Można się pokusić o kupno klmk i chicoma (chest rigg używany w afganie), wtedy nawet możesz krzyczeć, że jest to już jakaś stylizacja ;)
Myślę, że jeśli chodzi o oporządzenie to będę celował w Smiersz SSO, a co do maskałatu się jeszcze zastanowię. Raczej będę dążył do KZM. KLMK w srebrnej brzozie niezbyt mi się podoba. Wolałbym coś w stylu Dębu Partizana lub ewentualnie Cyfrowej Flory (mam nadzieję, że nie pokręciłem nic w nazwach, jeszcze nie do końca je ogarniam).
Dzięki za pomoc i szybką odpowiedź!