Przede wszystkim wyjąć samą skorupę i dobrze oczyścić, przeszlifować. Można dać ciemniejszy podkład, bo później wychodzą za jasne. Potem szerokim pędzlem malować po szerokości długimi pociągnięciami. Powtarzać do oczekiwanego efektu. Jeśli to zrobisz dobrze, to ładnie wyjdzie i na fotkach będzie fajnie wyglądać. Bejca na plastiku długo schnie, więc musisz jej dać dużo czasu. Na końcowy efekt warto dać półmatowy lakier bezbarwny, aby się nie zdzierała.
Lepszy efekt to kupić prawdziwe magi bakielitowe i przełożyć do nich środki ASG. Piszę to dla tego że to rozwiązanie będzie trwalsze i ładniejsze. Ja wsadziłem w skorupy ostrych a czarne chwyty pistoletowe do AK pomalowałem lakierobejcą. Niestety podczas noszenia w spoconych rękach bejca się rozpuszcza, w ciepłe dni klei sie do skóry, gumy czy innych rzeczy, brudzi. Tak jak po malowaniu wyglądało lepiej niż czarne chwyty - tak po jakimś czasie używania psuje efekt... Jak robisz na wystawę i z daleka będzie oglądane to OK, ale jak chcesz używać to przełóż do skorupy po ostrych. Temat o przekładkach i juz był na tym forum. Jeżeli idziesz na taniość malowania to biała farba na podkład 10-15zł + wysyłka, lakierobejca mahoń 10-15zł + wysyłka, lakier bezbarwny dla utrwalenia efektu 15zł + wysyłka co daje razem jakieś 80zł z wysyłkami. Za tyle można kupić cały magazynek ostry w bakielicie i sobie samemu według porad forumowych przerobić - efekt lepszy, trawalszy i kosztowo dla jednej sztuki zbliżony. Chyba że robisz kilka sztuk - to taniej wyjdzie malowanie...