Moje pytanie, poniekąd w tym temacie ale można go podczepić także po wątek o OKZK :)
Trafiły się czapki uszanki, nic ciekawego , czapka dla szeregowców i podoficerów jak każda ma doszyte guziki do podpięcia osłony OKZK
druga to wersja "trepowska" i zonk nie ma tych guzików.
Sprawdzałem czy nie były odprute, chu..owo przyszyte i odpadły, ale nic nie wskazuje by tam się znajdowały pierwotnie.
Popytał innych właścicieli takich czapek i to samo, guzików niet:)
Pytanie: czy ma ktoś wiedzę czy do wersji oficerskich nie przewidywano zasłonek OKZK do wersji zimowej, czy może szarża w CA nie pozwalała na osłabianie morale i pozycji oficerskich jakimiś tam osłonami ???
Ma ktoś może w kolekcji oficerkę z guzikami??? a ta moja i kilku kolegów to jakieś niedoróbki .
Parę dni temu nabyłem za wschodnią granicą czapkę afgankę i mam pytanie w związku z insygniami. Dostałem do niej gwiazdę i nie wiem, jak ją założyć. Szczerze mówiąc waham się nawet, czy na pewno pasuje ona do afganki. Wymiary około 23x23 mm z 20mm podwójnym kawałkiem metalu do zaczepienia. Czy mam po prostu zrobić dziurę w czole czapki i pod tą skórą która jest pod nim rozewrzeć ten podwójny kawałek metalu, czy założyć ją w inny sposób, o ile oczywiście jest do afganki?
Standardowy ''baczek'' polowy lub po prostu nic...
Rosjanie kojarza sie ze szpangami medali na klacie na polowym mundurze ale to dawne czasy. Jesli chodzi o mundury polowe naprawde nosi sie na nich tyle co nic. Wiekszosc zdjec na jakich sa odznaki to bardziej garnizon niz warunki bojowe. Spojrz na fotki z Gruzji i Czeczenii. Mydlo i powidlo czyli ''forma numer 8''. Jednostki pierszoliniowe sa jednakowo umundurowane ale nadal najwyzej odnaka stopni i naramienna to wszystko.
a jesli chodzi o berety w armii rosyjskiej, to czy tzw "krapowyj beret" to jest on tylko dla najlepszych żołnierzy w ramach spetsnazu ? czy np może także takowy beret nosić wojak regularnego vdv który zaliczył odpowiedni test ?
Autor cytatu: ralf-pa jesli chodzi o berety w armii rosyjskiej, to czy tzw "krapowyj beret" to jest on tylko dla najlepszych żołnierzy w ramach spetsnazu ? czy np może także takowy beret nosić wojak regularnego vdv który zaliczył odpowiedni test ?
Kapelusz panama, uszyty wg wzoru radzieckiego dałbym się z zewnątrz nabrać że może oryginał.
W środku pieczątka z gwiazdą identyczna jak na skandynawskich reprodukcjach rozprowadzanych m.in. tutaj: http://www.varusteleka.com/
Szara wyściółka wewnętrzna bez kolorowych wstawek, ale potnik bardzo "plastikowy".
Kiedyś dążyłem ten temat bardziej i wyszło mi że były trzy rodzaje kapeluszy:
- "normalny" - klasyczny kapelusz z afgana, wszyscy wiedzą jaki, czapka (czyli to co nie jest rondem - nie znam fachowej nazwy) ma lekkiego czuba,
- "plaskaty" - podobny do normalnego, tylko bardziej okrągły, jest szyte w półkole, bardziej przylega do głowy i na moje oko to on jest z wz69*, materiał też wydaje się grubszy, ale może trafiałem na mniej styrane sztuki,
- "przeszyty" - charakterystyczna cecha, to że nawalili w nim szwów gdzie tylko mogli ( o taki: http://www.frontowiec.com/index.php?p641,kapelusz-panama-afganka-58 )
Stemplom nigdy się nie przyglądałem niestety.
*identyczny krój przewija się w mundurach z 2WŚ i amerykańskich kapeluszach z korei.
PS. Wszystko to, to moje obserwacje niepoparte żadną literaturą.
Tu jest bardzo dobry wątek o mundurach tropikalnych ZSRR i panamach. http://russiamilitaria.ru/index.php?showtopic=12832 (nie wiem, czy się otworzy)
O panamach jest od postu 50 (strona 3). Były wz. 1955, wz. 1969 ("zaostrzona") oraz wz. 1988 - "płaska" (ale prawdopodobnie pojawiła się w latach 1986-87)
Panowie, gdzie można jeszcze kupić to nakrycie głowy (http://www.frontowiec.com/index.php?p2228,kapelusz-partizan-55), oprócz Frontowca?
Będę wdzięczny za odpowiedź.
Ja bym stawiał na kopię, ma w środku oznaczenia ,jakieś numery ? Brakuje też chyba dziurek na rondzie do "podpięcia" guzików i potnika (chyba że wypruty), chyba ze to ukraińska produkcja ,ale wtedy z kolei rondo było by krótsze i bardziej wyglądało na kapelutek rybacki
Też obstawiam kopie. Widziałem już sporo takich kapeluszy i śmiem rzec, że 95% z nich miało materiałowe potniki zalane gumą. Guma była najczęściej koloru szarego ale czarna i brązowa też mi się parę razy w oczy rzuciła. Dodam, że oryginalne potniki mają brzydką tendencję do pękania i po jakimś czasie wyglądają tak jak w załączniku. Przestrzegam jeszcze przed całkiem dobrymi kopiami które często pojawiają się chociażby na ebayu. Te repliki mają odwzorowaną pieczątkę na której widnieje data 88r. i potniki wykonane w całości z gumy(zdjęcie w załączniku).
Wg mnie kopia. Niewłaściwa ilość otworów wentylacyjnych, a te które są, są niewłaściwie rozmieszczone.
Kolor podszewki za ciemny (raczej nie wydaje mi się to kwestią oświetlenia) brak stempli, brak właściwego potnika - powinien być taki jak na zdjęciu Molotoka.
@molotok , sam jestem posiadaczem takiej kopii i powiem Ci że nie jest aż taka dobra - 2 rażące w oczy błędy - kształt kapelusza - panamki były "szpiczaste " ta z kolei nie jest , poza potnikiem i numerami także otwory wentylacyjne , które powinny być pomalowane , a nie są.