• Kategorie

Tagi

  • Konkurs

    • rusmil.net Konkurs fotograficzny rusmil.net - termin nadsyłania: 02.10.2011

  • Współpracujemy

    • Frontowiec.com

Centrum wiedzy > Umundurowanie i oporządzenie > Mundury, maskałaty, kombinezony: Pranie/czyszczenie umundurowania

W dół

Od 1 do 30 z 63

  1. <
  2. 1
  3. 2
  4. 3
  5. >
  1. # 1
    Witam,
    Czym i jak polecacie prać mundur? Sam doszedłem do wniosku po skurczeniu vsr'ki, że broń Boże prać w pralce... więc zostaje pranie ręczne. Jest jakaś ciekawa technika? Używacie jakichkolwiek środków piorących, jeśli tak, to jakich? Prosiłbym o pomoc.
  2. # 2
    Prać ręcznie, a jeśli koniecznie w pralce, to na litość boską nie w 90 stopniach... A najlepiej nie prać wcale ;)
  3. # 3
    No jak ma być koszer, to koniecznie szarym mydłem ;)
  4. # 4
    Ja tam wrzucam do pralki, leń jestem.
    •  
      Foox
    • 2009-03-08 *
    # 5
    Pranie jest dla mięczaków :D. Jak smierdzisz jak kupa to nikt cię nie ruszy. W kupie siła!

    A teraz poważniej. Ja piorę mundur jak jest tak brudny, że kamuflrzu nie widać albo tak wali, że nie da się wytrzymać :D. Piorę ręcznie w mydle.
  6. # 6
    Ja nie piorę. I o dziwo się trzymają dobrze :).
    Ale na temat, moim zdaniem nie powinno prać się w pralce, wpadłem raz w Gorce w jakiś syf i zmuszony byłem jednak wyprać.
    Efekt- w niektórych miejscach troszkę straciła kolory, choć może przewrażliwiony jestem.
  7. # 7
    U mnie pranie w pralce w temperaturze 40 stopni zakończyło się niestety nieodwracalnym skurczeniem munduru... już nic do pralki nie włożę. A moja nowa flora ostatnio została uwalona dość poważnie- mieszanka czarnego pyłu izolacyjnego(który był na piecu do wypalania ceramiki) oraz błota. Więc prać trzeba. Prać mniej więcej w takiej lekko ciepłej czy mocno ciepłej wodzie?
    (A szare mydło to może być to ze spożywczaka? :D )
  8. # 8
    Jak wypierzesz w mocno ciepłej, to się skurczyć może.
  9. # 9
    i to mnie martwi. Najprawdopodobniej zdecyduję się jednak na pranie szarym mydłem w bardzo słabo-letniej wodzie, aby zmniejszyć prawdopodobieństwo skurczenia.
  10. # 10
    Nie wiem jak wy pierzecie ale ja wszystko ładuję do pralki (tzn partyznat po strzelaniu) i nic się nie kurczy. Mało tego KLMK jak jeszcze w nim pomykałem traktowałem tak samo. Podobnie KZS dawno, dawno temu.
    Inne mundury (np. ostatnio nabyta gorka 89) też musiała przejśśc pranie bo śmierdziała nieprzyzwoicie...nic się nie stało.
    Mabuta rocznik 89 po praniu (też śmierdziała smarem, magazynem i kotami) nic się nie stało.
    Zimowe TTsKO oddałem do czyszczenia ;)
    Inne mundury też prane delikatnie i nic.
    wz.84 też piorę (np. po sesji w Dolomitach) nic się nie kurczy.
    Temperatura 30-40 stopni. Program krótki i słabiutkie wirowanie.
  11. # 11
    Najwidoczniej, nie wszyscy potrafią programować... pralkę ;)
  12. # 12
    Witam
    Ja jak już mundur jest mocno dowalony to piorę ręcznie w ciepłej wodzie. Kiedyś odwirowałem kilka mundurów w pralce, w samej wodzie i też nic się nie stało.Ale lepiej robić to ręcznie.
    •  
      Foox
    • 2009-03-08
    # 13
    Ja piorę ręcznie, bo kolorki mniej płowieją, a nic i nigdzie nie kurczy się :).
  14. # 14
    Myślę, żę problem tkwi w tym, że większość Panów na tym forum nie umie obsługiwać pralki, dlatego mówią, że prac trzeba w misce z mydłem.... ;)

    a na poważnie, również piorę w pralce, tak jak Yakarov, 30-40 stopni i nic się nie dzieje, choć podczas pierwszego prania wolałem jegera(niby sposnowego) wyprać w ręku.
  15. # 15
    Potwierdzam
    Pralka
    30st.
    i jakiś proszek do koloru
    i Partizan czysciutki.
    •  
      wilu
    • 2009-03-08
    # 16
    Panowie chcecie być koszer to polecam sprawdzony sposób stosowany przez radzieckich sołdatów:)
    beczka parę litrów benzyny dobrze zamieszać wysuszyć i każdy syf puści a i zapach jest swojski:)
  17. # 17
    ooo ce-pe-en zarobi :P
    A tak na serio to gdybym umył w benzynie to potem bym w pokoju zasnąć nie mógł od tego jakże swojskiego zapaszku.
    Będę bardziej ostrożny i wypiorę ręcznie, może kiedyś spróbuję w pralce jak będę miał jakiś inny mundur... maskalatów jeszcze ani nie prałem ani nie czyściłem ;)
    edit- Jak już tak o tym skurczaniu... zna ktoś sposób na "rozkurczanie" ;P
  18. # 18
    ja piore w pralce, a przy kupnie zakladam ze sie ciut skurcza - kurczenie dla takich tkanin jest normalne
  19. # 19
    Pamiętać jednak warto, że piorąc Gorkę w pralce zmniejszamy jej szczelność
  20. # 20
    Autor cytatu: wiluPanowie chcecie być koszer to polecam sprawdzony sposób stosowany przez radzieckich sołdatów:)
    beczka parę litrów benzyny dobrze zamieszać wysuszyć i każdy syf puści a i zapach jest swojski:)


    Nie beczkę tylko pojemnik po pocisku (nie pamiętam po jakim jest najlepszy ale ten z zakrywką)

    A co do zapachu to mój mundurek już daje bęzynką że hej :))
  21. # 21
    Autor cytatu: KAMILLO
    Nie beczkę tylko pojemnik po pocisku (nie pamiętam po jakim jest najlepszy ale ten z zakrywką)



    Tutaj mamy dwie "pralki" he he
    http://i39.tinypic.com/90xajb.jpg

    Tak na poważnie to hermetyczne pojemniki na pociski/ładunki 125mm do T-64/72/80 :)

    edy:
    Ten patent jest najlepszy przy zastosowaniu nafty lotniczej do T-80 :), zwykła benzyna jest za tłusta :)
  22. # 22
    O to właśnie mi chodziło :)

    Pojemnik ten też był często wykorzystywany do przechowywania farby, u mnie do tej pory wala się gdzieś taki pojemnik i jak ostatnio do niego zaglądałem to farba nie była aż tak mocno zaschnięta (tylko 2-3 centymetrowa wierzchnia warstwa) a przecież odkąd wyjechali Rosjanie minęło grubo ponad 15 lat.
  23. # 23
    Ja mam niestety kiepskie doświadczenia z praniem mój KLMK po 2 -3 praniach się sprał, woda po praniu była zieloniutka, maschalat dodatkowo uległ skurczeniu, prałem w zimnej wodzie, ostatnim razem z płynem do mycia naczyń (jakiś kolo mi polecał "ludwik-a").Teraz staram się nie prać, drobne zabrudzenia np. Gorki gąbką przecieram tam gdzie jest brudna i tyle. Mam pytanie odnośnie Gorki (ta z partizanem) a mianowicie czy jest normalnym że się mechaci? szczególnie w miejscu gdzie miałem szorstki pokrowiec na magazynki, wydawało mi się że brezentu tak łatwo nic nie ruszy...
  24. # 24
    A normalne ubrania też pierzesz w ludwiku? Proszek do kolorów i kolory zostają ;-)
  25. # 25
    Nie po prostu jeden koleś co kupowałem od niego kzs zaproponował mi to rozwiązanie spróbowałem i różnicy nie widać, a jeśli nie widać różnicy.....
  26. # 26
    Witam!
    Właściwie nie ja mam problem a mój kuzyn, ale piszę.. Dostaliśmy nowe KZM'y zielone cyfry (bardzo pozytywnie)
    Tylko zauważyliśmy, że jedna bluza jakby gównem śmierdziała.. wszystkie lekko podśmierdują, ale ta dość wyraźnie :)
    Jest to nówka, więc czysta, ale ten zapach jest powalający w niektórych momentach..

    Tylko nie wiem czy prać w rękach i szarym mydle czy poczekać jak wywietrzeje :P
  27. # 27
    Umyć mundur, a potem koniecznie właściciela. Problem powinien zniknąć.

    (wiem, że za takie żarty to oberwę porządnie, ale nie mogłem się powstrzymać- przepraszam)
  28. # 28
    Ale czym to śmierdzi? Bo jeśli typowym magazynowym smrodem, to wywietrzeje.
  29. # 29
    Wiesz wiem jedynie jak śmierdzi stan magazynowy BW :P
    A tu mi śmierdzi czymś w rodzaju g*wna.. drugi KZM szyty w tym samym czasie też lekko podśmierduje ale nie tak jak ten..
  30. # 30
    Może lekko zapleśniałe?

Od 1 do 30 z 63

  1. <
  2. 1
  3. 2
  4. 3
  5. >