Witam serdecznie. Przeszukując internety w poszukiwaniu gorki natrafiłem na parę firm, które ją produkują. Ceny wydają się być podobne i tu moje pytanie: która gorka jest najlepsza?
Alfa, Bars, Wostok, SPOSN, Spław? Może jakaś inna jeszcze?
Skoro już pojawił się taki wątek to ja też mam pytanie dotyczące gorek. Jakie są wasze doświadczenia jeśli idzie o komfort termiczny zimą? Do jakich temperatur powinno być mi w miarę ciepło jeśli wykorzystam połączenie polar + gorka?
Dla mnie do -10* jak jest śnieg (kiedy odczuwalna temperatura jest wyższa) i pod warunkiem, że spędzasz ten czas aktywnie, a nie np. stojąc w miejscu.
Ale dużo też zależy wtedy od wodoodporności, bo niektóre egzemplarze zasysają wodę jak gąbki. Rzuć też okiem na ten temat: http://rusmil.net/forum/discussion/2490/1/gorka-impregnacja/
* - jak jest zimniej to trzeba/można więcej warstw ubrań założyć.
Moja czteroletnia Gorka-3 ze Spławu na miasto sprawdza się w podanej przez kolegę konfiguracji do 0 stopni. W teren podobnie jak u Kazika, przy czym po wytarzaniu się w śniegu jestem mokry. Najwyższy czas na impregnat, albo i nową.
Moja gorka nadaje się już tylko jako windstopper i ochrona przed wilgocią.
Przed deszczem nie uchroni ale obecna aura jej niestraszna. Przed niskimi temperaturami też nie chroni - to tylko brezent nieprzepuszczający powietrza.
Przerobilem tych gorek ...sporo
Moim zdaniem,faktycznie to indywidualne,subiektywne odczucia beda kierowaly zdaniem uzytkownikow
Zazwyczaj po gorke wkladam cos,tielniaszke,termo jakies,wojskowe golfy
W gorce jeszcze niezmarzlem,ale jesli nasiaknie to lipa
U Konkorda Owcy na "Froncie" pakupilem gorku katoraja jest mega zajebista
Primo:
-wkladana przez łeb,z kangurza kieszenia na cyckach
Secundo,
Ma szelki do portek,co ma znaczenie jesli nie uzywasz paska,albo pas masz na zewnatrz bluzy
Primo secundo
Ma znakomite wstawki z laminowanego materialu na nogawkach,oraz swietna wewnetrznie chowana mate na dupe,ktora jest rzepami zintegrowana jesli trzeba i chowana do wewnatrz,lub demontowalna np w lecie itd
Jedyna rzecza ktore gorka nie posiada,ale akurat mozna jej to wybaczyc,to brak siatkowego w kapturze wywietrznika,ktory naprawde przydaje sie po zaciagnieciu kaptura w razie deszczu.
Znacznie pomaga to w wylapywaniu dzwiekow np w lesie itp
@Water - ewentualny brak szelek to nie problem. W swojej 3 spławu szelek nie miałem (wtedy jeszcze nie dawali w zestawie) i .. pasują szelki z M65, bez żadnych przeróbek.
Autor cytatu: gRuby_krkJakie są wasze doświadczenia jeśli idzie o komfort termiczny zimą? Do jakich temperatur powinno być mi w miarę ciepło jeśli wykorzystam połączenie polar + gorka?
Gorka nie ma żadnych właściwości termicznych, tak jak napisał Potfur - to jest windstoper. Zależy jaki założysz polar, czy pod to włożysz jakieś termo itd.
Ostatnio wypatrzylem gorke wraz z polarem w bieriozce
Moge wlepic za zgoda dyrekcji ,bo to obca aukcja i nie chce zostac wybatorzonym pod pregierzem
Jako ciekawostke i alternatywe dla dotychczasowych
Kaz&Potf jest zgoda?
Oczywiście jak pisze sprzedawca jest to model "Russian Special Forces" czyli pewnie dlatego że z polarem.
Bo bez polaru to już nie jest taka bardzo "special".
Miałem do czynienia z gorką radziecką, jej kopią produkcji ANA i Gorką E prod. SSO.
Materiał w zasadzie ten sam czyli brezent porównywalnej gramatury, a reszta zależy od impregnacji.
Spierze się, to możesz już szukać nowej bo nawet profesjonalne impregnaty (Nikwax etc) nie dały jej takiej impregnacji jak
oryginalnie.
Jak pisze Kamil - to po prostu brezentowe ubranie chroniące przed wiatrem czyli czynnikiem obniżającym przez to termikę
tego co pod spodem i częściowo deszczem, bo całkiem przeciwdeszczowa (jak gore, czy coś z membraną) to ona nie jest.
Za to oddycha czyli nie zapocisz się jak w przeciwdeszczowym i wiatrowym plastiku.
Polecam Fjallraven Greenland Wax. Kostka kosztuje koło 30zł i starcza na 3 razy na całą Gorkę. Po godzinie pracy działa jak nowa. Smarujemy mocno i potem prasujemy.
No chyba najlepszą gorkę widziałem u Konrada. Nie wiem kto jest producentem ale takie beżowo brązowe cudo wywarło na mnie spore wrażenie.Jak będzie rozmiar to chyba sobie sprawię.
Używałem gorki alfy i spławu i muszę powiedzieć, że bardziej przemawia do mnie gorka spławu. Jakość jest bardzo podobna, wygoda również, ale spław jest dużo lepszy wizualnie, chodzi mi głównie o kolory.
@Grzybeks - do kolorów się nie przywiązuj za bardzo, z czasem kolor ci zejdzie i nic na to nie poradzisz. Taki urok materiału.
Moja kiedyś była zielona z brązowymi wstawkami, teraz jest sraczkowata... z brązowymi wstawkami.
Widziałem i macałem gorki SSO, Spławu oraz Babka. Z tych 3 najbardziej mi się podobała 3ka Spławu. Do przewagi nad innymi zaliczyłbym:
- kieszenie - a nie przelotowe dziury w spodniach,
- pasek pod pięte - SSO niby też fajne, ale tego nie miało)
- grubszy materiał niż normalnie - niektóre Gorki wbrew pozorom są dosyć lekkie, szczególnie te od SSO (R, E, S).
- wkładki na ochraniacze na kieszenie i łokcie
Do wad zaliczyłbym zapięcie w kostce, w którym zastosowany rzep niby jest fajny, ale po dwóch latach użytkowania zaczął się bardzo często odczepiać. Niektórym może też przeszkadzać większa "ciepłota", bo widziałem np. osoby używające Gorki w lecie.
Z Gorek SSO odpowiednikiem 3ki wydaje mi się, że jest Gorka D, która też przede wszystkim jest grubsza niż R, E, S (z tego co mówił mi znajomy, jej posiadacz).