Tak sobie czytam od jakiegoś czasu co się dzieje na forum i coraz bardziej zaczynam się martwić.
Po starcie, forum przez długie lata utrzymywało poziom ręcz niespotykany na innych forach.
Czas kiedy na forum królowały wątki "branżowe", bez wulgaryzmów, wycieczek osobistych,
a także pitolenia o polityce, ideologii i tym podobnych był niewiarygodnie długi.
Ale się skończył...
Czy wróci dawny rus.mil czy dalej będziemy świadkami przepychanek, wulgaryzmów
i zaśmiecania forum tematami bez sensu i kontekstu?
Cyp napisał że wolnośc słowa poszła się kochać, a ja mówię: I bardzo dobrze!
Albo forum pozostanie portalem "branżowym" ze swoją unikalną zawartością i wszelkie pierdoły będą z niego usuwane,
albo ludzie przekazujący swoją wiedzę zniechęcą się i przestaną tu działać, a jedynymi postami pozostaną wtedy pierdoły.
Od tego są Admini aby forum oczyszczać, ale chyba nie po to żeby teraz bawić się z nimi w kotka i myszkę i zakładać
bezsensowne tematy do zamknięcia.
Jestem tu od czasu do czasu ostatnio bo klimat mi już się nieco przejadł.
Ale lubię to forum. Lubiałem ?
W sumie zawsze garść informacji potrzebnych można tu było znaleźć.
A teraz.
Zgoda żeby forum zachowało profil i poziom, ale na innych forach wszędzie masz dział do takich dyskusji poza tematycznych. Admini sami stworzyli Hyde park, to niech się teraz nie dziwią. To forum staje się swoistym drugim domem w sieci dla wielu z nas, a w domu o różnych rzeczach się mówi i są w nim różne pokoje (np. do spania i do srania)
Możecie mnie za to nie lubić, ale dzisiejszy off topic został skasowany bo poglądy jakie tam wyrażaliśmy nie podobały się Kazikowi, co wyraził (nie wprost) w kilku miejscach, lecz dosyć dosadnie. Zaśmiecanie forum w dziale do tego przeznaczonym jest lichym argumentem. Ja nie mam żalu, bo już się przyzwyczaiłem że część tak reaguje, ot uroki interesowania się polityką. Jego forum to może robić co uważa. Z wieloma ludźmi dyskutuję, ale sam nigdy nie kasowałem i nie tłumiłem dyskusji, nawet jak mi się poglądy drugiej strony nie podobały. Stawiam im czoła zamiast uciszać, ktoś inny ma swój sposób na takie sytuacje.
RUS ma swoich ojcow. Ojcowie moga wychowywac dzieci jak chca. Ich prawo do ograniczania zakresu tematyki. Fakt, ze jest dzial hyde nie oznacza, iz mamy do czynienia Hydeparkiem lat 70.
BTW mozna sie cieszyc, ze nie usuwa postow tylko jednej strony :) a serio to dobra zasada na branzowkach jest "no politics". Jak chce ktos politykowac to na militaryphotos.net ma do tego mnostwo miejsca plus pewnei dziesiatki innych portali. Czy rus musi byc jak inni?
To w takim razie nie należało przenosić do nowego tematu, tylko skasować posty od razu w pierwotnym gdzie się pojawiły. Dopiero jak się dyskusja rozwinęła, to pojawiły się zasady apolityczności:)
Nie wiem co Kazik usnął ale szczerze mnie to nie obchodzi. :) Póki nie muszę przebijać się przez 50 stron wywodów na temat czy ktoś jest "lewakiem czy lemingiem" to jest git. :)
W zwyczaju jest na takich forach nie rozmawiać o "życiu i polityce".
Od tego są inne fora gdzie można poczytać również o pochodzeniu tych i owych itp.
Niezależnie jak bardzo mam radykalne poglądy (a takie właśnie mam) nie spuszczam się z nimi na tym forum
i tak się przyzwyczailiśmy i fajnie jakby pozostało.
Owszem masz rację, że na forum powinny być różne pokoje bo ciężko abyśmy pisali wyłącznie o tym czy kieszeń
VSR przed '96 była uszyta tak czy inaczej.
Ale niestety jak zauważyłem branżowe fora psują się przez dwie rzeczy:
- scenariusz pierwszy gdy zbyt hermetyczna grupa "ojców założycieli" świetnie się bawi w swoim towarzystwie
i przez to zwykli użytkownicy nie czują się zadomowieni na forum, a co za tym idzie szukają innych.
- scenariusz drugi gdy na forum "na poziomie" toleruje się zalewanie byle jakimi treściami, intrygami i bluzgam.
Wtedy odchodzą "ojcowie założyciele" a reszta bawi w swoje zabawy, aż wszystkim się znudzi.
Mam wrażenie, że postępuje scenariusz drugi i szkoda by było aby za jakiś czas ktoś napisał posta:
Czemu się nic nie dzieje? Czemu nikt nie odpowiada na moje pytania o kamizelkę/mundur itp?
Za to można znaleźć mnóstwo odpowiedzi czemu życie jest do dupy, rządzą żydzi i masoni, a jeden z drugim ukradli 100 mln.
A tak w ogóle to grupa "X" jest lepsza od grupy "Y" bo tamci z "X" mieli na zlocie niekoszerne majtki, a ich przywódca
zabronił im z nami rozmawiać.
Czy naprawdę rus.mil jest Wam po to?
Autor cytatu: jawny83Hah, najlepsze że nie o tym była rozmowa, no ale jak widać każdy wyłuskał co jego dotyczy lub dotyka:)
Z tym przekopywaniem się to też chyba przesada.
Chodziło mi raczej o to, że po prostu nie chce mi się grzebać w bzdurach. Wolę szybki dostęp do rzetelnych informacji. :)
No z tym przekopywaniem to może lekka przesada. Ale nie było mnie raptem dzień na forum i już nie wiedziałem o co chodzi i czy temat który czytam dalej jest o tym o czym był dzień wcześniej. ;)
Fakt faktem. Dzisiaj wniosłem swoje 3 grosze do burdelu. Zachowanie gimnazjalne powiedział bym, a ma się 21 lat, wstyd.
Pamiętam jak w 2008 odkryłem rusa, czytałem wszystko, zarejestrowałem się nawet (konto przepadło razem z mailem...).
To co dało się zauważyć od razu to poziom wiedzy i przydatnych informacji na rusie, naprawdę duży konkret. Wszystko było super ułożone. Podobało mi się też to iż mimo, że byłem zielony każdy znosił moje natarczywe pytania, bez głupich tekstów tylko poważnie odpowiadał. Było widać różnicę w porównaniu do takiego wmasg'u gdzie są "różni" ludzie (nie krytykuje, ale tam łatwo zostać obsmarowanym).
Od 2008 minęło trochę czasu, sam trochę dorosłem choć i teraz palnę głupotę od czasu do czasu. To co gubi forum, to w sumie paradoks. Prowadzimy forum o tematyce militariów ruskich a gubi nas coraz większa ich popularność sprowadzająca coraz więcej dzieciaków wobec których nikt już nie ma tyle cierpliwości jak do mnie gdy zaczynałem. Do tego dzieci zaczynają wyzywać dzieci i koło się zamyka, ot moja teoria... Dochodzą do tego wczorajsze kłótnie polityczne i spory komisowe no i mamy degradacje forum :C
Jak znam Kazika to miał w nosie wasze poglądy. Rus po prostu nie jest od politycznej bieżączki, religii, własnych przemyśleń i przekonań. Wolność słowa na rusie polega tylko i wyłącznie na tym, że można się bić, przekrzykiwać i walić po łbach maczugami ale w wątkach merytorycznych. Jestem na forum od początku jego istnienia (a nawet moje konto ma datę wsteczną :)) i do tej pory takie tematy się nie pojawiały i imo to służyło forum. Dla mnie nie musi mieć ono tysięcy użytkowników, wystarczy mi 100 którzy gadają na temat. Portal jak i forum należą do Kazika i Potfora, więc i kierunek serwisu wytyczają oni sami, ale jeśli zmieni on się on na taki, jak wyglądało przez ostatnie ~2 tygodnie forum to będzie mi po prostu smutno, bo to jedno z ostatnich miejsc w sieci gdzie jeszcze pisuję.
Ps. Zgadzam się z Karolem (robaki) i BloodSuckerem.
Cyp - albo życzysz mi, żebym był żebym był "lewakiem i lemingiem", albo masz w swoim zdaniu błąd logiczny. W każdym razie był to żart (może niezbyt taktowny), gdyż nie było mnie w danej chwili stać na bardziej wyszukany humor i błyskotliwszą odpowiedź.
Większość postów w tym temacie, to miód na moje serce. Za takiego rusa walczyłem (z bliżej niesprecyzowanym wrogiem, bez przytyków do jakiś konkretnych osób).
Zaczyna się... Cyp umiesz czytać ze zrozumieniem? Ten temat zakłada właśnie rozmowę o tym że takie komentarze nie dość, że są zbędne to powodują straszne rezony i dywagacje nie na temat. Już dodałeś swoje 3 grosze w temacie który został zamknięty (i dobrze bo by dalej ciągnęło się miesiącami) dlatego zaprzestań dziecinady.
Tak i teraz każdy będzie chciał "doprecyzować". Takie rzeczy się nie liczą. Ja np. mam po części lewackie poglądy, nie jestem patriotą, jestem ex-punkiem i noszę irokeza, można by dodawać teraz do mnie różne przywary "lewak" itp. ale to nie jest miejsce i czas (z naciskiem na miejsce - rus.mil).
To jest rus MIL nie rus POLITYKA. Jak każdy by tak "doprecyzowywał" to by był tu burdel jak na samosia.pl. A Kazik choć by i był lemingiem czy tez lewakiem jak to mówisz to to nie jest miejsce na takie spory. A nawet jeśli to Ci nie starcza to weź pod uwagę, że zakładał te forum i nie na miejscu są takie zagrywki.
Skupcie sie z powrotem na kałachach, t72, WDW i Spceznazie a jak nie to sprzedajcie cały sprzęt i idźcie komentować newsy na wp.pl czy tez interia.pl - bo tam jest miejsce dla krzykaczy, podżegaczy i jasnowidzów.
Jestem stosunkowo świeżym użytkownikiem,bo raptem nie całe trzy lata i uwielbiam rus.mila do tego stopnia,iż niemal codziennie czytam wszystko co tutaj jest napisane
Nie mam wrazenia spadku poziomu..
Niejako czuje sie cześciowo winny sporu w dziale konkurencyjnych sprzedawców,jednak rozwiniety tam spór powstał samoistnie,a ja np. Wypowiadałem sie jako klient obu panow
Moje czasem mało wyszukane odpowiedzi,były raczej formą odpowiedzi na zaczepki a nie prowokacyjnym szarpaniem za ogon kogokolwiek...
Nie robiłbym Karol(robaki) z igły wideł z opadaniem...
Poprostu dyskusja sie pojawila i potoczyla sie przy różnicy zdań w taki a nie inny sposób,ot co!
Jestem raczej fanem merytoryki,ale zawsze reaguje nie nadstawianiem drugiego policzka jeżeli ktoś mi plaskacza wyplaca,wale raczej piąchą niż próbuje "liścia", taki nawyk mi z " maty" pozostał...
Moim zdaniem:
A jestem uczestnikiem kilku for,poziom nadal jest wysoki mimo tych ostatnich kilku tygodni
ADM czuwa jak należy na gawiedzią i nie rozpuszcza za bardzo po pastwisku swoich owieczek;))
Merytoryka jest dość wysoka,da sie to wyczytać,wyczuć a nawet ogladnąć !
Spory i przepychanki są owszem ,ale raczej zmierzch to jest niż świtanie,bo i pewne zjawiska musza być przecież zaakceptowane ,jak konkurencyjność,czy odmienne zdanie w jakiejkolwiek sprawie
Jestem optymistą jeśli chodzi o przyszłość rus.mil uśińskiego;))
Autor cytatu: Blood.Sucker a jak nie to sprzedajcie cały sprzęt i idźcie komentować newsy na wp.pl czy tez interia.pl - bo tam jest miejsce dla krzykaczy, podżegaczy i jasnowidzów.
Autor cytatu: Blood.Sucker Ja np. mam po części lewackie poglądy, nie jestem patriotą, jestem ex-punkiem i noszę irokeza, można by dodawać teraz do mnie różne przywary "lewak" itp. ale to nie jest miejsce i czas (z naciskiem na miejsce - rus.mil).
Nikogo to nie obchodzi. Witaj w internecie. ;)
Do póki Cię nie znam dla mnie możesz być i potomkiem kapitana Ahaba. ;D
jawny83 czytałem Twoje wypociny w temacie od którego się zaczęło - ty chyba masz jakąś misję. Kompletnie nie rozumiem teraz Twojej zagrywki, co chcesz osiągnąć? Przeczytaj temat od początku i zauważ PO CO Robaki zaczął pisać. Takie zachowanie jak w Twoim komentarzu nic nie wnosi i prowadzi do pętli kłótni. A jak nie rozumiesz mojej ironii w cytacie który przytoczyłeś no to nic nie poradzę.
Adi po to to pisałem właśnie, żeby potwierdzić Twoją myśl (tylko nie bezpośrednio), temat tyczył się Cyp'a i jego ciągłych nawiązań do ludzkich poglądów - jak by to była etykieta na tym forum.
Autor cytatu: Blood.Sucker
Adi po to to pisałem właśnie, żeby potwierdzić Twoją myśl (tylko nie bezpośrednio), temat tyczył się Cyp'a i jego ciągłych nawiązań do ludzkich poglądów.
Zrozumiałem doskonale co miałeś na myśli. Po prostu chciałem podkreślić, że to nie ma znaczenia w wypadku internetu. ;) Ot taki żart. :)
Przesadzacie. Nadal jest merytorycznie i fachowo. Czasami niepotrzebnie tematy schodzą na inne tory i robi się oftop, ale forum bez oftopów jest nudne. Czasami ktoś wyjedzie z niepotrzebnym/głupim tekstem. Ostatnio powstał konflikt nazewniczo-konkurencyjno-podróbowy, ale nikt nie zmuszał nikogo do brania udziału w dyskusji pomiędzy Dexterem i mną.
Generalnie jest dobrze. Jak raz na jakiś czas obrażą się jakieś dzieciaki (te małe i te duże też) to tylko wyjdzie Forum na dobre - pozbędzie się krzykaczy z problemem "małego wacka" :)
[quote]Autor cytatu: Blood.Sucker Gadaj z d**pą, to Cię o**a.
jawny83 czytałem Twoje wypociny w temacie od którego się zaczęło - ty chyba masz jakąś misję. Kompletnie nie rozumiem teraz Twojej zagrywki, co chcesz osiągnąć? Przeczytaj temat od początku i zauważ PO CO Robaki zaczął pisać. Takie zachowanie jak w Twoim komentarzu nic nie wnosi i prowadzi do pętli kłótni. A jak nie rozumiesz mojej ironii w cytacie który przytoczyłeś no to nic nie poradzę.
Adi po to to pisałem właśnie, żeby potwierdzić Twoją myśl (tylko nie bezpośrednio), temat tyczył się Cyp'a i jego ciągłych nawiązań do ludzkich poglądów - jak by to była etykieta na tym forum.[quote]
Ironii :D Tym mnie rozwaliłeś. "Wypociny" to też pewnie taka "ironia". Szkoda gadać i jak widać mój krótki komentarz był trafny.