Chciałbym się wyposażyć w opaskę uciskową na kolbę i wsadzić tam lansersko opatrunek. Widziałem opaskę - chyba u Kazika - i ciekawi mnie skąd taka zdobyć lub zrobić?
Gumowe rurki do jakich jest dostęp odrzuciłem - są za wąskie i po obwiązaniu nimi kolby wyglądają nieciekawie - jak z fotela rattanowego :) Po naciągnięciu robią się jeszcze chudsze :(
Zastanawiam się czy nasza armia miała lub ma podobne do ruskich?
Prawdziwe opaski to monstrum w porównaniu do gumowej rurki - znacznie szersze, grubsze - ogólnie można porównać je do swego rodzaju pasa.
Co do opatrunków - ciężko mi się zorientować od kiedy weszła moda na wpychanie ich do kolby? Czy afgan do 1986r. np. mundur 69 i takowy opatrunek jest OK?
Zakładam, że "regulaminowe" przypinanie opatrunków agrafką do rękawa można między bajki włożyć :)
Ja swoją opaskę dostałem przez przypadek. Kumpel znalazł na działce starą radziecką apteczkę, w której było trochę starej gazy i właśnie ta różowiutka opaska uciskowa zapieczątkowana w .83r :)
Kazil o ile wiem wyrwał swoją na allegro razem z apteczką z Wołgi ( ? )
Moja kosztowala usd 12 ;) co bylo najlepszym ulokowaniem takiego kapitalu. Opaska jest rozowa i ma 2 plastikowe trzpionki a po drugiej stronie dziurki. jest swinsko rozowa i ja jej w pole nie zaloze.
Opatrunki leiej wygladaja w kieszeniach afgana - czynia osobnika wizualnei wypakowanym w bicepsach :D
BTW chcialem zalatwic ich wiecej ale o pewnym ukraincu juz sie nei wypowiem. Jak chlopak nei chce zarobic to neich sie pasa.
Zastanawiam się czy nasza armia miała lub ma podobne do ruskich?
Prawdziwe opaski to monstrum w porównaniu do gumowej rurki - znacznie szersze, grubsze - ogólnie można porównać je do swego rodzaju pasa.
LWP czy WP ma standardowe stazy jak w szpitalach cywilnych- czyli cienki gumowy wężyk.
Autor cytatu: robaki
Co do opatrunków - ciężko mi się zorientować od kiedy weszła moda na wpychanie ich do kolby? Czy afgan do 1986r. np. mundur 69 i takowy opatrunek jest OK?
Zakładam, że "regulaminowe" przypinanie opatrunków agrafką do rękawa można między bajki włożyć :)
Zapewne zaczęto to stosować jak tylko weszły AKS-74 i tylko w warunkach bojowych.
Myślę że taki układ jak podałeś jest OK i to zapewne sowieci noszący wz.69 zaczęli wpychać opatrunek w kolbę.
A z tą agrafką i opatrunkiem na przedramieniu :) jakoś ciężko mi to sobie wyobrazić zwłaszcza jak sołdat biega po krzaczorach i innym zielsku tudzież się czołga przez zarośla.
Autor cytatu: willard
Moja kosztowala usd 12 ;) co bylo najlepszym ulokowaniem takiego kapitalu.
BTW chcialem zalatwic ich wiecej ale o pewnym ukraincu juz sie nei wypowiem. Jak chlopak nei chce zarobic to neich sie pasa.
Zapewne brałeś od fronto..... ostatnio puszcza po 12 usd ale z przesyłkami ma problemy :(
Trochę czasu minęło od posta Saperskiego, ale teraz dopiero wpadłem na tę ideę.
Autor cytatu: saperskiZapewne zaczęto to stosować jak tylko weszły AKS-74 i tylko w warunkach bojowych.
Myślę że taki układ jak podałeś jest OK i to zapewne sowieci noszący wz.69 zaczęli wpychać opatrunek w kolbę.
A z tą agrafką i opatrunkiem na przedramieniu :) jakoś ciężko mi to sobie wyobrazić zwłaszcza jak sołdat biega po krzaczorach i innym zielsku tudzież się czołga przez zarośla.
Tak sobie myślałem i doszedłem do wniosku, że to właśnie ludzie w wz.69 wpadli na pomysł noszenia opatrunku w kolbie, głownie z powodu 'gdzie to wsadzić', w afgance jest 10 kieszeni (liczyłem tylko zewnętrzne), więc patrząc z perspektywy praktycznego rozwiązania - jest gdzie wsadzić opatrunek i to nie jeden. W wz69 kieszeni jest mniej.
Inną wersją jest to - że biorąc karabin, zawsze zabierasz co najmniej jeden opatrunek :)
---
Patrząc na te 'podróbki' opasek - są płaskie, dwie jakie przeszły przez moje łapy - były pękate.
To już jest przesada...ciekawe czy prezerwatywy też zaczną kopiować.
Kopia bandażu, aspiryny, kopia kwasku cytrynowego...kopia kopi..kopia konserwy i sznurówki.
3900 Y toż to drożej niż oryginał :)
nawet u FOR z ogrooomnymi kosztami jego przesyłek jest duuzo taniej:)
Autor cytatu: xsnailxżadnych kopi - do Grh tylko orginaly :)
No tutaj to nie mogę się zgodzić w całości z tą wypowiedzią:)
Do GRH kopie i owszem ale dobre kopie, robione z oryginałów prawie niczym nie odbiegające od niego a wytwarzane współcześnie.
Giwery i RGD-5 tez są kopiami i co nie mogą być ???
Moga, bo są dobrze zrobione, a z "oryginałami" to wiadomo jak jest :)
Z tą opaską to przegięcie karabinu jakieś, co to jakiś japoński trend na współczesne wyroby ??? i to czego opasek ??? :)
Mam pewne przypuszczenia, że to na północnej granicy Afgańskiej. Albo nawet sam Afganistan. Nie wiem skąd. Ale tak opisałem dawno temu folder więc pewnie miałem powody.
Ja już powoli trace nadzieję, że znajde te opaski uciskowe... Dorwałem jednak ostatnio taki różowy gumowy wężyk , który wcześniej był w domu używany do "produkcji" wina ;) Może coś się z tego uda zrobić, jednak to nie to samo co opaska :/
Również poszukuję takiej opaski, pytałem u Tadeusza, ale niestety podobno ciężko dostępny fant, będę kombinował z pomarańczową dętką rowerową w końcu jest to kawał gumy i w dodatku dosyć szeroki co do zapięcia to pokombinuję z tymi śmiesznymi guzikami co do poszew używają (takie białe z tworzywa), wystarczy zrobić otwory. Jak wykombinuję postaram się wrzucić jakieś foty
zapięcie plastikowe, jeżeli można prosić o fotki na pocztę schmeisser@wp.pl będę wdzięczny, oczywiście z zapięciem metalowym też jak by dało radę (od przybytku głowa nie boli). Z góry dziękuję
Witam nie żebym się chwalił :P ale dziś dostałem opaskę uciskową nie jest to może model taki jak na zdjęciach zamieszczonych przez firmę robiącą w/w replikę. Moja opaska jest łączona za sobą za pomocą kawałka materiału (końce są ze sobą wiązane) po obu końcach są wybite 2 otwory. Kolor opaski jest pomarańczowo-różowo-ceglasty. długość pasa gumy w moim przypadku jest 121-125 cm (rozbieżność wynika z pofałdowania opaski i problemów ze zdjęciem poprawnego wymiaru) szerokość wynosi 5cm. Po obu stronach są porobione zakładki (guma jest założona na końcach a potem dziurowana) długość zakładki również 5cm, grubość pasa gumy ok. 1mm. Postaram się zamieścić zdjęcia. Opaskę można powiedzieć "znalazłem za pośrednictwem życzliwych mi osób" w magazynach obrony cywilnej :) Pozyskanie odpowiedniej gumy spełzło na niczym niestety jedyna guma jaką mogłem nabyć była koloru czarnego zakupiłem ją w sklepie z częściami do maszyn rolniczych, można ew. wykorzystać dętki (rowerowe motocyklowe) ale są drogie i nie wiadomo czy da się je ładnie rozkroić, lub poszukać na allegro sprzedają takie arkusze gumowe niestety kolor jest bardziej czerwony i rozmiary chyba są do 1mb. Ew. gumy można jeszcze poszukać w sklepach handlujących uszczelnieniami do maszyn, najlepiej maszyn przemysłu spożywczego.