• Kategorie

  • Konkurs

    • rusmil.net Konkurs fotograficzny rusmil.net - termin nadsyłania: 02.10.2011
  • Współpracujemy

    • Frontowiec.com
  1. # 31
    opaska jaką dostałem
    /lh/photo/vJ2WEu0Rr_Br3psG3lw0yg?feat=embedwebsite

    /lh/photo/fHmWEbN-a8DShlBbe2ITaw?feat=embedwebsite

    /lh/photo/XHr9LEOoAZNq3qxRhz_WAQ?feat=embedwebsite

    zatrzaski do mojej samoróbki (której ostatecznie na dzień dzisiejszy nie wykonałem z uwagi na brak gumy) wykonane z guzików do poszewki
    /lh/photo/KsGyBvwUECoJMjaWltpwxQ?feat=embedwebsite

    /lh/photo/oGD8aNn2LCb73XdcYP6Ocg?feat=embedwebsite


    /lh/photo/qXIACodaGqpmLvUo4xI2lQ?authkey=Gv1sRgCNL_te6ZyLf1CA&feat=embedwebsite
  2. # 32
    Dziś przydarzyła mi sie niemiła niespodzianka podczas prac nad ruskim szpejem. Omsknęła mi sie piła elektryczna i werżnęła głęboko w nadgarstek tworząc długą ranę szarpaną. Na tak dużą ranę nie znalazłem niczego w apteczce domowej a do samochodu nie miałem przy sobie kluczy i pierwsze na co wpadłem to sprint do mojego pokoju i wyjęcie z kieszonki jednego z manekinów oryginalnego radzieckiego opatrunku osobistego. Efekt:
    /lh/photo/JuMOUh7sWnrYMJdD-BbcMA?feat=embedwebsite

    Mimo że hermetycznie zamknięty i nigdy nie otwierany to agrafka do spinania bandaża była częściowo zardzewiała. Ostatecznie opatrunek się sprawdził. Każdy manekin ma w kieszeni po jednym opatrunku i miałem jeszcze 3 sztuki do włożenia w przyszłości w kolby karabinków jak zdobędę taśmę 3 taśmy uciskowe ale teraz wystarczą już tylko dwie - będzie taniej :-)
  3. # 33
    W polskich opatrunkach agrafki są także pordzewiałe.
    Hmm.. znam lepsze powody sprawdzania zawartości opatrunku - szybkiego powrotu do pełni sprawności.
  4. # 34
    Tak poznajesz rusofila - jak prawie odetnie sobie rękę piłą, to owija ranę w 30 letni bandaż i robi sobie zdjęcie, żeby pokazać na forum :))) Zdrowia życzę!
  5. # 35
    A co - miałem sie wykrwawić zanim bym doszedł do lekarza czy zawinąć rane w brudne szmaty do czyszczenia motocykla? Wybrałem najciekawsze rozwiązanie a że akurat pracowałem nad imitacją ruskiej skrzyneczki to przy okazji pstryknęłem lansiarską fotke przed właściwym opatrunkiem :-) Opatrunek sie sprawdził a nawet był o wiele za duży - pewnie na całą serie z Kałacha :-)
    Dzięki za życzenia zdrowia. Obyło sie bez szwów. Do Darłowa się zagoi!