Do końca 2014 armia ukraińska kupi 500 karabinków Fort-221 i Fort-223/224. To składane na miejscu izraelskie TAR-21 i X95. Broń w pierwszej kolejności trafi do jednostek specjalnych.
(...)
Pułkownik poinformował, że zdecydowano się na karabinki Fort-221 i Fort-224 do amunicji 5,45 mm x 39.
Przeglądając Google natknołem sie na artykuł na stronie tvn-u w którym pisali o tym że jakaś pani wypowiadała się o stratach Rosyjskich żołnierzy . Padła tam liczba 4000. Co wy o tym myslicie? Bo jak dla mnie to za dużo jak na taki okres , niewiadomo ile tam faktycznie było/jest sołdatów Rossiji. Tak wiem że tvn kłamie najbardzie.
Pozdrawiam Rusek
Moim zdaniem to kolejny bullshit serwowwany przez Ukraińców dla zachodu, który "Polska" (nie jako Polacy, ale nasi "eksperci" itd.) łyka jak młody pelikan. 4000 to na całej wojnie to rebeliantów w ogóle nie zginęło. Pozatym, tam wojsk regularnych nie ma, jak już są to ochotnicy, ewentualnie panowie szkoleniowcy.
Na razie to Ty łykasz jak pelikan. Nie ma regularnych jednostek a BTRy 82 wypożyczyli jadąc na urlop, podobnie jak T72 z celownikami termowizyjnymi. Zorganizowane kolumny po 200 pojazdów z pełnym zapleczem logistycznym to wszystko zdobyczne i improwizowane.
Dane o 4000 zabitych to jest informacja rosyjskiej organizacji. Niezależnej od rządu. Tak, są tacy Rosjanie którzy nie wierzą Putinowi i nie chcą by ginęlu ich synowie.
To, że mają BTRY-82A, T72B3 itd. Świadczy o tym, że z Rosji przyjeżdżają kolumny sprzętu dla rebeliantów i ochotników, o czym wiadomo już od dawna. Równie dobrze można powiedzieć, że w 1989-tym, w Iranie były Amerykańskie wojska, przecież mieli Cobry, M60 i inny Amerykański sprzęt.
"Ale od tak sobie rolnik czołgiem nowoczesnym jedzie" -No jak ma za sobą służbę zasadniczą w wojskach pancernych i do dyspozycji szkoleniowca.
Jeszcze nie wjechały na Ukrainę a już "odbite" z rąk Ukraińców. W sumie postęp bo kiedyś wjeżdżały z zamalowanymi oznaczeniami ale bez "zamalowanych" białych pasów.
Oczywiście to przypadek, że pasy są takie jak te stosowane przez Ukraińców? Bo zdjęcie z operacji Berlińskiej to pasy poziome, to tak gdybyś nie widział różnicy.
Co do podszywania się pod jednostki wroga - to u Rosjan ten zwyczaj ma kilkaset lat dłuższą tradycję niż malowanie białych pasów...
Nie chcę się z tobą kłócić ale akurat nie masz racji.Jak chcesz dokładny przykład identycznych pasów na t-72 to zobacz jeszcze początek tego filmu https://www.youtube.com/watch?v=jm2UvE1aLh8. A to że takie pasy na czołgach malowali Rosjanie jak i Ukraińcy nie jest przypadkiem, do niedawna była to jedna armia, Armia Radziecka więc takie czołgi ostały się po obu stronach.Jeszcze tak na koniec dodam że widziałem gdzieś zdjęcia tak samo pomalowanych czołgów w Gruzji, jak uda mi się je znaleźć to wstawię .
Wróble ćwierkaja, że Rosjanie wprowadzili na Ukrainę masę sprzętu (w tym radary artyleryjskie i do walki radioelektronicznej) i szykują ofensywę na niedzielę.
Żeby zakończyć już to pisanie, że całe kolumny sprzętu z numerami po kolei i pełnym zapleczem logistycznym to "zdobyczne" to Kamazy a zdjeciach są takie jakich Ukraina nigdy nie miała i nawet w nowych kamuflażach. Widocznie zapasy szrotów się skończyły.
Tagan dla mnie mogli strzelać nawet do księżyca :) w tych okolicznościach to istne proszenie się o 125mm na klatę co prawie im sie udało :D a ten kolo z PK to naebany jak armata :D
Niedługo ŁNR, zamierza walnąć sobie nowe referendum w sprawie przyłączenia do Rosji. Uważają, że dzięki referendum FR będzie mogło oficjalnie wejść do akcji i ukropów wywalić na dobre z Ługańska, nie bawiąc się półśrodkami. Ukry też to przeczuwają, bo już na pozycje zaczęli wystawiać wojska p.lot.
W necie krążyły foty pojazdów, o których Czeburaszka wspomniał i żołnierzy w jednolitych mundurach przy gazach z białymi kropkami (jak się dobrze przyjżeć na wojsko to oni nie wyglądają, brak 6b23-1, hełmów itd.), ale już nigdzie ich znaleźć nie idzie.