Tłumaczenie tekstu pod zdjęciem:
"Minutka żołnierskiego humoru.
Straboszewo, nasi z pomocą wozu straży pożarnej powiesili na linii wysokiego napięcia zdechłego ukraińsiego desantnika :D
Niech leci =))"
Coraz bardziej zaczynam się zastanawiać, czy jest sens opowiadania się za którąś ze stron tego konfliktu. Jedni torturują i znęcają się nad jeńcami, drudzy odwalają takie rzeczy. Obie strony rozstrzeliwują jeńców.
W ogóle śmiesznie to wygląda. Goście, którzy mają grać azow wyglądają bardziej jak separatyści. Jak już brali strajkbolowców to mogli wziąć gości w zachodnich mundurach i szpeju.
Bataliony ochotnicze to w zamyśle takie ich OT. Oni z definicji nie mają ciężkiego sprzętu. Przy 2-tyg. przeszkoleniu to raczej nie dziwi. Te bataliony znalazły się na pierwszej linii, bo po prostu Ukraińcom brakowało wojska, aby wszystko obstawić armią regularną. Widać że Ukraińcy majaproblem z lącznością i dowodzeniem.
Swoją drogą to ciekaw jestem jak "separatyści" niszczą ciężki sprzęt. Część została ewidentnie trafiona ogniem artylerii z dużej odległości, albo zniszczona za pomocą lotnictwa - przynajmniej tak to wygląda na zdjęciach. Do tego są potrzebni zwiadowcy/koordynatorzy ognia. Jak oni to ronią ;)
https://www.youtube.com/watch?v=LVc12GZxU4Y
Na filmie zdaje się Defender-2. Coś ostatnio całkiem sporo wsparcia od przyjaciół ze wschodu dostał batalion tego "słynnego Mocareli" czy jak mu tam...
Autor cytatu: az12121 https://www.youtube.com/watch?v=LVc12GZxU4Y
Na filmie zdaje się Defender-2. Coś ostatnio całkiem sporo wsparcia od przyjaciół ze wschodu dostał batalion tego "słynnego Mocareli" czy jak mu tam...
Defender to to nie jest, coś innego raczej. Podobne twory dostali dziennikarze. Tyle że ich w większości to wersja molle ( FORT Centurion) i widać na nich znaczki forta, a na filmiku nic takiego nie widać, może jakieś kopie.
A tu wersja centuriona , całkiem podobna do tego co na filmiku :
W sumie masz rację Sołtys, czegoś mi do Defendera brakowało (wahałem się trochę między Dragunem a Centurionem, na Draguna toto jednak trochę przykrótkie). A co do kopii to racja może i pokrowce kopie jednak płyty FORTu skądś sie tam u nich musiały u nich wziąć, bo niczym innym raczej takiej kamizelki nie napchasz :p
Autor cytatu: az12121W sumie masz rację Sołtys, czegoś mi do Defendera brakowało (wahałem się trochę między Dragunem a Centurionem, na Draguna toto jednak trochę przykrótkie). A co do kopii to racja może i pokrowce kopie jednak płyty FORTu skądś sie tam u nich musiały u nich wziąć, bo niczym innym raczej takiej kamizelki nie napchasz :p
Może ograbili jakiegoś dziennikarzyne albo zrobili machniom :D
Po obu stronach walczą ochotnicy z różnych stron świata, więc nie ma się co dziwić. Np. Polacy i Białorusini walczą po obu stronach. Amerykanie tak samo, nawet widziałem zdjęcia Brazylijczyków po stronie DNR.
Poza Go go i "now" (chyba), to mi się wydaje, że w pozostałych momentach porozumiewają się jednak w jakimś języku słowiańskim (zgaduję, że Ukraińskim). A przy "międzynarodowej ekipie" właśnie te pozostałe momenty są ważne, bo "wpieriod", to każdy po jakimś czasie zrozumie. Raczej bym podejrzewał, że autor okrzyku za dużo się amerykańskich filmów naoglądał i mu zostały takie okrzyki ;)
Mogę się oczywiście mylić, bo nie dokonałem super dokładnej analizy dźwięku rodem z CSI.