Wg moich informacji produkowany jest także w fabryce ОДО-АГАВАПЛЮС (ODO-AHAVAPLYUS? niestety nie ma o nim nic w sieci), no chyba że to był całkiem inny hełm (co raczej wątpliwe), albo moje źródło się pomyliło.
Miotaczyk ten zowie się LPO-50 i jest jakimś tam potomkiem ROKS-ów :)
Miał swoje "5 minut" w historii uzbrojenia AR do czasu wprowadzenia RPO-A i następnych...
Już wiem co chcę na urodziny, muszę podesłać tego linka mojej lubej :)
chyba jestem skłonny uwierzyć w tego minijack'a, na stronie producenta rzeczywiście on występuje, aczkolwiek "podwójny".
6., 7.- producentem jest ta sama firma, co produkuje Zsz-1: http://www.classcom.ru/wmc/en/pas/ebrj/?id=1101462329
Tak na marginesie dodam, jeżeli ktoś jeszcze nie wie, to że rozpowszechnione w naszym kraju "SKATy" to są właśnie airsoftowe kopie hełmu ZSh-1, od których różnią się z wyglądu grubością skorupy.
Autor cytatu: EdiTak na marginesie dodam, jeżeli ktoś jeszcze nie wie, to że rozpowszechnione w naszym kraju "SKATy" to są właśnie airsoftowe kopie hełmu ZSh-1, od których różnią się z wyglądu grubością skorupy.
chmm... A może sprzedawca jest rzetelny i odpowie na to pytanie? :)
JA osobiście raczej uważam, że to jest po prostu tak, jak i z pasami do broni- oliwkowe, piaskowe itd... :)
zapytałem- ten zielony jest na bank polski, a piaskowy jeszcze nie odpowiedział ;p
Co do tego piaskowego, to materiał, szwy i kształty są identyczne jak w oryginalnym , nawet jest ta "wstążeczka". Pytanie tylko, czy są tam jakieś pieczątki i oznaczenia...
w linku podanym wyżej ten górny jest najbardziej podobny do tego, o którego pytał Kazik, natomiast ja znalazłem na allegro drugi, identyczny jak ten oryginalny, dolny: klik . Niby pisze, że z Wojska Polskiego, ale nie zdziwiłbym się, jakby był i tak radzieckiej produkcji. Widać na nim jakąś fioletową pieczątkę, ale nie wiadomo, co tam może być oznaczone.
Wygląda na to, że obydwa od oryginalnych rosyjskich różnią się tylko kolorem wstążeczki, rosyjskie mają wstążeczkę brązową, natomiast te z aukcji zielonkawą. Ale być może po prostu użyto trochę innego materiału... ja tam wierzę, że są rosyjskie :)
pytanka inne: klik czy to jest ten bułgarski bagnet, często mylony z rosyjskim 6H5? klik2 - 6H5? Można brać?
Pokrowce są polskie. Różnica jest w guziczku do skrytki na magazynek. W polskich jest guziczek z orzełkiem. Od pierwszego kupiłem pokrowce na RPKS'a. Polski. Pytałem o inne i wszytko ma polskie. Druga aukcja tez polskie.
Są także minimalne różnice w materiale.
Jak wróce coś napiszę więcej.
Autor cytatu: baju123 klik czy to jest ten bułgarski bagnet, często mylony z rosyjskim 6H5? klik2 - 6H5? Można brać?
Pierwszy - 10 w kółku - Bułgar jak nic. Z resztą był tutaj gdzieś o nim temat (ktoś go kupił). Cena raczej przesadzona.
Drugi - znaczek Izmaszu, więc ...
Yakarov - dzięki. Aczkolwiek chyba i tak go wezmę ;)
hehe, wyrzutnia rakiet przeciwlotniczych to to nie jest, i tu rodzi ci się pytanie czy chcesz wydawać 50 zł na kawałek błyszczącego metalu z dziurką...
Po prostu celujesz przez dziurkę w stronę kabiny pilota a blaszka ma go oślepić odbijając światło słoneczne co w efekcie ma strącić samolot...
Jeśli chodzi o skuteczność tego "urządzenia" to bym się zastanowił...
KUP! WARTO! Nie znajdziesz nigdzie lepszej oferty! - gość szuka jelenia. Znalazł ruskie lusterko surwiwalowe i doszedł do wniosku, że na pewno można tym strącić samolot, gdyby było produkcji polskiej lub niemieckiej to nie. Ale jak są rosyjskie napisy to na bank strącisz myśliwiec.