hej,
zostałem zaproszony do grupy airsoft'owej strzelającej o profilu "ruskim". Mam pytanie jaką replikę, jakiej firmy kupić ? Liczy się tak samo aspekt wizualny jaki i "sprawność bojowa". Interesuje mnie wyłącznie AK-74, AKS-74 lub AKSU-74 (wszystkie "w drewnie"). Mam na to jakieś 700pln...
Jeśli chcesz pasować do teraźniejszej armii FR to kup replikę AKS-74M.
Np. http://www.taiwangun.com/shop,show,265
(sam mam dwie repliki Boyi i nie narzekam - Boyi mają to do siebie ,że z czasem liczba FPS'ów spada do 320/330)
Niestety jak w każdej prawie replice będziesz musiał trochę czasu poświęcić na "dopieszczenie" - zamalowanie znaczka PJ , dorobienie bulbulatorów i zmianę pokrywy zamka. Do tego dochodzi zmiana zamka na stalowy - bo te są ze ZnAl'u i blokady kolby (też ZnAl).
Ja przez rok używałem tego oto modelu http://www.taiwangun.com/shop,show,1016 . Przez cały czas bezawaryjnie. To zależy jeszcze do czego potrzebny Ci karabin. Jeśli tylko do airsoftu to ok. Możesz wybrać jeszcze jakiś model Cymy.
No to wielkich możliwości nie masz. Krótkie Kasie są do bani bo są krótkie i to takie rozpylacze bardziej. A długie to wielkiej różnicy nie masz. Czy stała czy składana kolba strzela tak samo. Co do sprawności bojowej w tym przedziale cenowym to najlepsza będzie Cyma. Po sprawdzeniu wielu wielu egzemplarzy boyi/cyma. Cyma wypada lepiej pod względem wytrzymałości i sprawności tuningowania. Są lepiej ustawione w osi (gb - hopup) i nie ma tez za dużo luzów.
A ja spytam tak:
Potrzebuję jak najlepiej odwzorowaną replikę AK74M. Firma i ceny nie mają specjalnego znaczenia- w razie czego przełożę GB od CA. Aha, dobrze by było, móc dostać taki karabin w Polsce.
Autor cytatu: yakarovNo to wielkich możliwości nie masz. Krótkie Kasie są do bani bo są krótkie i to takie rozpylacze bardziej.(...) Cyma wypada lepiej pod względem wytrzymałości i sprawności tuningowania. Są lepiej ustawione w osi (gb - hopup) i nie ma tez za dużo luzów.
Eee.. przesadzasz z tym rozpylaniem :) zależy od egzemplarza :) ma bardzo podobne osiągi jak jej większe koleżanki i koledzy, a długa lufa nie zahacza o drzewa :)
Dodatkowo jest rewelacyjna na mieszanki terenu las/cqb, oczywiście po zmniejszeniu sprężyny.. Muszę kiedyś obadać jak będzie niosło na m100.
Jeśli chodzi o ustawienie GB-HU to mogę chwalić tylko i wyłącznie serie w standardzie TM (z tymi nowymi nie miałem do czynienia) przy dobrze odlanym korpusie, komorze i GB można uciągnąć na prawdę rewelacyjną szczelność.
A jak interlude szukasz karabinu o wysokim lansie to ja bym brał na twoim miejscu AK74 z drewnami :) Przepiękna broń, ale dla mnie trochę nie wygodna :P
Jeśli chodzi o wykonanie Boyi to są zewnętrznie lepiej wykonanie niż Cymy. Osiągi podobne, ale nowe Boyi mają tendencję do dużego spadku mocy na stocku, po paru magach u mnie trzeba było wymieniać komorę, bo rozszczelniła się i właściwie to pluł, nie strzelał. Po wymianie jest dobrze, strzela.
Boyi jest dobre jako baza pod dobrą replikę, CM strzela na stocku długo.
IMO z Boyi to tylko RK-03SW po zakupie stalowej lufy zewnętrznej (dostępna jest u Krakmana, o ile dobrze pamiętam). I montaż GBB. ;) Wagowo to będzie trochę "nadrealizm", ale co wytrzymałość to wytrzymałość.
Znajomy miał CM. 031. Sprzedał je po kilkunastu tysiącach kulek. Pożyczył ten egzemplarz ostatnio - w jego odczuciu strzelał jak nówka z pudła.
Ja mam RK-02 niemodyfikowanego "sklepowo". Wystrzelałem tak ze 40-50 tysięcy kulek. SKiM. Syf, kiła i mogiła. Rozwalony gwint na podstawie muszki, złamane suwadło, rygiel rury gazowej, suwak szczerbiny, muszka wyraźnie przekrzywiona. Wszystko, co siadło, było ze znalu. O gearboxie niewiele - zębatki i szkielet do czegoś się jeszcze mogą przydać. Z całą resztą - problemy. Tani elektryk AK od Cymy sprzedawany na bazarach lepiej się sprawował. Ale i tak nie wziąłbym repliki innej firmy, chyba że VFC (bądź Inokatsu MTW).
Autor cytatu: Grygorij Germow
Ja mam RK-02 niemodyfikowanego "sklepowo". Wystrzelałem tak ze 40-50 tysięcy kulek. SKiM. Syf, kiła i mogiła. Rozwalony gwint na podstawie muszki, złamane suwadło, rygiel rury gazowej, suwak szczerbiny, muszka wyraźnie przekrzywiona. Wszystko, co siadło, było ze znalu.
ja mam ak-74mn od boyi'a, jeszcze stara seria, więc te same materiały co w twoim przypadku. I wiesz... o broń trzeba dbać. U siebie jeszcze nic nie rozwaliłem...
To ja sie podkleje pod temat coby nie śmiecic.
Chciałem zakupic wyzej wymieniony "rozpylacz";) aksu74 i teraz powstaja watpliwosci .
Na jaka firme postawic, co z chinoli polecacie a co z markowych firm? Jest az tak tragicznie i bez przerobek i dodatkowego wkladu pienieznego nie da sie z aksu strzelac?
Dodam ,ze mam tez RK-02 i tez sie rozszczelnilo i anemicznie pluje zamaist strzelac wiec nie polecam i ostrzegam ;)
Z gory dziekuje za odpowiedz.
Też mam AKSU (chinol) , rozpylacz dobry. Bez tuningu się obejdzie. Ale w Boyi jest tak ,że z tych 380 FPS'ów w stocku zrobi ci się 320. Jak Ci aż tak nie zależy na FPS a chcesz mieć dobrą broń do MOUT to śmiało bierz.
Do wymiany tylko ( ;D ) zatrzask kolby na stalowy i najlepiej zamek(choć i tak musiał byś skrócić dźwignię zamka) + drewna na nie wentylowane (w starszych AKSU były wentylowane i kolba zaokrąglana).
Szyna jest , ale to później często rusznikarze montowali.
No chyba ,że chcesz zająć się tematyką Afganu.
Nie sugeruj się nazwami , nie ma czegoś takiego jak AKS74UN. ;)
[/cite]Szyna jest , ale to później często rusznikarze montowali.
Ciekawe. Masz na to jakieś poparcie. Bo po co mieli ją montować ?
Nie sugeruj się nazwami , nie ma czegoś takiego jak AKS74UN. ;)
Tylko AKS-74UN2
Co do zatrzasku to mam krótką Kasię od 2 lat, zatrzask oryginalny (znalboyi)i nic mu się nie stało. A poza użytkowaniem airsoftowym służył też czasem na zlotach rekonstrukcyjnych. A tam poddany jest działaniom sił ludzi ciekawskich. I dobrze trzyma i nie widać żaby mu się coś działo. Ale może to przypadek odosobniony.
A nie Yakarov? Twierdzisz ,że trepy sobie sami montowali szyny na innych wersjach 74 niż M? W końcu fabryczny montaż szyn nastąpił dopiero w wersji M, a szczerze wątpię by fabryka od tak sobie co jakiś czas dodała szynę - a bo będzie śmieszniej. Na sądzę także by trepy miały kwalifikację i środki do montażu.
Podobanie zakładam , by 'gmeranie' i modyfikacja przez samych żołnierzy była zakazana. Tak jak dajmy na to w armii niemieckiej gdzie takie modyfikację podchodzą pod "uszkodzenie mienia wojskowego".
Nie wiem czy mogę podpiąć się pod temat - w razie czego proszę o oddzielenie. Też szukam AK-74 ale zamiast jakością muszę się niestety kierować ceną gdyż potrzebuję ich 3 sztuki. Jakie i gdzie kupić najtaniej? Jakość mniej ważna.
Autor cytatu: CincinYakarovi chodzi o to, że raczej rzadko były i są spotykane jaskółcze ogony na "AKSU".
Dokładnie tak. To nie jest broń dla specnazowców. Inna sprawa, że naprawdę nie ma wielkiego wyboru aby tam coś montować.
A co do długich AK-74 to podobna sytuacja. Co z tego, że będzie szyna jak nie będzie co zamontować. Nie każdy dostawał noktowizor.
Zastosowania AKSU są oczywiste i cel w jakim powstał, a jeśli chodzi o dostępność noktowizji i innych celowników optycznych to muszę przyznać rację - innego wyjścia nie mam. ;)
Myślałem o tym :) Tylko cena zapowiadana jest na ok 800$ :/
Nie spieszy mi się. Moje VFC AK-74S niestety nie zapewnia świetlanej przyszłości ze względu na batkę w komorze i chciałem drugą replikę bardziej współczesną co można tuningować i obwiesić jakimś "profi" badziewiem.
Ale również dobrze zrobioną i zgodną historycznie.
AK74S zostanie kosher repliką na czasy pre-mid-90ties.