Odgrzewam temat bo skonczyl sie sezon i jest to najlepsza pora by zaczac przygotowania do kolejnego. Jestem umowiony z organizatorem pikniku 1-3 maja w Modlinie ze wpadniemy, ja nawet UAZem i bedzei:
Kalendarium wygląda następująco 1-3 maja "Szturm na Berlin", 15-17 sierpnia Zlot. Równierz poza tymi terminami jesteście mile widziani, gdyby Wam wpadł pomysł na wyjazd. Ja ze swojej strony postaram się zrefundować Wam koszty dojazdu, oczywiście i całodzienne wyżywienie jak równierz nocleg. Zapraszam na obydwie imprezy, bedzie więcej czerwonoarmistów :)
Fajnie by było gdybyście przyjechali uazem, jest możliwość załatwienia innych pojazdów i myślę cały czas o czołgu :)
CHcialbym wiedziec cz yuda nam sie dzis pozbierac na te akcje, zaplanowac, podzielic, odtworzyc. To bedzei pierwsza odslona nowej GRH, ktora jest w trakcie organizacji, a w ktorej was tutaj obecnych widze.
W zwiazku z tym, ze mowimy tu o reko, wszelkie "prawie jak" przestaja miec racje bytu. Na szczescie chiniole z Kalash wybawili nas z opresji braku podstawowej repliki.
Z mojej strony mam Grigorija, Karola, Tomka z Bartoszyc no i z was tu obecnych mysle, ze na pierwszy ogien pojdzie SZOTowiec Kazik ;) Modlin jest kolo Warszawy wiec kazdy ma daleko ;)
JHesli sie wezmiemy w kupe to mozna odstawic patrol+blokpost. Byloby milo...
Kto chetny?
PS
Mysle ze srobimy z tego osobny temat.
Jestem chętny (se zaklepuję w swoim osobistym terminarzu tą datę). Mam nadzieję, że do tego czasu znajdę fundusze na buty (no i same buty).
PS. Temat wydzielony (nie wiem czy o to chodziło ;) )
PS.2. Jak ktoś nie ma super-wiernego stroju to zawsze może się przebrać za łachmaniarza-przewodnika.
No, podany przykład jest oczywisty, chodzi mi o bardziej precyzyjne określenie...
np. czy stanik typ 2 może być (jeśli tak to ile osób może być w takich stanikach), czy spodnie od zimowego afgana mogą być, czy RD jest wymagany, jaki pasek (chodzi o ten na brzuszku) jest wymagany - parciany, czy może być też 'brązowy'...
Chętny.
ja poluję na sapogi, mam już zamówione u Wowki ;)
Will - Jak pewnie wiesz jest takie coś jak "Grupa Śląsk" Mają oni między innymi uazy. Ostatnio się zaoferowali, jeśli by jechali na zlot to można obsadzić jednego uaza Krzychem.
No to do rzeczy.
Priomo - najpierw ustalamy kto jedzie. Potem kto czym dysponuje po to by stwierdzic, co ma dokupic ;) i ma na to cala zime. Jetsem za tym by zrobic jak na razie oddzial WDW gdyz:
- nie nalezy zaczynac od super-pro-mega-wypas-alfa-hiper-sil specjalnych
- pozwala na mix afganow i mabut
- pozwala na zwykle repliki aks74, + jakiegos aksu, swd (kubol albo flacha)
- jest atrakcyjne wizualnie z powodu beretow
- pozwala na pewna dowolnosc mundurowa (ograniczona)
Secundo
- uazy grupy slas sa fajne ale maja 1 wade - wielkie logo grupy slask, ktorego pewno nei zamaluja, ale jesli tak... to jak najbardziej ;)
- przydal by sie GAZ66, ale szukalem w garazu i nie mam ;/
- BTRa niestety u nas nie ma do dyspozycji
- "moze" bylby BWP1 - zawsze cos
Tertio (czy jakos tak)
- podstawowa bolaczka to nie mundur a buty. na wdw trzeba by sie kierowac w strone desantowek (niestety). Tenisowki zostawmy spc. Sapogi w WDW to nieczeste zjawisko.
- co jako baza: RD, afgan/mabuta, tielniaszka, buty (sapogi/desanty), bron dluga, manierka, stanik epokowy (blagam zadnych 2 typow - to nie dagestan), mile widziane zwykle pasy (raczej zwykle ze sztucznej skory, a nie parciaki z lat 50) + ladownica do ak74, helm stalowy (!!!) wz 60 lub 68, zestaw do czyszczenia broni, menazka, palatka (moze lac, mozna zrobic na blokposcie zadaszenie), granaty, magazynki, flary do woli. Na dodatek KZS/zimowa kurtka (bedzie maj wiec moze byc +5C albo i +25C), rekawiczki, czapka uszanka lub welniana.
- mozna do RD pakowac co siechce - ksiazki (po rusku), konserwy, czekoladki, farbki i kredki ;)
- nie bierzemy KLMK, TTsKO, wz 69
- wzorowac sie proponuje na koncowym okresie 1987-89
- przyda sie wszelka ilosc skrzyn, karnistrow, beczek - to obgadam z jarkiem co mozna od nich wytargac.
Proponuje by kazdy opisal swoja postac - potem zobaczymy co sie powtarza, czego brak. Wiem, ze Zuku bedzie robil zapewne sapera. Ja mam mladszego lejtnanta na afgance ;). Dzikki ma AKs/GP... etc.
Do dziela. Aha, najlepsze postacie to zwykli szweje ;) Jak macie mundur nowy i zjechany wezcie ten drugi...
Ach, mój ulubiony fragment, czyli wypisywanie to, co się ma ;)
Podstawa:
- AKS-74 (drewno lub "śliwka")
- Afgan + czapka lub kapelusz
- Chickom zielony, ładownica na 4 magi do AK74, ładownice na granaty, bagnet, torba na maskę PGaz
- pas "oficerski" (skórzany)
Wypełniacze ładownic:
- magazynki: 6x30 + 1x45 (do modlina powinno być już 3 lub 4x45 ;) )
- jedna atrapa F1
- 2 flary
Brakuje:
- hełmu
- butów
- granatów
- pasa z gwiazdą
- RD (mam mieszoka)
Co do pasa z gwiazdą - z tego co pamiętam to "skórzane" (a raczej skórzano-gumowane) były używane jedynie "wyjściowo", natomiast parciane były "bojowymi" pasami. I to by się zgadzało z moimi (naszymi?) doświadczeniami - pasy skórzane z gwiazdą się rozciągają pod większym obciążeniem, i mam tutaj na myśli obciążenie na poziomie pełnej ładownicy do AK74+bagnet, co przecież wielkim obciążeniem w sumie nie jest. Dodatkowo teorię tą potwierdził dziadek sprzedający radzieckie fanty w Bielsku Białej jak byliśmy tam podczas zlotu "Operacja Południe".
Na zlot mogę pożyczyć komuś chickoma do SKS'a, w którym zdarzało się, że noszono VOGi - ale nie wiem czy WDW tak robił, pewnie raczej jedynie Spece.
Kazik mialem na mysli pas parciany, laminowany z zewnatrz "sztuczna skora" z klamra zielona, w odroznieniu od pasa do munduru wyjsciowego (skora + polerowana klamra) i pasa oszczednosciowego z lat 50 - parciak plus klamra ze znalu (szara).
Czyli 1 od gory jest de best ;)
Z moich obserwacji wynika przewaga pasow gumowanych z polerowana klamra, parciaka wydzialem moze z kilka razy (odroznia sie faktura - inne maja gladkie lico)
a juz nie mowie o SPC, gdize jak mi mowil weteran kazy wolal ladny wypolerowany pasek niz te badziewia zielone, tak ze nawet zdzierali te farbe. o zaletach bojowych tego procederu sie nie wypowiem... to samo z mabutami (wybielanie).
No to moja kolej:
Podstawa - na obecną chwilę:
- AKS74UN (niestety plastikowe okładzinki)
- Afgan + kepi
- pas parciany lub skórzano-gumowy, zmodyfikowany tak że się nie rozciąga (śladów przeróbki nie widać)
- 2x ładownica na granaty
- manierka
- torba p.gaz
- ładownica na 3 magi
- KZS
- tielniaszka letnia lub zimowa
Wypełniacze:
4x30 + 1x45 (na obecną chwilę, wszystko to plastiki)
1x flara
1x maska p.gaz
Opcjonalne:
1x stanik typ 2 (przerobiony)
1x R109M (sama wybebeszona radiola z antenką od uaz'a, brak słuchawek) - z radiolą jest problem, gdyż jeśli będę tłukł się pociągiem, to nie ma możliwości by ją zabrać.
1x hełmofon z noktowizorem (sprawny) + zasilanie do niego (przerobiony akumulator z UPS'a, przeróbka - przyczepienie wtyczki pasującej do nokto)
1x spodnie zimowe do afgana
1x naszywka inżyniera (taka ze spychaczem :) ) + 2x pagony odpowiednie + 2x patki na kołnierz
1x mapnik brązowy (kolor ten sam co pasek)
- niektóre wersje można bardzo łatwo 'naprawić' wystarczy w klamrze i sprzączce kombinerkami zgnieść blaszkę tak by pas nie był luźny.
- z moim wzrostem to powinienem być kierowcą czołgu, całe 170cm i ni bata więcej :D
- z powyższego obrazka mam dwa ostatnie paski...
Radio wezme moje (R105M), a torby na maski i same maski bym sobie odpuscil. No chyba ze macie torbe na stara mache wz41 a w niej kanapki i granaty...
Nie za duzo tych magow 45nb?
Trzeba by znalezc dostawce dobrych kopii RGD5... ktos zna?
Co mam:
- Afgan, panama lub czapka z daszkiem.
- RD + ładownica (jedna) na granaty.
- Manierka
- Tielniaszka
- Stanik typ 2.
- Pas "skórzany" z zieloną klamrą.
Czego nie mam:
- Broni (nie wiem jeszcze co kupię, czy AKS74 czy AKSU).
- Butów
- Hełmu
- Granatów
- Flar
Co do butów, to moja najgorsza zmora. Przymierzałem u Tadka parę aktualnie używanych przez WW desantów i okazały się koszmarne. Nie wyobrażam sobie biegania w czymś podobnym, odczucie zupełnie jak wkładanie nogi w chodaka.
Do mnie leci juz AKS74 z boyi. Mysle ze aksu jest juz wystarczajaco duzo. poza tym:
- aksu nikt nie lubil
- standard dla wozow bojowych, smiglowcow, kierowcow
Buty:
- one takie sa!
- nie bierz uzywanych!
- nowe buty moczyc tydzien w oleju az zmiekna, a potam rozchodzic
- brac by pasowaly na 2 pary skarpet
- dobrze wlozyc profilowana wkladke.
- mozna tez onuce ;)
Ożesz, zupełnie zapomniałem że ja przecież nie mam plastikowych magów, tylko same metalowe trzydziestki na 7.62 :/ Nie wiem czy będę miał jeszcze na nie kasę (chyba że oleję chicoma i tylko upchnę do RD dwa metalowe magi, tak żeby tylko było widać że coś w środku wypełnia ładownicę, ale tak średnio mi się ten pomysł podoba).
Czym sa wypchan ladownice to mysle ze sprawa drugorzedna, wazne co pod bronia.
Inscenizacji strzelanej na 99% nie bo nie ma drugiej strony...
Zapomnialem (dzieki marys) o lopatkach piechoty - mus ;)
Te chicomy zielone co widzialem u kazika i marysia sa bardzo ladne ale ja bym je przeciagnal za UAZem (jak mojego ;) )
Z mojej strony dorzuce samowar, do tego ogoreczki, kielbasa, czarny chleb i wypas.
Marys - AFAIR zestaw do czysczenia jest w metalu, a podobne "kapsulki" z bakielitu sa na niesmiertelnik. Ale moge sie mylic bo specem od broni nie jestem.
Zauważam że z Kamilem mamy zgrzyt nie do przeskoczenia ... mianowicie : stanik typ2, raczej nie uda nam się zdobyć odpowiednich kamizelek...
Problemem pewnie zostanie także jeszcze jedna osoba (niektórym znany Ząbek), jak tylko wygrzebie się spod pieluch (a powinno to nastąpić w tym roku).
Odnośnie braków w hełmach - można by się ugadać i zakupić większą partię, możliwe że było by taniej a potem rozesłać do ludzi paczkami :)
Nie wiem czy takie coś przejdzie z butami, bo tutaj raczej trzeba 'przymierzać' przed kupnem.
Ja jeszcze jakoś to przeżyję, mam RD + jakieś ładownice na pas się znajdą. Gorzej że Potfur musiałby biegać z gołą klatą... Zastanawiam się czy choćby dla niego nie da się zrobić wyjątku, skoro robimy koniec wojny, kamizelka z '89 mogła by ujść w tłoku, jakby ktoś pytał ;)
Druga sprawa - może dałoby się zastąpić RGD5 przez RGO88? To prawie to samo.
RGO88 - mozna isc w tym kierunku, tylko przemalowac i dowalic oznaczenia. Kto chetny do takiej zabawy? (http://www.repliki-broni.com/product_info.php?cPath=39&products_id=44) Ja chetnie bym ze 3 wzial = skladka na farbe i robocizne...
Stanika powojennego chcialby za wsz cene uniknac. Marys - nie masz tej twojej samorobki? Zamiast stanika mozna pas+ladownice+manierke+bagnet i tez bangla. Widze, ze musimy kolektywnie Potfora dozbroic lub zmusic do zakupow ;)
Rozumiem, ze braki odnosza sie takze do palatek i lopatek?
PS
Mam jeszcze kamizelke wypornosciowa tankisty (te z ktorej mozna wyjac balast)...
Hehe :)
Nie trzeba mnie kolektywnie dozbrajać czy zmuszać do zakupów... brakuje tylko źródeł konkretnego sprzętu. Niestety, nie dane mi było załapać się na kolektywny zakup czikomów... heh.
Co do granatów - przy grupowym zakupie (a trochę tych granatów by było wtedy), można by poprosić gościa o inny kolor i o wybicie innych oznaczeń - wedle zasady "płacę - wymagam" :)
---
Bagnet - polski 6h4, czyli brak
Pałatka - brak
Łopatka - brak
Ja nie mam ani
- bagnetu
- ani pałatki
- ani saperki.
Ad.1 Jaki bagnet i czy jest niezbędny? Może pomarudzę, ale bagnety od AK74 czy 6H4 są raczej drogie, a jak dotąd mam już największy chyba wydatek, bo kupuję markową replikę.
Ad.2 Gdzie się ją nosi złożoną? Bo jeśli w jakimś niewidocznym miejscu, to mogę ją sobie olać, bo raczej nie będę chodził w pałatce w maju. Jeśli pod RDkiem to trudno, poświęcę się ;)
Palatka w RD, ale fajnie wyglada przywiazana pod spodem i sie przydaje na roznego typu zadaszenia. Droga takze nie jest (da sie za 35zl). Bagnet owszem drogi wiec mozna go odlozyc na dalszy plan. Bagnetu na fotach nie widac bo zazwyczaj se gdzies dynda (np przykryty ladownica, kamizela, etc). Wyjscie bez noza w pole (a w przeciwienstwie do US, CA scyzrywkow szwejom nie wydaje) byloby nierozsadne ;)
Pomysl z granatami jest dobry. Pytanie na ile mozemy sie zamowic?
ja - 3 szt...