Co prawda nie do końca pasuje to do tematu forum, ale jest dosyć dużo ciekawego materiału filmowego odnośnie tego konfliktu (w chwili pisania, wciąż żywego), który szkoda by było przeoczyć.
Na początek trailer filmu dokumentalnego VICE o nazwie "Ground Zero: Syria".
Wątpię. Jak na grzankę dość żwawo sie porusza i chyba był dobrze ubrany.
Poza tym, zawsze lepiej żyć i mieć szansę na poprawę losu niż nie żyć i szansy nie mieć.
W razie braku perspektyw można o sobie zadecydowac samemu.
W artykule Rosyjscy ,,eksperci" to raczej nie turyści tylko najemnicy a zabawnie przestało już być po Iraku. Atak amerykanów zdestabilizował cały region potem już poszło Egipt, Libia, Syria, Mali a teraz zaczyna się powoli w Bahrajnie. Jedynym w miarę stabilnym państwem w tym regionie jest chyba tylko Algieria, która z dość dobrymi skutkami zwalcza islamistów . Zapomnialem wspomnieć o Turcji która też tam dokłada do pieca.
Prawdę mówiąc nie mam pojęcia jak reszta bliskiego wschodu na to zareaguje (jeśli w ogóle zareaguje). Nie spodziewałbym się natomiast intwerwencji zachodniej, bo to raczej miałoby miejsce zdecydowanie szybciej, a nie dopiero teraz. Z drugiej strony faktyczna destabilizacja Iraku, może zmotywować zachodnie mocarstwa do chociaż cichej pomocy Syrii.
Ale polityka nie jest moją mocną stroną, więc boję się pisać więcej, by się nie zbłaźnić :)
O Iranie znowu było głośno po wypowiedzi jakiejś grubej ryby z JuesAndEj. Niby łobama się nie będzie pitolił, czyli szykują grunt...
A tutaj frytkownica, lub jak znajomy patolog mawia czipsy...
Już zachód planuje pomoć - narazie bardziej sanitarno-medyczną, ale podejrzewam, że nie skończy się na tym. Najgorzej jak taki konwój zostanie zaatakowany, ale cóż... jak się pcha kij w mrowisko trzeba się liczyć z pogryzieniem :)