No jesli tak to ten chińczyk sprzedał licencję Lamborghini
Dziś dostałem kolejny dorobiony elemencik - w oryginale ma 22mm średnicy a dorwałem obsady lufy z oryginałów, które mają średnicę otworu 23 mm. Teraz będzie pięknie pasowało, bo te dorobione elementy własnie mają 23mm. Jeszcze tylko otworki pod śrubki i będzie cacy. Potem jeszcze tylko kołeczek..
Po co ta agresja?
Ja nie marnuje czasu na pseudorepliki. Albo dobrze albo wcale. Zamiast walić młotem wolę pogłówkowac jak tu zdobyć daną część albo ją dorobić w jakości i wymiarach oryginału. W czasach kiedy powymierali fachowcy to jest sztuka jęlsi nie chcesz zamówić 500szt na CNC.
W Twoich "replikach" jedyne co jest warte uwagi to lufy. Ale je to chyba "własnoręcznie" u kogoś zamówiłeś.
Myśłisz, że Steve Jobs własnoręcznie skladał każdego iPhona?
Myślisz, że jakbym miał dostęp do CNC, to bym dłubał w domu?
To pomyśl jeszcze raz, albo najlepiej wsłuchaj się/ wczytaj w to co mówiłem, czy pisałem.
Fajnie jest, jak koledzy mi zrobią za bezcen/darmo/flachę, a ja będę krytykował innych, co kombinują jak to zrobić w przydomowym warsztacie. Tak to się nazywa robienie replik.
A i jeszcze jedno, ja nie zrobiłem tylko WSS czy WAŁa.
Kiwaczku, damy Tobie młotek, śrubokręt i wiertarkę i zobaczymy jak Tobie wyjdzie obsada z suwadłem.
Nie, żebym kogoś krytykował, ale każdy robi z takich materiałów i na takich maszynach/narzędziach do jakich ma dostęp. Co sam zauważyłeś, że w obecnych czasach, gdzie tzw. majstrzy praktycznie zniknęli ciężko jest nieraz coś dorobić.
Sam kiedyś szukałem tokarza w moim mieście, który by mi dorobił tłok do wiatrówki i ostatecznie dałem spokój, bo więcej zapłaciłem za telefony i transport, niż za wysyłkę.
Jakby mnie było stać to bym kupił tą tokarkę i sam zrobił, ale mnie nie stać. Zakładam, że MG jakby miał kasę to też by kupił narzędzia i się nie męczył z wyklepywaniem żeberek młotkiem. ;)
Kupić w Finlandii tokarkę, to chyba dobry samochód bym miał :)
Hunter trafiłeś w samo sedno. ;)
Szukałem tokarza przez dobre 6 miechów, do dorobienia atrapy tłumików.
Znalazłem na drugim końcu Polski.....
Nieee siedzi oki i nie lata na boki, w tym adapterze od G 36 jest w cholerę materiału na dole mozna było dziabnąć.
Poza tym ma takie prowadzenia/wypustki ciężko wchodzi nawet mag od HK 416.
Miałem na myśli, że adapter za nisko przesuwa magazynek wizualnie. Prawdziwe adaptery do magazynków AR-15 dla AK pozwalają je wsadzić o wiele głębiej - inaczej nie współpracowałoby to przecież z resztą mechanizmów i nie miałby jak pobrać amunicji z magazynka (nie wiem jak to fachowo ująć, chloru się nawdychałem przed chwilą).
Ale ja nie robiłem repliki adaptera bo wiesz CNC od kumpla nie mam :)
Na tyle pozwalał adapter od G36 jakby dało radę wyprowadzić go wyżej to tak bym żech ja uczynił niestety...
ABSOLUTNY HIT TEJ WIOSNY!
Z radością chciałbym zaprezentować Wam najbardziej koszernym rusofilom moje najnowsze dzieło.
Oto repliki flar NSP-ŻO, które mogą służyć jako POJEMNIK NA KULKI.
Dzięki najnowocześniejszej technologii do skorup moich replik możesz zapakować co tylko chcesz! Nie możesz dostać "ostrej" flary NSP? Zbuduj ją sobie sam wsadzając w skorupę wyrób pirotechniczny prosto z chin!
"Flary Igur - oświetlą każdą drogę. Dla ciebie, dla rodziny" ;D
Super sprawa, myślałeś o tych długich flarach NSP? Za czort nie pamiętam jak to się nazwyało, pewnie wiesz o co mi chodzi. Te długie flary wkładane, na które jest miejsce w ładownicach na Smierszu, czy 6sz112.