Autor cytatu: grigorij
Pozostaje aktualne drugie zdanie. Manewry ASG 24-godzinne z plecakiem mniejszym niż RD54 - niczego mi nie brakowało.
Im większy plecak weźmiesz, tym więcej zbędnych rzeczy w niego wpakujesz i będziesz to potem dźwigał - wydawało mi się, że ruskie buty sa wystarczającym masochizmem ;)
Nutka optymizmu :) może jednak kupie tego RD-54 w sumie też nie potrzebuje przesadnego kramu na milsima tym bardziej de facto letniego.
No to akurat trzeba sobie rozplanować co i jak. Raz musiałem komuś wpakować cały prowiant do plecaka, bo w moim się nie mieściło. Później rozdzieliłem się z daną osobą i z głodu co najwyżej pozgrzytałem zębami. Ja raczej za dużo nigdy nie dźwigam, ale zawszę wolę coś mieć niż nie mieć.
Geno - kwestia jeszcze tego, że za obydwa plecaki zapłacisz podobną cenę, a RD-54 jest, co tu kryć, archaicznym tworem o małej pakowności. Jeśli nie myślisz o reko, czy zbieraniu takiego sprzętu, to odradzam (zwłaszcza że są nowoczesne, nieduże plecaki).
Jeśli bierzesz plecak 25 lub więcej litrów patrz na plecy czy są "profilowane" (chodzi o takie "kanaliki"). Inaczej przy większym wysiłku będziesz je miał bardzo szybko całe mokre (mam takie coś ze swoim PP25).
Ja się nim aż tak bardzo nie zachwyciłem. W stosunku do rd54 poprawili zapięcia, dodali możliwość domontowania dodatkowcy rzeczy (te tasiemki) ale podstawowa konstrukcja jest bez zmian, a co za tym idzie, żeby się to wygodnie nosiło, trzeba to dobrze spakować.
Przynajmniej teraz wiem, że da się rd połączyć ze smerszem ;)
Potfur - A czy nie uważasz, że całe sowieckie oporzadzenie z czasów konfliktu w Afganie jest po prostu niepraktyczne? Bo ja tak uważam i też mnie to boli ;) Ale godze się na to, że trzeba kupić coś drogiego, a nie koniecznie mega przydatnego. Chociaż sam RD IHMO nie jest straszny. Jeśli ktoś nie pakuje się na 3 dniowe mil simy, to jego pojemność na cotygodniowe strzelanki starcza całkowicie. Bo co pakujesz do RD? Woda / termos do bocznych kieszeni. Do głównej komory jakieś papu, kulki, okulary, apteczke.
//
lee widze, że Kobieta przez godzine nie dała mi dojść do forum i mam zalgłości :D
w takim razie jeśli to ma być "nie na afgan" to nie ma co kombinować i wręcz należy szukać czegoś nowszego.
To ty się gódź, ja się nie zgadzam na taki bezsens. Jeśli nie znajdzie się opcja by można rekonstruować bez RD, lub nie znajdzie się RD po przystępnej cenie (~50zł), to sobie GRH odpuszczę. Dla mnie bezsensem jest kupowanie czegoś by ponosić to kilka razy w roku.
Bo na niedzielne strzelanki, to mam o niebo lepszy sprzęt, do którego pakuję wszystko co mi potrzeba (aksu, partizana, pioniera z magami, kulkami, camelbaka i jeszcze kilka pierdułek).
Jeśli będzie za ~50zł - to mnie namówiłeś, jeśli dużo więcej (okolice RD obecnie na allegro to 300) to nie ma najmniejszych szans.
Miałem RD na oku po takiej cenie, ale kazik mnie wyprzedził.
Anyway, the pricerange given to me by Dmitry is about $130 and theres no need to be chasing him with questions yet since he is visiting Sposn at 20th of march and he told me he will pick up 2 of those; one for the shop and one for me.
Wracając do tematy 'alternatywa dla RD', znalazłem na ebaju, plecaczek który wygląda jak 'alternatywa' zapodana przez Willarda, tylko on tam jest opisany jako ów Brytyjski plecak ( LINK )
Nie robię WWO :D Chodzi mi jak często używany był mieszok w afganistanie.Nie widziałem,żadnych fotek z mieszokiem tylko z RD 54 (a może mało widziałem ;) )
Muszę przyznać, że Edelwajs-4 jest doskonałym plecakiem. Pojemność ponad 100 litrów, udźwig z tego co podaje producent to 120kg. Obszyty taśmami MOLLE, od wnętrza gumowany, mimo tego ma "wmontowany" na stałe pokrowiec w DPM-ie. Jak znajdę chwilę czasu to napiszę jakąś recenzje. :)
Autor cytatu: BrambiNie robię WWO :D Chodzi mi jak często używany był mieszok w afganistanie.Nie widziałem,żadnych fotek z mieszokiem tylko z RD 54 (a może mało widziałem ;) )
Mało było tego, prawie w ogóle. Jeśli chcesz być pr0-afgan, to tylko RD54 się nadaje (wiem, upraszczam).