blazy - kiedyś kombinowałem z czechosłowackim plecakiem. Stwierdziłem, że " nie tyndy droga" ;) na RD trzeba się wykosztować ( lub nie ), ale efekt jest ok i przede wszystkim jest gdzie przytroczyć bluze, pałatke, kocyk, hełm, kubek, rpg czy co tam chcesz ;)
IMO jeśli do reko, a nie "dobrego reko" ;) to lepiej nic nie nosić na początku. Chyba, że na airsoftowe strzelanki.
Czyli na początek może wystarczy najwyżej później zakupie coś bardziej "kontraktowego".
Nie do końca mnie zrozumiałeś. Jeśli chcesz zacząć rekonstrukcje to nie idź na łatwiznę już na samym starcie.
- musisz wiedzieć kogo chcesz rekonstruować
- co powinieneś mieć na wyposażeniu
- zdobyć wyposażenie
Twierdzenie, że na początek może być a później coś innego jest złe.
Mam RD54, wszystko pięknie ładnie, tylko że.. mam ładownice do swd i ładownica na magi do Ak jest mi kompletnie nie potrzebna. Jak sie tego pozbyć? Na zdjęciu w załączniku jest to jakoś rozwiązane.. tylko jak?
Co to k.. jest???
Fotka pochodzi z miernej merytorycznie serii rosyjskich pisemek o umundurowaniu "sołdat na fronte" nr 23
Opisu zero do zdjęcia odnośnie plecaka!!!
To co pacjent ma na plecach to jakaś mutacja RD-54 ale jaka, nigdzie się z takim modelem nie spotkałem.
O plecaku nic nie powiem - bo nie przypominam sobie bym gdziekolwiek widział takie cudo... ale zastanawiają mnie dwie inne rzeczy.
Mianowicie: czemu ten pan ma dwa bagnety (jeden na szelce i jeden na pasie) i czemu tak .. wręcz szalenie ubrał czikoma.
W publikacji jest więcej taki "pomysłów" + pomieszanie fantów współczesnych z epokowymi.
Do "rekonstrukcyjnych dziwadeł" go :)
Ale plecak mnie ciekawi najbardziej....
Autor cytatu: yakarovMoże po prostu to nie jest rosyjski?
może...
przejrzałem prawie wszystkie wzory plecaków desantowych i dupa...
Nie wygląda na samoróbkę warsztatowo-piwniczną, wiec może to jakiś seryjny wypust , może tylko jaki...???
Z okazji zdjęcia umieszczonego przez saperskiego przygotowałem specjalny obrazek, który pozwoli mi bardziej obrazowo wyrazić swoje emocje:
A tak na poważnie - materiał plecaka wygląda na nieco inny niż stosowany tradycyjnie przez Rosjan co wg mnie bardziej "uprawdopodabnia" możliwość, że plecak mógłby być importowany. Ale w sumie bez sensu by rosyjska (radziecka?) gazetka IMPORTOWAŁA plecak, po to by go użyć w opisie rodzimego wojaka. Ew. może to być jakiś harcerski plecak, który przypadkiem jest podobny do RD54, a ponieważ (jak widać) redaktorzy pisma za bardzo nie byli w temacie, to różnicy im to nie zrobiło.
PS. I tak ten sposób noszenia czikoma to majstersztyk - o TAKIM sposobie nigdy bym nie pomyślał.
Może to się tak samo ma do RDka, jak czikom typ II do starego czikoma? Czyli prawie nikt tego nie widział, mało kto używał... Chociaż ja obstawiam, że jest to produkcja po rozpadzie ZSRR z jakiejś byłej republiki radzieckiej.
Zapytałem Desantnika (gościa z red-alliance.net) o to foto. Wg jego info zdjęcie ujrzało światło dzienne w ramach książki, której autorem jest Węgier Laszlo Bekesi. Poziom książki ponoć dobrze oddaje zdjęcie, które umieścił Saperski.
A sam plecak wg niego może być właśnie węgierskiej produkcji, gdyż ponoć mieli oni także coś RD-podobnego.
A czy 40 armia w Afganie miała wogóle coś innego poza RD-54 i mieszokami? Ocz. poza cywilnymi, harcerskimi itp. Chodzi mi ogólnie, nie koniecznie dla WDW.
przeczytałem ten temat od początku i wypowiem się na temat mieszoka, bo targam go codziennie od 2-lat, pieszo do pracy ze śniadaniem i czasami jako torba ekologiczna motorem (koszernym rocznikowo)na zakupy do marketu. Powiem jedno byle jak można nawkladać byle zię zamknęlo a jak się zaloży na plecy to się samo ułoży, pojemnościowo rewelacja, zamienię go z holendrem w góry
Fotka z cyklu plansz poglądowych dla nie znających rosyjskiego żołnierzy AR : "czytać nie umiem ale na obrazku pokazano " he he
Jak wypchać plecak żołnierski :
Plansze do regulaminów z lat 60-tych :)
W czasach nam bliższych kubek i łychę pakuje się do menażki !!!