Na razie to jest aluminiowy prototyp (i jeszcze nie w całości) Będa w nim zmiany i dopiero praca w stali. A w niej pracuje się trudniej niż w aluminium, stąd nie wiem ile roboczogodzin zajmie wykonanie finalnej wersji. A roboczogodzina to podstawowy składnik kosztów. Niestety panowie fachowcy biorą więcej niż roznosiciele ulotek :-)
Zastanawiam się ile to będzie ważyło jako stalowe? Już w aluminum ma swoją masę. Nabój madbulla, którym strzela - jest fantstyczny.
Odmalowany stary VFC AKS-74N z (prawdziwym) Eotechem. Celownik potraktowałem już lekko zmywaczem, żeby go przyciemnić, bo był nieco zbyt jasny jak na mój gust.
Więc tak co do sklejek :)
Polecam dobrze zabejcować grubym pędzlem (najlepiej na ciemno) i zalakierować porządnie (dodatkowo ściemni) i powinno być git (choć taka 100% sklejka to nie będzie niestety...)
co do granatnika do 105,
gp-30 czy gp-25 na 100% nie zaczepisz, ale na ris m203 może ;) choć pewnie nie oto chodzi, ogólnie popatrz po zdjęciach (żydzi montowali do AKMsy m203 ale to zupelnie inny rodzaj montażu i pewnie chodzi Ci o wojska FR a nie o bananowe ;) )
Pozdrawiam
Jak obiecałem, trochę mojego skromnego lansu...
Yunker-3 Iżmasz... W skrócie wszystko zrobione w Iżewsku jako AK-74M o innym napędzie do szkolenia rekrutów. Front na bulbulatorach, wszystko co można chcieć, każdy szczegół jest odwzorowany. Będzie z tego AEG, stylizacja na najzwyklejszego, najbardziej ordynarnego AK-74M, bez bajerów. (na zdjęciu jeszcze poprawna pokrywa LCT)
No i mój AKS-74M od E&La... Założyłem na niego graty co miałem pod ręką. Dotrze zawieszenie i malowanie całości.
Na zdjęciu prawie wszystkie risy są puste, na kałaszu lądują zwykle EOT XPS i Latarka Surefire (orginał)
Tą replikę będę modyfikował pod AK-74M operatorów SSO.
Maza - zapowiada się fajnie. Ale przyczepiłbym się, że na razie jeszcze tak dużo Zenitco nie widać na replikach, ale to się pewnie za jakiś czas zmieni, jak wyjda repliki ich akcesoriów produkcji E&L.
PS. Od razu przeniosłem też posty do tematu o tuningu, bo już się zaczyna dyskusja ;)
Maza - w ogóle zauważyłem, że na E&Lu masz montaż na latarkę na lufie. Ja ze swojej strony mogę polecić nieco inne rozwiązanie. Latarka jest po prawej stronie chwytu (na lekko skośnym montażu) - dzięki temu trzymając chwyt mogę latarkę wcisnąć kciukiem.
Problem z takim układem jest taki, że zmieniając ramie na lewe pozbawiamy się tym samym światła pod kciukiem. No i świeci nieco "z boku".
Mój 74M VFC, którego już pokazywałem tutaj parę razy, ale znowu z inną optyką (przetestować trzeba!):
- chwyt przedni TDI
- stubby grip G&P
(obie rzeczy jak u Mazy, ale bez nakładki rury gazowej)
- replika urządzenia wylotowego od Sopla
- chwyt pistoletowy "taktyczny" CYMA (wygodny jest, i tani, i ładniejszy niż mój stary)
- tani montaż boczny zakręcany na imbusy (nie mam zdjęcia, ale pewnie wiecie, o który chodzi)
- Eotech + Magnifier Aimpointa
W dalszych planach chciałbym go przemalować na większy błysk (ten grafit VFC dalej mnie razi w oczy), jednak wymienić akcesoria na Zenitowe i zrobić z niego 103 (jak będę miał odpowiednią ilość przerobionych magazynków 7.62).
Może zanim przemalujesz spróbuj zrobić myk z watą stalową. Ale wyjmij wcześniej bebechy, silnik będzie zebirał resztki, a nóż się jeszcze coś du lufy dostanie. A tak to delikatne masaże, wychodzi znacznie mniej chamsko niż drobnoziarnisty papier ścierny, skoro lakier do wymiany to może warto wcześniej spróbować.
Otwieranie gęby przy celowaniu, straszny nałóg :)
Ale wata co najwyżej rozjaśni części, a mi przecież zależy na tym, by całość pociemnić. Więc nie jestem pewien jaki miało by to sens. No w sumie sens widzę jedynie taki, że jak będzie farba schodzić (a będzie), to pod spodem będzie jaśniejszy metal, a nie grafit :)
Głównie chodzi o to, że farba będzie bardziej wyślizgana, gładka. Ale taka powierzchnia inaczej rozprasza światło niż chropowata więc faktycznie może troszkę rozjaśnić. Twój wybór, skoro i tak ma lecieć na malowanko to można wcześniej przetestować taką opcję.
Poszukuję jakiegoś fajnego patentu albo adaptera/przejściówki do montażu kolby M4 w miejsce gniazda na kolbę składaną na bok (RK-05). Pomysły, sugestie, propozycje?
Widziałem ostatnio gościa na strzelance, który zrobił taką przeróbkę w najbardziej estetyczny z możliwych sposobów. Fragment kolby od AK74M (ten z zawiasem) opiłowywał pilnikiem do cylindrycznego kształtu, który dopasowany miał wejść w prowadnicę od M4. Potem ten fragment nawiercił, nagwintował i przepuścił śrubę od prowadnicy, która działa teraz tak jak w serii M4. Prowadnicę można odkręcić i w razie awarii wymienić na inną :)