• Kategorie

  • Konkurs

    • rusmil.net Konkurs fotograficzny rusmil.net - termin nadsyłania: 02.10.2011
  • Współpracujemy

    • Frontowiec.com
  1. # 391
    Największa tajemnicą jednak całego tego wątku są oszukani klienci nabici w butelkę ... Tak głęboko że ... nie ma ich !
  2. # 392
    Autor cytatu: ThePesHNajwiększa tajemnicą jednak całego tego wątku są oszukani klienci nabici w butelkę ... Tak głęboko że ... nie ma ich !


    Spokojnie..poczekaj...na pewno " ktos" w koncu kupi i bedzie mu wszystko nie pasowalo:))
    To tez musi nastapic;))
    •  
      Sowa
    • 2013-04-16
    # 393
    No własnie to czego nie potrafię zrozumieć to ciąg dalszy tej krucjaty. Może warto by już, ku wytchnieniu forum, zakończyć całą tą szopkę? Dexter rzeczywiście na początku nie zamieścił jasnego opisu oferowanych produktów i być może ktoś mniej obeznany mógłby odnieść wrażenie, że kupuje oryginalny rosyjski produkt. W tej chwili jednak naprawdę ciężko mu coś zarzucić. W jego informacjach na RA też nie widze nic złego. Decyzję o zakupie tak czy inaczej podejmie klient. Jeden woli pełen koszer, inny kupi coś, co jest zbliżone do oryginalu, ale tańsze. Normalna kolej rzeczy.
  3. # 394
    Panowie te ataki na RA to już dno totalne, mała sugestia do osobnika ukrywającego się pod nickiem Merkur ,,jeśli masz jaja to nie czaj się'' tylko podpisz się nickiem z Rusmila żeby każdy wiedział z kim mamy do czynienia. Dla mnie ten osobnik bez ogródek to po prostu menda która bruździ komuś dla własnych widzimisi. Takie działania to już przekroczenie wszelkich granic i szczyt bezczelności. Przepraszam za dosadny język ale są chyba jakieś granice.
  4. # 395
    Czytam sobie ten temat co kilka dni, kiedy podsypiam na wykładach i chciałbym tym samym podzielić się z kolegami moim zdaniem, może nieobiektywnym, może wywnioskowanym na nielogicznych podstawach, ale w końcu to internet i to jeszcze jego polska część, więc "jestem ekspertem".

    Kwestia VSO jako podróbki SSO:
    Wydaję mi się, że jak to bodajże Schwarz napisał, orzeczenie o traktowaniu VSO jako podróbki wymagałoby istotnie wygranego procesu przez producenta "oryginału" (niefortunne sformułowanie, bo w Rosji pojęcie oryginału, czy kontraktu jest często dosyć płynne, w porównaniu z zachodem), w tym wypadku jak się domniemywa SSO (wydaję mi się, że VSO produkuje też rzeczy w "swoim" kroju, ale nie znam na pamięć rozkładu każdej kieszonki, w każdym produkcie obu tych firm, więc zastrzegam; wydaję mi się), do którego VSO jest bardzo podobne, w kontekście produktów, i powiedzmy roboczo; "z czego czerpie inspiracje".
    Jeśli więc takiego postępowania nie było, bezzasadnym jest stwierdzać o byciu podróbą.
    Oczywiście, każdy zorientowany w temacie wie, że duża część, jeśli nie większość produktów VSO to rzeczy mające na celu być odpowiednikami SSO (nie pisze tym samym, że jedno zżyna od drugiego, a jedynie, że biorąc pod uwagę fakt, że SSO jest starsze, to zaczęło tłuc określone kroje wcześniej).
    Nie jestem prawnikiem, także nie wiem jak ma się w tym przypadku wykorzystanie tego samego kroju, w produktach dwóch firm, ale podejrzewam, że znów konieczne by było orzeczenie jakiegoś sądu w sprawie wytoczonej przez SSO przeciw VSO.
    Oczywiście kwestie materiałów użytych do produkcji pomijam, bo to broszka producenta czego do szycia używa, a przypadków reklamowania produktu VSO jako SSO nie kojarzę, tak więc i rozczarowania, ze względu na jakość tkanin, czy szwów nie zarejestrowałem.

    Kwestia tagowania różnorakich aukcji:
    Skłaniam się tutaj w kierunku zdania, że tagowanie to ma służyć jedynie łatwiejszemu wyszukiwaniu, przykład podany przez watera z koszulkami, moim zdaniem idealnie to ilustruje. Jeśli ktoś zielony w temacie będzie chciał znaleźć "ruski szpej" znajdzie takie coś i będzie szczęśliwy, bez względu na to, czy to VSO, SSO, Ralph Lauren czy inny Adidosz. Rekonstruktor, mierzący w "oryginalny" (znów niewygodne sformułowanie) sprzęt SSO, który kupi coś, nie czytając treści aukcji, bądź jej nie rozumiejąc, gdzie napisane jest, że produkt jest białoruski, czy zrobiony przez VSO - Białoruś, ma albo problemy z czytaniem, albo jest troszkę nie rozgarnięty. Także nie widzę w tej materii problemów - każdy znajdzie coś dla siebie, a przy odrobinie samozaparcia, można znaleźć w googlach rus.mila i się wszystkiego dowiedzieć, czym jest SSO, a czym VSO (Choć 14 stron wycieczek osobistych nieco utrudnia przyswojenie tej wiedzy).

    Kwestia wykorzystywania przez wojskowe jednostki Federacji Rosyjskiej:
    W odniesieniu do SSO nie ma tu nic do udowadniania, gdyż jego (jej?) produkty, używane były przez ruskich jeszcze wtedy, kiedy poszczególne typy oporządzenia/umundurowania były unikatami (czyt. nikt nie szył niczego podobnego), więc nawet mozna to było stwierdzić po zdjęciach.
    Teraz sprawa jest z VSO i wydaję mi się to praktycznie jedyną kwestią sporną. Nie przypominam sobie jakiegoś niepodważalnego dowodu na rzeczywiste użycie ich szpeju w armii RF (czy innych jednostkach nie armijnych - i nie, nie chodzi o grzybiarzy, tylko jakieś OMONy czy inne takie). Z drugiej też strony nie za bardzo wiem jak by Dexter (jako że, nie wiem czy z wyboru, stał się swego rodzaju ambasadorem legalności VSO na forum) miał to udowodnić.
    W każdym razie, uważam że do czasu jakiegoś obiektywnego i niepodważalnego dowodu na fakt użycia szpeju VSO przez ruskich (bo o to spór, nikt się, z tego co widzę nie kłóci i nie dopytuje, czy rzeczywiście Białorusini w tym biegają) fakt zamieszczania informacji o takim użyciu mógłby być dla niektórych krzywdzący, ale to tylko tyle, chciałbym usłyszeć odpowiedź Dextera w szczególności na to zagadnienie.

    Sprawy nieautoryzowanego wykorzystania zdjęć Konrada przez wiadomy portal na C nie poruszę, bo to nie temat "SSO vs VSO", choć uważam to albo za głęboką ignorancje, albo za sk***syństwo (zależnie od pobudek "sprawców") i uważam że Konrad powinien podjąć jakieś działania, nawet mail do "C" by na początek wystarczył i może nawet całą sprawę wyjaśnił.



    Także tak, zastrzegam, że powyższe to jedynie moje osobiste, pewnie i subiektywne zdanie. Ale mogę szczerze poświadczyć, że nie chciałem tym samym nikogo pouczać czy instruować, a jedynie rzucić troszkę światła pod innym kątem na tę sprawę, by troszkę rozjaśnić sytuacje, zacienioną gąszczem ataków osobistych (których również oceniać nie będę, bo to nic by nie wniosło).
  5. # 396
    Mistrzem osobistych wycieczek w tym temacie jest Water.

    Nie wiem kim jest Merkur i też uważam, że jego zachowanie jest równie, jeśli nawet nie bardziej, naganne niż zachowanie Dextera. Ja nie wstydzę się swoich poglądów i nie muszę się ukrywać, żeby je wypowiadać. Aczkolwiek już na samym początku obiecałem, że nie będę atakował Dextera nigdzie po za tym forum i dotrzymuję słowa.

    Nie będę również stosował metod prostackiego i wciskającego się wszędzie "markietingu" - pozostawiam to pole Dexterowi. Niech pakuje się na każde możliwe forum na całym świecie i w każdy możliwy wątek. Jedzie mnie to - ja tak nie działam i nie będę tak działał. Jak mi biznes od tego padnie, to płakał nie będę - zawsze chciałem pracować w Straży Leśnej :))))

    I tak jak Dexter ma możliwość wciskania swoich podróbek w każdym możliwym miejscu, tak ja chciałbym mieć możliwość wypowiadania swojego zdania na ten temat na tym jednym forum - to prośba do tych, którzy proponują zakończenie wątku. Jak Wam to przeszkadza, to nie czytajcie - nikt Was nie zmusza. Nie zaśmiecam swoimi ofertami/pretensjami żadnych innych wątków.
  6. # 397
    Dla jasności- Merkury, to również nie ja (mam swoje konto na RA, zdaje się, że jako "Samek".
  7. # 398
    Witam.

    Zdjęcia wprowadza u nas kilka osób. Wprowadzenie zdjęcia Owcy to efekt użycia google. Za zaistniałą sytuację oczywiście przepraszamy, zdjęcie usunąłem jak tylko przeczytałem ten wątek. Dużo szybciej i wygodniej było by napisać maila.
  8. # 399
    a nie, jak z googla to spoko. To nie narusza niczyich praw. W internacie, jak wiadomo, wszystko jest niczyje...
  9. # 400
    Ja cicho kibicuję, żeby ktoś podzielił też się swoimi wątpliwościami na RA w formie nie będącej czystym hejtem (vide Merkury). Sam jestem ciekaw jak na tą sprawę będzie patrzeć "społeczność międzynarodowa".
  10. # 401
    Autor cytatu: Konrad "Owca"Mistrzem osobistych wycieczek w tym temacie jest Water.


    Szkoda ,ze Kazik skasowal wczorajsze twoje wypowiedzi w moim kierunku...
    Odpowiadam zawsze na zaczepki,bo baranem na hali stojacym i nie reagujacym nie jestem ,to raz
    Dwa,mam od poczatku odmienne zdanie od ciebie w kwestiach dotyczacych Vso,Dexa,Venice
    Trzy,jak widzisz nie jestem odosobniony w tym zdaniu i jezeli juz zglaszales uwagi,to Dex zrobil ci ta grzecznosc biorac pod uwage twoje sugestie,pozmienial,poopisywal precyzyjniej i tyle
    Ty jednak z mania doszukujesz sie kolejnych " oszustw,nieuczciwych zagrywek,kradzierzy,cwaniactwa"...

    Kazdy ma prawo odniesc sie do twojego pogladu,dziwi cie to?
    Rozumiem ,ze boli cie żołądek nie znajdujac grona podzielajacego twojej wizji,niestety pogodzic sie musisz lub przedstawic takie argumenty ,ktore spowoduja zmiana zdania np mojego

    Napisz cos sensownego,a nie herezje o emailach z zagranicy " zbulwersowanych" RAowcow...
    W takiej formule jak dotychczasowa ma prawo prowadzic sprzedaz Dex,nie mozesz mu tego zabronic czy ci sie to podoba ,czy nie
    Zakup od niego ten "badziew", opisz go po swojemu wczesniej go uzywajac,bedzie to jakis odnosnik do tych zadowolonych badz nie
    Poki co,uwiera cie
    ,ze ci sie nie oplaca(!)- chociaz Cytadeli sie oplaca,
    ,ze ludzie przeplacaja- chociaz oni tak nie uwazaja
    ,ze powinni byc niezadowoleni- chociaz sa zadowoleni
    ,ze robi konkurencje SSO- chociaz sami produkuja dla SSO

    Dalej?

    Odpusc sobie te hustawki,bo dawno juz ktos napisal,ze ciągnie na wymioty to czepialstwo i kompletny brak świerzych argumentow
    Ten stary singiel już zagrałeś,znamy ten kawałek,jest nudny i nie odkrywczy...
    Pewnikiem na Ebayu beda tez ogloszenia i co od nowa bedziesz ta wyprawe krzyżowa robił?
    A co bedzie jak strona VSO ruszy?
    Zakażesz jej odwiedzania?

    Nie narzucisz swojego zdania na sile nikomu raczej
    Masz takie zdanie i ok
    Ja mam inne,przyjmij to do wiadosci poprostu
    Inni tez maja takie lub inne,zaakceptuj to i sie nie ciskaj
    Fence ma odmienne,Samek ma rozne od mojego,normalna sprawa dla mnie to jest
    Nie podzielam tego zdania,nie zgadzam sie z nimi,ale przyjmuje to i to wszystko
    Nie miotam sie ,jak ty rzucajac wczoraj w moim kierunku" s..."...
    Nie pouczaj i dyryguj,bo to nie uczelnia ani hala pod Zakopanem...

    Nie musisz odpowiadac,na pyskowki odpowiem tym samym
  11. # 402
    ",ze robi konkurencje SSO- chociaz sami produkuja dla SSO"
    Nie wiem czy rozumiem - że VSO produkuje dla SSO?

    Smiersh VSO jest inaczej (i przy okazji gorzej) wykonany niż SSO - nieco inne rozwiązania techniczne (materiał, klamerki, zatrzaski)
    Medusa VSO jest inaczej (choć jakościowo ponoś podobnie) wykonana do SSO, ale ma nieco inny materiał i wzór na materiale
    Bonie VSO z czarnym rantem przemilczę

    To sugeruje, że nie mają te firmy ze sobą nic wspólnego. Nie klei mi się to, ale może nie zrozumiałem zdania "produkuja dla SSO"
  12. # 403
    Moje skasowane wypowiedzi były tylko odpowiedzią na Twoje prymitywne "podjazdy" pod moją ksywkę i nazwisko, by czym innym są te "barany na hali", "owcze pędy" i inne tego typu zagrywki biorąc pod uwagę, że mam ksywkę "Owca" a na nazwisko Owiecki. A jedziesz mi tak od dawna..... Wczoraj już miałem po prostu dosyć dziecinnych jazd po moim nazwisku i poprosiłem Cię żebyś s...... Co zresztą podtrzymuję - wypowiedź na poziomie Twoich przedszkolnych zagrywek.

    Nowe argumenty się raczej nie pojawią, bo po co? Aktualne są wystarczające i jasno pokazują sposób działania. Nie będę na siłę wymyślał nic nowego, po to tylko, żeby zostało i tak zignorowane. To Twój idol co chwilę wyciąga nowe argumenty i hipotezy, zresztą "jedynie prawdziwe".

    Co do zdjęcia - Pan Prawnik wypowiedział się na forum w temacie moich wypowiedzi, to i na forum chciałem pokazać, jak prawa przestrzega Pan Prawnik i firma w której pracuje.

    Nikomu nie narzucam swojego zdania. Każdy może mieć swoje w dowolnym temacie. Ja tylko wypowiadam swoje zdanie - mogę?

    Szwarcu - w załączniku masz trochę poprawione zdjęcie z Waszej strony - zrobiłem Ci to gratis, bo oryginał jest tak brzydki, że aż mi się żal zrobiło. Możesz spokojnie wkleić to poprawione - nie będę miał żadnych pretensji :))))

    Załączniki:

    • manierkacyt.jpg
  13. # 404
    Autor cytatu: Konrad "Owca"Moje skasowane wypowiedzi były tylko odpowiedzią na Twoje prymitywne "podjazdy" pod moją ksywkę i nazwisko, by czym innym są te "barany na hali", "owcze pędy" i inne tego typu zagrywki biorąc pod uwagę, że mam ksywkę "Owca" a na nazwisko Owiecki. A jedziesz mi tak od dawna..... Wczoraj już miałem po prostu dosyć dziecinnych jazd po moim nazwisku i poprosiłem Cię żebyś s...... Co zresztą podtrzymuję - wypowiedź na poziomie Twoich przedszkolnych zagrywek.

    Nowe argumenty się raczej nie pojawią, bo po co? Aktualne są wystarczające i jasno pokazują sposób działania. Nie będę na siłę wymyślał nic nowego, po to tylko, żeby zostało i tak zignorowane. To Twój idol co chwilę wyciąga nowe argumenty i hipotezy, zresztą "jedynie prawdziwe".



    No i tu mamy ciebie w calosci...
    Prowokujesz,zaczepiasz,w innych watkach tez wstawki serwujesz, co dawno olalem,a potem beczysz...
    Lub obracasz kota piz..ą!;)

    Argumenty nowe? Po co?
    A po to,zebys pokazal cos nowego ,a nie ten stary,zgrany kawalek serwowal co kilka dni tutaj wszystkim,bo juz nie tylko ja mam tego dość...
    Swoje powiedziales,wiemy co uwazasz,po kiego powtarzasz po raz setny to samo tylko od dupy strony?
    Nie masz nic nowego,to nie molestuj i nie męcz stęchlizną...

    Wiemy już wszyscy mysle ,ze to sa wg ciebie

    Hamskie poTRUPki...

    Zadowolony?

    Yogurt wczesniej Dex wraz ze zdjeciami opisal czesc produkcji dla SSO,ktora realizuje VSO
    Zerknij powyzej ,znajdziesz bez problemu

    Byc moze jest tez tak,ze to jest kluczem do wielu odpowiedzi ,jak to mozliwe ,iż SSO nie ma pretensji o nic co serwuje nam VSO..;))))
    •  
      Sowa
    • 2013-04-16
    # 405
    Autor cytatu: kazikJa cicho kibicuję, żeby ktoś podzielił też się swoimi wątpliwościami na RA w formie nie będącej czystym hejtem (vide Merkury). Sam jestem ciekaw jak na tą sprawę będzie patrzeć "społeczność międzynarodowa".

    W temacie o partizanie M z linka od Owcy jest na koncu wypowiedz gościa o nicku "Booty Casanova"


    Come on guys lets all be freinds And Merkur I think you need to check around the current prices sizes and availability of the PARTIZAN-M may make a big difference in what someone buys a PARTIZAN-M from Soviet Propaganda is $200.00 without shipping or theres EBAY for $140.00 plus shipping if you live in the U.S. your looking at $30.00 shipping as well. Also you must realize the ebay seller doesnt have inventory stocked in his house as far as I know he lives near a SPOSN shop and takes photos of the items there then lists them with ask for size in the description. All these things price and size may be a deciding factor in where or if you buy a PARTIZAN-M or a readily available cheaper priced variant because if you need a custom size they take quite some time to produce at the factory. The uniform dexter has posted looks great and the close up shots show that its of good quality at least in my personal opinion.



    Autor cytatu: Konrad "Owca"
    I tak jak Dexter ma możliwość wciskania swoich podróbek w każdym możliwym miejscu, tak ja chciałbym mieć możliwość wypowiadania swojego zdania na ten temat na tym jednym forum - to prośba do tych, którzy proponują zakończenie wątku. Jak Wam to przeszkadza, to nie czytajcie - nikt Was nie zmusza.

    Nie chciałbym, żebyś odbierał to jak złośliwość, ale mam pytanie: Masz coś jeszcze do dodania w tym temacie? Nie uważasz, że jego formuła się wyczerpała i kwasy zostały wyjaśnione?
  14. # 406
    Apeluję, żebyście (Owca i Water) kontynuowali jednak tradycję ingorowania się nawzajem. Naprawdę osobiste przepychanki i szczegóły dyskusji co do posta (zdania) nie są dla większości osób ważne. Jeśli są natomiast ważne dla Was, to możecie porozmawiać osobiście (via email, telefon lub "na żywo").
  15. # 407
    Dzięki water, znalazłem. Ale pojawiły się inne wątpliwości. Dexter pisze:

    "VSO powstało na bazie firmy matki która istnieje na rynku od końca lat 80 i pisałem już wielokrotnie że VSO wraz z firmą matką wykorzystują jedną bazę szwalni. Co do SSO to robi część produkcji w naszych szwalniach również obecnie."

    Czyli generalnie chodzi o to, że w tych samych szwalniach powstają produkty dla SSO i VSO, czy tak? Może z innych materiałów i komponentów, w innym wzorze i z wykorzystaniem nieco innych projektów i rozwiązań, z innym przeznaczeniem (SSO dla Armii, VSO chyba jednak dla hobbystów), ale z wykorzystaniem tej samej infrastruktury i know-how? Czy dobrze rozumiem?
  16. # 408
    Lord Yogurt- praktycznie masz rację. Dla armii i SSO produkuje firma matka której właścicielem jest osoba z najbliższej rodziny założycielki marki VSO.
    W poprzednich postach jest wszystko wyjaśnione.Materiał na smiersze jest inny. Sześcionitkowa cordura a nie Oxford.Materiał na Partizana M jest taki sam jak w SSO.. Robi go tylko jedna fabryka za Uralem.Ponieważ teraz nie robi to i SSO i my mamy problem z produkcją tego modelu.
    Nie wiem jak komuś może się kojarzyć nasz Partizan Medusa z Partizanem SSO -zupełnie inny kaptur-pod nasz mieści się hełm,zupełnie różne mocowania na maskowanie,dolny ściągacz w bluzie.Nasz maskałat jest odpinany do końca na 8 guzików.Kompletnie inny krój spodni z dwoma nie przelotowymi kieszeniami wywracanymi.Pewnie jedyne podobieństwo to materiał.Trzeba zabronić Czajkowskiemu produkować tkaninę (sic)
  17. # 409
    Autor cytatu: kazikApeluję, żebyście (Owca i Water) kontynuowali jednak tradycję ingorowania się nawzajem. Naprawdę osobiste przepychanki i szczegóły dyskusji co do posta (zdania) nie są dla większości osób ważne. Jeśli są natomiast ważne dla Was, to możecie porozmawiać osobiście (via email, telefon lub "na żywo").


    Oczywiscie sie dostosuje,prosze jednak o nie kasowanie wypowiedzi adwersarza,lub zwracanie szczegolnej uwagi na przytyki,insynuacje itp,oraz kto pierwszy niemerytorycznie a personalnie sie wypowiada
    Rozumiem rowniez,ze nadal moge sie odnosic do wypowiedzi kogokolwiek(!) jezeli mam zbierzne lub odmienne zdanie na jakikolwiek temat poruszany na tym forum?
    By nie smiecic,poprosze o emaila
  18. # 410
    Autor cytatu: dexterLord Yogurt- praktycznie masz rację. Dla armii i SSO produkuje firma matka której właścicielem jest osoba z najbliższej rodziny założycielki marki VSO.
    W poprzednich postach jest wszystko wyjaśnione.Materiał na smiersze jest inny. Sześcionitkowa cordura a nie Oxford.Materiał na Partizana M jest taki sam jak w SSO.. Robi go tylko jedna fabryka za Uralem.Ponieważ teraz nie robi to i SSO i my mamy problem z produkcją tego modelu.[...]


    Dzięki, mam teraz jasność
  19. # 411
    Autor cytatu: Konrad "Owca"

    Szwarcu - w załączniku masz trochę poprawione zdjęcie z Waszej strony - zrobiłem Ci to gratis, bo oryginał jest tak brzydki, że aż mi się żal zrobiło. Możesz spokojnie wkleić to poprawione - nie będę miał żadnych pretensji :))))


    A może nawet skorzystam. Jeszcze raz przepraszam za wykorzystanie zdjęcia, to nie było celowe. Po odszkodowanie w formie płynnej zapraszam do nas.
  20. # 412
    Autor cytatu: LordYoghurtBonie VSO z czarnym rantem przemilczę
    Lord nie musisz niczego przemilczać. Napisałem że to model testowy w fazie projektowania.
    Czarne wykończenie jest bo było pod ręką :)))) To samo tyczy rzepów na mundurach ACU.Po prostu część wzorów nigdy nie była produkowana wcześniej i muszą przejść etap testowy.
    Pozdrawiam
  21. # 413
    OK, ale przyznasz że wyglądało to wyjątkowo tandetnie ;-)
  22. # 414
    Tez mi sie nie podoba,podobnie jak acu...ale czego sie nie robi dla klienta?;))
  23. # 415
    Autor cytatu: SchwarzA może nawet skorzystam. Jeszcze raz przepraszam za wykorzystanie zdjęcia, to nie było celowe. Po odszkodowanie w formie płynnej zapraszam do nas.

    Przeprosiny przyjęte. Mam nadzieję, że na przyszłość już będziecie pamiętali żeby zdjęcia robić samemu, a nie wybierać z googla :))))))
    Za daleko mam na Burakowską, a jeszcze godziny pracy macie nie sprzyjające - ja pracuję w tym czasie :))))))
  24. # 416
    Ale jazda.

    Konrad. Ja wiem, że Twoje podejście jest bardziej kolekcjonerskie niż wielu osobom wypowiadającym się w tym temacie. Sam latami zbierałem prawdziwe fanty, żeby później znaleźć w internetach kopie gumy uciskowej robionej przez kogoś, gdzieś tam.
    I rozumiem to, że nie podoba Ci się podejście dextera. Ale myślę, że nie masz się czym przejmować. Kolekcjonerzy i tak nie kupią VSO. Bo szukają sprzętu konkretnego, pod ich wymagania. A reszta, kij im w ucho. Widocznie nie mieli być Twoimi klientami. I pewnie nie będą. Może nawet pobawią się w specnazy parę lat i się znudzi (to bez przytyku do kogokolwiek na tym forum).
    Dexter nie pisze, że to SSO. Pisze prawdę o białoruskich szwaczkach. I dobrze. Ale to też jest in minus dla poważnych zbieraczy. Bo Ci którzy się interesują tematem wiedzą w którym kościele bija dzwony. Dlatego kupują po latach poszukiwań PSO a nie kalinkowe pospy. Czekają na gorkę Putina a nie dresy Łukaszenki.
    Rynek sam zweryfikuje interes dextera. Czy robi źle, czy dobrze nie nam oceniać. Jego sprawa. A dla zbieraczy i tak liczą się pieczątki i daty.
    Tak samo było z każdą rekonstrukcją.
    Co z tego, że są (tak, tak opisane na ebayach i wielu wielu sklepach) Denisony po 100$ Nikt ich nie kupuje. Bo to chała. Jak wchodziły singapurskie kopie to wielkie łał. A chwilę później i tak wszyscy szukali starych K&C czy WPG. Bo tanie denisony nie dość, że źle to i kolory nie te.
    I tak jest wszędzie. Rynek zweryfikuje. A Ty na pewno z oryginałami nie stracisz na prestiżu.
  25. # 417
    Yakarov - dokładnie (vide post 384). Ja nie odbieram VSO jako konkurencji. Zastrzeżenia mam tylko do metod wprowadzania tego brandu na rynek.
  26. # 418
    No to skoro pozmieniał opisy aukcji/towaru w sklepie czy co tam, to po kiego drążysz temat?
    Moim skromnym zdaniem po to, by konkurencji nie było.
    Przez te Twoje Owca pierdzielenia odechciało mi się patrzeć na SSO.
    Skończ pitolić, zajmij się handlem. Jak baba, ile można....
  27. # 419
    A ciekawe co Bałorusini myślą o VSO:) wiedza o tej marce??? :)
  28. # 420
    Autor cytatu: franekA ciekawe co Bałorusini myślą o VSO:) wiedza o tej marce??? :)


    Mysle ze bez znaczenia czy znaja,wazne czy uzywaja

    Ja tez znam marke Peugeot,czy Citroen ,a opini nie wyrazam ,bo nie uzywam
    Znam kogos kto sobie chwali,ale tez i takich ,ktorzy jako szit francuski traktuja swoj pojazd chcac posiadac cos z Angelalandu

    Byl juz tu " opiniotworczy jednodniowy byt" ,ktory chcial nam wmowic ze " tam ,u nich" to jest g...o,ale wypadł blado i nietrudno sie bylo domyslic celu jego rejestracji na forum...;))