rusmil.net Artykuły>Grad-2 ANA / Град-2 АНА>

Kolejną kamizelką z rodziny "Grad", którą mamy przyjemność opisać (po Gradzie-1) jest Grad-2 w wersji dla "strieloka" (strzelca). Grad-2 jako taki zyskał całkiem dużą popularność podczas drugiej wojny czeczeńskiej, gdzie był używany głównie przez "wewnętrznych" (MWD) oraz sporadycznie np. przez Piechotę Morską.

Kamizelka Grad-2 ANA / Град-2 АНА / Grad-2 Vest ANA

Co w zestawie?

W przeciwieństwie do bogato wyposażonego Grad'a-1 razem z tą kamizelką otrzymujemy jedynie pasek.

Jako dodatkowe do kamizelki możemy natomiast dokupić:

1. Plecaczek o pojemności 15L (nr katalogowy 773),
2. Torba udowa (nr katalogowy 774),
3. Ładownica na 5 granatów VOG-25 (nr katalogowy 775),
4. Ładownica na łopatkę piechoty / saperkę (nr katalogowy 776),
5.  Ładownica na manierkę (nr katalogowy 777),

W katalogu producenta jest także produkt o numerze katalogowym 778, ale nie mam pojęcia co to jest (bo raczej nie sam pasek).

 

Kieszonki / Ładownice

Sama kamizelka posiada następujące kieszonki / ładownice:

4 ładownice na dwa magazynki do AK

Ładownice mieszczą dwa magazynki standardowej długości (30 nabojowe). Ładownica jest podzielona przegródka, która jest wszyta na stałe. Jednak podobnie jak w Gradzie-1 bez większego problemu zmieścimy w ładownicy także butelkę 500ml wody mineralnej. Niestety tak jak w poprzedniku także tutaj będzie problem ze zmieszczeniem butelek o dłuższej szyjce (Coca-Cola, Powerade itp.) - przy czym tak jak w Gradzie-1 mogliśmy chociaż liczyć na to, że butelka zostanie utrzymana na miejscu dzięki zamknięciu ładownicy na rzep, tak tutaj niestety nie ma na to szans, gdyż rzepów po prostu nie ma (a napów nie domkniemy).

4 ładownice na jeden granat RGD-5 lub podobny

Standardowe kieszonki na granaty lub inne graty o podobnych rozmiarach.

2 ładownice na flary

Pomiędzy ładownicami na granaty, a tymi na magazynki mamy po jednej z każdej strony na pojedynczą flarę. Ładownice te są dosyć głębokie, co teoretycznie rekompensuje brak jakiegokolwiek zapięcia od góry. Niestety ze względu na idealne dopasowanie do kształtów flar nie ma zbyt wielkich szans na "alternatywne" ich wykorzystanie jak to było przy Gradzie-1, gdzie można było w nich np. umieścić spray ze środkiem na komary / kleszcze. Bałbym się także w nich umieszczać zapasowe baterie, gdyż mogłyby wypaść przez dno (które jest zbudowane z paska taśmy nylonowej).

4 "ukryte" kieszonki

Za każdą ładownicą na magazynki znajduje się "ukryta" kieszonka (biegnąca do samego spodu ładownicy), która pozwala na umieszczenie tam noża lub innych podłużnych szpargałów (ja tam np. chowałem resztki paska z ramion). Nóż (a raczej bagnet) siedzi o wiele pewniej niż w Gradzie-1, aczkolwiek i tak nie jestem do końca przekonany do tego sposobu umieszczenia bagnetu (bo i tak po tym jak go wyjmiemy z kieszeni musimy przecież go jeszcze wyjąc z pochwy).

I... to tyle jeśli chodzi o kieszonki / ładownice! Szczerze mówiąc brzmi nieco ubogo w porównaniu z Gradem-1 - aczkolwiek dzięki temu konstrukcja kamizelki jest prostsza, a sama kamizelka sprawia wrażenie lżejszej od swojego starszego krewnego. Razem z samą kamizelką do testów dostałem także parę opcjonalnych ładownic, które pozwolę sobie opisać poniżej:

Ładownica na 5 granatów VOG-25 (opcjonalne)

Ładownicę tą mocujemy poprzez przewleczenie przez pasek. Każda z kieszonek posiada dwa napy "męskie", dzięki czemu możemy każdą z kieszonek zapiąć w jednej z dwóch pozycji. Zgaduję, że jest to wymóg narzucony, przez różne wymiary granatów VOG-25 oraz VOG-25P. Niestety nie miałem szans sprawdzić, czy do ładownic tych mieszczą się magazynki od airsoftowych pistoletów.

Ładownica na manierkę (opcjonalne)

Kolejną ładownicę, którą miałem okazję wymacać jest ładownica na manierkę. Ładownica ta jest dosyć duża, co sugeruje, że jest ona konkretnie przeznaczona do "menażko-manierki", a nie zwykłych manierek (czy to tradycyjnego rosyjskiego wzoru, czy też manierek wzoru amerykańskiego). Ładownica zapinana jest na dwa napy.

Ładownica na saperkę/łopatkę piechoty (opcjonalne)

Ładownica ta ma jedno, konkretne przewidziane miejsce - nieco po prawej naszych pleców. Dzięki temu trzonek możemy przyczepić do specjalnego zapięcia na plecach kamizelki. Wyjęcie łopatki z tej ładownicy wymaga nieco gimnastyki, ale podejrzewam, że jest to kwestia głównie przyzwyczajenia.

Noszenie saperki w ten sposób nie przeszkadza, wbrew pozorom, zbyt mocno (jeśli w ogóle) przy pochylaniu się, kucaniu, siadaniu itd. Jedyne co może nieco przeszkadzać to noszenie plecaka. Niestety nie miałem okazji przetestować z oryginalnym plecaczkiem do Grada-2, ale przy wypchanym RD-54 czuć, że coś nam się lekko wbija w plecy. Przy lżejszym plecaku nie powinno to stanowić problemu, ale przy cięższym będzie już mocno nieprzyjemne.

 

Materiały, kamuflaż i wykonanie

Kamizelka wykonana jest z brązowego materiału sprawiającego dosyć solidne wrażenie. Jednak wg. opinii użytkowników tej kamizelki materiał jest w rzeczywistości największą wadą tej kamizelki. Pierwsze moje wrażenie jest bowiem mylne i materiał należy do dosyć delikatnych i łatwo go zniszczyć przeciskając się przez większe krzaczory. Wszelkie podszycia wykonane są z materiału w kamuflażu (albo Kamyszu, albo Lesie) - a podszyte są np. ładownice od spodu, poduszki ramiączek, separatory w ładownicach na magazynki itd.

Jakości szycia nie mam nic do zarzucenia - nic się nie pruje, nie wystają nigdzie nitki.

Warto zwrócić uwagę na nieco nietypowe zapięcia w niektórych ładownicach - nie są to typowe napy, a raczej nieco inny ich wariant (który trudno opisać). W każdym razie aby odpiąć ładownice nie musimy używać aż takiej siły, a pomimo tego nie ma najmniejszych problemów z ich samo-odpinaniem się (gdyż ono nie występuje).

Podobnie jak w Gradzie-1 razem z kamizelką otrzymujemy kawałek zapasowego materiału do wykonywania napraw (tym razem bez nici ;) ).

 

Regulacja

Kamizelkę regulujemy przy użyciu paru nylonowych pasków (cztery na plecach, dwa z przodu na ramionach) oraz pasa. Regulacja jest dosyć elastyczna i pozwala na dobre dopasowanie kamizelki do ciała, nawet do szczuplejszych osób. Nie znaczy to oczywiście, że osoby "szersze" nie zmieszczą się w tą kamizelkę - dla nich także zdecydowanie wystarczy w niej miejsca.

Kamizelka na klacie jest zapinana na 3 napy.

 

Wrażenia ogólne

Nieuniknione jest porównanie Grada-2 z Gradem-1 i szczerze mówiąc, gdybym miał wybierać spośród tych dwóch kamizelek, to miałbym ciężki orzech do zgryzienia. Z jednej strony razem z Gradem dostajemy plecaczek, kamizelka posiada więcej ładownic (jesteśmy zdecydowanie bardziej "pakowni"), z drugiej Grad-2 jest lżejszy i ma prostszą konstrukcję (w pozytywnym tego słowa znaczeniu). Jednak kwestia materiału przemawia zdecydowanie za pierwszym Gradem. Przez co pomimo teoretycznie niższej ceny Grad'a-2 wydaje mi się, że pierwsza wersja tej kamizelki jest lepszy wyborem dla osoby mającej zamiar ją wykorzystywac w sposób "czynny" (airsoft itp.).

Tekst powstał dzięki współpracy z RedZone