SPOSN (SSO), czyli SojuzSpecOznaczenije (СоюзСпецОснащение) - rosyjski producent umundurowania i oporządzenia.

Zaopatruje różne służby mundurowe raczej o wyższym profilu m.in. FSB oraz niektóre Specnazy WW MWD.

Do najbardziej znanych (wręcz legendarnych) produktów tej firmy należą m.in. Partizan (dwustronny kostium maskujący) oraz Smersz (pasoszelki), których opisy znajdziecie na rus.mil.pl

W połowie września 2010r. pojawiły się w sieci pierwsze zdjęcia nowych kamizelek SSO/SPOSN, były nimi Brest (Брест) oraz Legat (Легат) będące wariacjami tego samego projektu. Konstrukcje te wyraźnie wzorowane są na amerykańskiej kamizelce będącej częścią systemu RACK (Ranger Assault Carrying Kit), który powstał w okolicach 2000r.

Więcej »

Po dużej Tortili (45L) i elastycznym Wjuku (35L) pora na mniejszy plecak produkcji SSO. Bóbr (lub Bober), bo o nim mowa, ma pojemność 25L i jest jednym z mniejszych plecaków tejże firmy. Przy czym w przeciwieństwie np. do "Kojotów" (Kojot-1, Kojot-2 - będących kopiami zachodnich plecaków) jest to oryginalny projekt SSO.

Więcej »

Kolejnym plecakiem produkcji SSO, który postaramy się opisać to Tortila, będąca jedną ze starszych konstrukcji tejże firmy. Tortila jest plecakiem dosyć dużym, posiadającym pojemność 45 litrów. Ten model określany jest, wg słów producenta, jako "plecak bojowy" (рюкзак боевой), aczkolwiek przyznaję, że nie mam pojęcia, co to konkretnie znaczy.

Więcej »

SSO posiada bardzo wiele, bardzo różnych plecaków w swojej ofercie. Od małych i lekkich (Gorod, Bóbr), poprzez nieco większe (Tortila, RD-99) i całkiem duże (Ataka, Bergen), aż po prawdziwe kolosy (Edelweiss). Poza rozmiarami w można pośród nich zauważyć plecaki wyraźnie inspirowane zachodnimi konstrukcjami, jak i oryginalne projekty. Do tej drugiej kategorii należy właśnie plecak desantowy Wjuk, który postaramy się tutaj opisać.

Więcej »
Новости

Aktualności

Do oferty Frontowca dołączyły repliki hełmów K6-3 (z przyłbicą), 6B27 oraz 6B28 produkcji TacGear.ru. Razem z nimi znajdziemy także pokrowce na 6B27 (flora) oraz na 6B28 (flora, cyfrowa flora).

Dawno temu informowaliśmy o pojawieniu się w sieci informacji oraz zdjęć na temat następcy AK-74M oraz serii AK-10x, czyli AK-200*. Obecnie jednak okazuje się, że jest to już dosyć przestarzała informacja i najnowszy AK z Iżmaszu nazywa się AK-12 (od Awtomatu Kałasznikowa 2012) i nieco różni się od poprzedniej iteracji w serii.